CHARAKTERYSTYKA RZĘS, PREFERENCJE.
Moje rzęsy nie są jakieś rewelacyjne, ale też i nie należą do grupy szczególnie problemowej. Są po prostu zwyczajne. Nigdy też nie wydałam na tusz więcej niż 50 zł. Nie spodziewałam się, że droższa maskara może mnie czymś szczególnym zaskoczyć. Przecież, to tylko tusz!
To, co cenię sobie najbardziej w tego typu produktach, to niezawodność. Moje oczy lubią sobie popłakać. Niezależnie od pogody i nastroju.Taka ich natura, chociaż dużo też i w tym mojej zasługi (niezliczone godziny spędzone przy komputerze, klimatyzowane pomieszczenie, notoryczna skleroza w używaniu kropel do oczu). Wobec powyższego nie zdziwi nikogo fakt, że to trwałość tuszu jest dla mnie wartością nadrzędną.
Kolejna cecha to taka, że ma ładnie wyglądać na rzęsach. Nie sklejać ich, nie osypywać się, nie odbijać.
Nie zależy mi jakoś na spektakularnym wydłużeniu, podkręceniu czy pogrubieniu. Ot, zwyczajna dawka tych cech, wystarczy.
OPIS PRODUKTU.
Szczoteczka- w kształcie łuku, z tradycyjnym włosiem. Nie drapie, nie kłuje, ładnie przylega do rzęs.
Trwałość- świetna, można smiać się płakac, pocierać oczy, ciąć komarka,wszystko na swoim miejscu!
Tusz się nie osypuje, nie tworzy pandy, nie uczula. Wielki plus!
Obsługa- trzeba nauczyć się nim operować. Czasami może odbijać się na górnej powiece ( najczęściej przy lini rzęs), ale to już chyba zależy od budowy oka.
Zmywanie- łatwe, nie trzeba się szczególnie namęczyć, nie rozmazuje się po oku.
Efekt na rzęsach:
mimo, że rzęsy są mocno podkreślone to jednak w naturalny sposób- nie wyglądają na sztuczne, a jednak bardzo rzucają się w oczy. Pięknie wydłuża i podkręca, ładnie pogrubia. Radzi sobie z dolnymi rzęsami (rzadko je maluję, bo są mniej więcej takiej samej długości jak górne i ciężko mi uzyskać niekarykaturalny efekt). Nadaje im mocną czerń. Co ciekawe rzęsy otulone tym tuszem, nie są sztywne, twarde i szorskie, lecz miękkie i elastyczne.
Efekt można stopniować. Każda z nałożonych warstw wygląda dobrze (nie ma mowy o pajęczych nózkach).
CYKL ŻYCIA TUSZU
1 faza wczesna- robi to co ma robić, a nawet więcej, wszystko na najwyższym poziomie.
2 faza średnia, wysychajaca- w dalszym ciągu super, jedyny minus to sklejanie rzęs
3 faza zanikająca, sucha- on to lubi, najlepszy okres jego zywota, świetnie wygląda na rzęsach, mega łątwy w obsłudze
Efekt: pieknie podkręcone rzesy, wydłużone, pogrubione
PODSUMOWANIE.
To naprawde swietny tusz. Ja, jestem nim zachwycona. Spełnia niemal wszystkie moje oczekiwania. Tylko ta cena. Ryzykowana.
Myślę, że kiedyś kupię, chociaż miło by było ponownie dostać go w prezencie. A okazji nie brakuje.