Opis produktu
Składniki
Opinie użytkowników
Produkty podobne
Artykuły
KWC LogobyWIZAŻ logo
Błyszczyki

Dr Irena Eris Provoke, Shiny Lip Gloss Błyszczyk do ust

3,6 na 514 opinie
flame4 hity!
29% kupi ponownie

Opis produktu


Składniki


Opinie użytkowników

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne.
Średnia ocena:
3,6 na 5
Wydajność:
Zgodność z opisem producenta:
Trwałość:
Stosunek jakości do ceny:
Opakowanie:
Kupi ponownie: 29% osób
Nasi użytkownicy zostawili 14 opinii dla tego produktu. Przygotowaliśmy dla Ciebie krótkie podsumowanie na ich podstawie:

  • 1 stycznia 2024 o 11:03
    Błyszczyk ma piękny kolor, jednak przeszkadza mi to, że jest w nim zbyt dużo drobinek, jest nietrwały i niestety się lepi, co zmniejsza komfort jego używania..
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:2 tygodnie
    Wykorzystał/a:w trakcie pierwszego opakowania
    Nie jestem fanką błyszczyków, jednak od czasu do czasu próbuję nowości i szukam swojego ideału. Błyszczyk nieznanej mi dotąd marki wpadł w moje ręce jako prezent świąteczny i tak rozpoczęłam z nim przygodę, ale jednak nie polubiliśmy się do końca, dlatego chyba znajdę dla niego nowy dom. Błyszczyk ma piękny kolor, jednak przeszkadza mi to, że jest w nim zbyt dużo drobinek, jest nietrwały i niestety się lepi, co zmniejsza komfort jego używania.. OPAKOWANIE Opakowanie spodobało mi się, jest proste, ale zarazem eleganckie. Srebrny kartonik z logo marki i nazwą produktu przyciąga wzrok. Mała, zgrabna buteleczka ma klasę i ładnie wygląda na toaletce. Aplikator to mała gąbeczka, ułatwia precyzyjną aplikację. Pozwala na dokładnie pomalowanie ust bez wyjeżdżania poza kontur, nawet bez lusterka. Błyszczyk W błyszczykach najbardziej nie lubię lepkości (nie ma nic gorszego jak klejące się usta a w połączeniu z włosami do nich przyczepionymi to już koszmar), więc w mojej kosmetyczce błyszczyki można policzyć na palcach jednej ręki. Posiadam kolor Lovely Coral –to wyrazisty koralowy odcień o ciepłych tonach, który sprawdzi się w makijażu dziennym i wieczorowym. Mnóstwo drobinek w tym produkcie sprawia, że nie podoba mi się efekt jaki daje na ustach, dla mnie jest ich po prostu zbyt dużo. Produkt niestety po nałożeniu daje uczucie lekkości, które nieco niweluje odciśnięcie produktu na chusteczce (to mój sprawdzony sposób na lepkie produkty do ust). Daje mocno połyskliwe wykończenie. Zaskoczeniem był dla mnie przyjemny zapach. Trwałość jest typowa dla błyszczyka - wystarczy się czegoś napić lub coś zjeść i niestety po makijażu ust nie ma śladu, szczerze to spodziewałam się czegoś lepszego za tą cenę, która do najniższych nie należy, Czy kupiłabym go sama ponownie? Raczej nie, nie jestem fanką błyszczyków a w tym oprócz koloru i opakowania niewiele mi odpowiada. PLUSY + ładny, wyrazisty kolor + praktyczne opakowanie + idealny aplikator + szybkość i precyzja aplikacji MINUSY - wysoka cena regularna - dość nietrwały - niezbyt podoba mi się jego wykończenie
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Trwałość
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    Otrzymałam w prezencie
    3 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 31 maja 2020 o 18:43
    Błyszczyk z czasów Ev'ry Night
    Kupi ponownie:Nie wiem
    Używa od:rok lub dłużej
    Wykorzystał/a:jedno opakowanie
    Dobrze, ze go nie kupiłam tylko dostałam od cioci co pracowała w Lirene. Ogólnie sama z siebie bym go nie kupiła. Kolor średni. Sama dostępność słaba, a sama cena z kosmosu i wysoka jak na tą markę. 50 złotych?! W opakowaniu wygląda na kryjący i dobrze na pigmentowany błyszczyk. Na ustach wygląda kiczowato i kolor daje słaby. Mocno wylewa się z opakowania. Często zdarza się to w takich produktach,ale w tym bardzo dużo. Wycierałam a on nadal wydobywać się nawet po zakręceniu. Nie trwały i szybko znika. Klejący i duże niekomfortowe drobinki. Słabo się go nakłada.
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Trwałość
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    7 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 17 lutego 2019 o 17:51
    Perła, jak za dawnych, ale niekoniecznie dobrych, lat
