Opis produktu
Składniki
Opinie użytkowników
Artykuły
Produkty podobne
KWC LogobyWIZAŻ logo
Wody perfumowane damskie

Tom Ford Sahara Noir EDP 

4,3 na 57 opinii
flame3 hity!
71% kupi ponownie

Opis produktu


Składniki


Opinie użytkowników

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne.
Średnia ocena:
4,3 na 5
Trwałość:
Zapach:
Flakon:
Kupi ponownie: 71% osób
  • Sohniye
    Sohniye
    5 / 5
    2 marca 2018 o 11:24
    Spieszmy się kochać...
    Kupi ponownie:Nie wiem
    Używa od:rok lub dłużej
    Wykorzystał/a:kilka opakowań
    ... perfumy idealne - tak szybko odchodzą. Do tej pory nie mogę zrozumieć dlaczego. Dla mnie Sahara Noir była najpiękniejszym zapachem ze "zwykłej" linii Toma Forda, a i w ogólnej klasyfikacji wszystkich perfum tej marki plasowała się bardzo wysoko, nie wiem, czy nie w pierwszej trójce w ogóle. Owszem, była kontrowersyjna, ale chyba nie bardziej, niż wiele pozycji z listy Private Blend... Sahara - szalenie, bezczelnie intensywna, atakująca nosiciela i wszystkich w okół. Heretycko kadzidlana i nieskończenie, mrocznie ciepła. Ogoniasta i bardzo, ale to bardzo trwała. Perfumy idealne i niestety, już prawie nie do dostania.
    Zalety:
    • kompozycja
    • trwałość
    • ogon
    • flakon
    Wady:
    • dostępność
    Szczegóły:
    • Trwałość
    • Zapach
    • Flakon
    Produkt kupił/a w
    W perfumerii
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • yvellyn
    yvellyn
    5 / 5
    2 stycznia 2016 o 12:23
    Jedno z najdoskonalszych kadzideł
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:rok lub dłużej
    Sahara Noir jest dla mnie fascynującym kadzidłem. Ten,kto pisze,że to zapach nietrwały,przepraszam,ale ma coś z węchem nie tak. Projekcję i trwałość mają znakomitą. Kadzidlana seria Comme des Garcons po prostu mnie zawiodła,nie tego się spodziewałam,szczególnie po zacnym katolickim Avignion,które sobie inaczej wyobrażałam. Sahara to nie tylko wyobrażenie o piaskach pustyni,gorącego klimatu. Dla mnie to wspaniała wędrówka z ,pięknym słodkim żywicznym labdanum. Sahara Noir to sacrum,cisza,skupienie,gęstość. To pewnego rodzaju tajemnica,to coś za czym tęsknię czując ten zapach.Czuję ,że jest coś potężnego,trwałego,coś co było jest i będzie . Nie często mam ochotę nosić ten zapach,ale wąchając go ,kocham całą sobą. Ktoś kto poszukuje kadzidłą dla siebie ,z mocą,życiem powinienen koniecznie poznać. Polecam wypróbować latem na rozgrzanej skórze,oczywiście z dużą dozą oszczędnego aplikowania. Używam tego produktu od: 2 lata Ilość zużytych opakowań: odlewki,obecnie butelka,która starczy mi na całe życie
    Produkt kupił/a w
    1 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • laura_x
    laura_x
    5 / 5
    10 sierpnia 2015 o 17:25
    Ciemność Sahary w ciemno kupiona
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:rok lub dłużej
    Na początku czuję rozgrzany pustynny piasek pomieszany z sypkimi przyprawami. Po chwili wydaje się, że ktoś zapalił kadzidło. Kroczę po ciemnych korytarzach, do których zaczynają powoli wpadać promienie słońca. Zdaje mi się, że rozumiem ideę nazwy pachnidła. Wanilia, pszczeli wosk i inne składniki rozpraszają nieco powagę całej kompozycji. O ile początkowa faza jest jak gdyby kuchenna (jak gdyby trwały przygotowania do podpalenia kadzideł), to z czasem zapach przestaje być pikantny, rozrasta się, ale też osładza. Końcówka jest waniliowa, ale to już zasługa mojej kapryśnej skóry, która wanilię wyciśnie ze wszystkich zapachów świata i z nią zostanie aż do kąpieli. Bardzo pozytywnie wyszło - zwłaszcza, że był to zakup w ciemno. Trwałość bardzo dobra, lubię ten efekt "osładzania się" perfum z czasem noszenia. Wystarczy jednak głębszy wdech (nawet pod koniec dnia), żeby przerwać słodycz i powrócić do ciemnych zadymionych świątyń. Używam tego produktu od: 1 m-c Ilość zużytych opakowań: 50ml
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 9 grudnia 2014 o 16:23
    Ulotne jak kadzidło w kościele
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:nie określono
    Jestem jedna z wielu fanek Black Cashmere. Ten zapach byl ze mna przez moja mlodosc, byl zawsze blisko mnie i czulam sie z nim bezpiecznie. Jednak wszystko ma swoj kres i produkcja zapachow, i fascynacja nimi... Jednak lubie zapachy w stylu kadzidalnym, bo malo jest takich na rynku i tu pojawia sie sahara noir. Jest ciepla, kadzidalna, troche meska, ale przede wszystkim bardzo ulotna dla nosa nosiciela. :( Jest to bardzo nietrwały zapach w stosunku do jego ceny, to wprost niebywałe! Black cashmere byl o wiele bardziej trwały i miał wiecej nut, ktore mozna bylo wyczuc. Z jednej strony to plus dla mnie, ze sahara noir jest tak nietrwalym zapachem, bo mam problemuy z noszeniem zbyt silnych zapachow, ale z drugiej strony dziwnie sie czuje wydajac takie pieniadze na tak ulotny zapach... Używam tego produktu od: od kilku dni Ilość zużytych opakowań: 1 probka
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 26 sierpnia 2014 o 13:45
    Gorące kadzidło
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:nie określono
    Sahra Noir to otulająca woń kadzidła, które w tym zapachu niepodzielnie rządzi. Kadzidło dominuje od pierwszego niuchnięcia, bierze wszystko wokół w posiadanie i trwa aż do ostatniengo tchnienia. Dodam, że trwa bardzo długo, zapach należy do tych niezmiernie rzadko spotykanych - najtrwalszych. Kto nie lubi kadzidła niech odpuści. Mimo, że w opisie mamy wiele innych kuszących nut to bedą one jedynie tłem, dalekim planem służącym jedynie do podkreślenia jedynego władcy absolutnego. Zapach na skórze rozwija się z ogromną subtelnością, mamy w nim ledwie dostrzegalne zmiany głęboko w tle, które nie zaburzają nurtu przewodniego w żaden sposób. Shara Noir nie należy do perfum, w których można obserwować większą metamorfozęw trakcie ich trwania na skórze, wyróżniać początek, rozwinięcie itd. Mamy tu doczynienia ze skupieniem i konsekwencją, nic nas w nim później nie zaskoczy. Zapach jest przepięknie ciepły i suchy. Nie odnajdziemy w nim klimatu kościołów katolickich z ich chłodem, wilgocią i mrokiem. W Saharze kadzidło jest gorące, rozświetlone, podane na pięknym tle złożonym z ambry, wonnych żywic i drewna. Jest w nim coś mistycznego. Kilka rad praktycznych: raczej nie kupuj w ciemno, zapach jest zdecydowanie niszowy, no chyba, że znasz i kochasz Jaisalmer CdG, Black Cashmere DK itp :-) Zapach pięknie rozwija się w cieple, najlepiej go testować na skórze w ciepły dzień. Używam tego produktu od: kilku tygodni Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego
    Produkt kupił/a w
    1 osób  uznało tę opinię za pomocną

Artykuły


Produkty podobne

Zobacz także inne Wody perfumowane damskie

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej dotworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji jest zabronione oraz wymaga uprzedniej, jednoznacznie wyrażonej zgody administratora serwisu – Burda Media Polska sp. z o.o. Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.
Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych
Więcej informacji znajdziesz tutaj.