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:kilka miesięcy
    Wykorzystał/a:w trakcie pierwszego opakowania
    Już na wstępię przyznaję bez bicia, że błyszczyki do ust, zwłaszcza te jasne lub transparentne, to zupełnie nie moja bajka. Błysk na ustach co prawda lubię, ale w kolorze. Moja twarz źle i mdło wygląda bez mocnego makijażu ust, czy to błysk czy mat. Błyszczyk marki Dr Irena Eris z serii Provoke wpadł w moje ręce dzięki pudełku subskrypcyjnemu. Nie dość, że rodzaj kosmetyku nie podbił mojego serca, to i kolor nie należy do tych moich. Oceniam odcień No 3 Romantic Cream, czyli beż wypełniony po brzegi perłowymi drobinkami. To jest chyba ten kolor, co w zgłoszeniu. Po nałożeniu na usta robi się mocno kremowy, niemalże typowa biała perła - poprzednie tysiąclecie... Błyszczyk wyposażony jest w gąbeczkowy aplikator, dosyć długi i prosty, niewyprofilowany, spłaszczony z obu stron. Wszystko byłoby jeszcze ok, gdyby nie to, że aplikator jest bardzo giętki, co w parze z gęstą formułą kosmetyku sprawia, że malowanie nim staje się niewygodne. Jest gęsty, więc nie pokrywa warg gładko i jednolitą warstwą. Zwłaszcza przy bardzo suchych albo, co gorsza, spierzchniętych ustach. Ponadto warstwa jest dosyć gruba. Błyszczyk się klei i czuć go praktycznie przez cały czas noszenia. Jedyną tego zaletą jest fakt, że nie wylewa się poza kontur i nie rozmazuje się. Na początku wchodzi we wszelkie załamania skóry, ale jak się trochę wchłonie, to kolor się ujednolica. Trwałość, jak to w przypadku błyszczyków, jest średnia, ale na ich tle prezentuje się raczej dobrze. Blask i kolor utrzymują się przez dłuższy czas, nawet kilka godzin. Pod warunkiem, że nie jemy i pijemy. Wszelkie spożycie zmniejsza jego trwałość, co raczej jest oczywiste. Czy ma wpływ na kondycję warg - nie wiem, bo musiałabym go używać regularnie, a ten kolor jednak to wyklucza, a poza tym każdego dnia używam innej pomadki, w zależności od nastroju, ubioru, okazji, itp. Na pewno mogę stwierdzić, że błyszczyk wygładza i zmiękcza nawet wysuszone usta, a nawet chroni je podczas noszenia. Zapach jest niemalże neutralny, taki błyszczykowy, ale bardzo delikatny i niewyczuwalny. Nie ma żadnego posmaku i nie drażni gardła. Opakowanie jest bardzo trwałe i wykonane z dobrej jakości tworzywa. Nakrętka nie pęka. Przezroczysty plastik ze srebrnymi napisami i srebrną nakrętką prezentują się elegancko i z klasą. Nic się nie rysuje i nie zdrapuje. Prostota i minimalizm zawsze znajdą u mnie uznanie. Błyszczyk nie rozlewa się podczas zakręcania, więc opakowanie zostaje nieskazitelnie czyste przez cały czas użytkowania. Jednak to zdecydowanie zbyt mało, żeby płacić taką kwotę za tak marny kosmetyk. Mało tego, znam błyszczyki kilka razy tańsze, które dają lepszy efekt i lepiej współpracują. Dlatego do niego z pewnością już nie wrócę, a ten ostatecznie wędruje do mojej mamy, która lepiej czuje się w jasnych kolorach. Może ona go trochę poskromi.
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Trwałość
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    W drogerii internetowej
    28 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 11 kwietnia 2018 o 20:15
    Drogi bubel
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:rok lub dłużej
    Wykorzystał/a:w trakcie pierwszego opakowania
    Nie lubimy się. Miałam kolor lekko brzoskwiniowy, ma dziwną konsystencję, za dużo nabiera się na gąbeczkę, na ustach widać go w załamaniach warg, nie podoba mi się w nim wszystko, a w dodatku jest drogi. Nie ma szans bez lusterka go nałożyć, trzeba to zrobić starannie, żeby nie straszyć z bliska. Oddałam mamie, bo mnie denerwował.
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Trwałość
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 12 sierpnia 2017 o 19:30
    W regularnej cenie raczej słabiutko
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:kilka miesięcy
    Wykorzystał/a:jedno opakowanie
    Natomiast w promocji akceptowalnie. Ja w jego posiadanie weszłam z racji zamówienia pudełka subskrypcyjnego, więc mimo, że nie jestem specjalnie zadowolona, to też nie pomstuję ;) Ale gdybym wydała te 6 dyszek, byłoby mi niewesoło. Oceniam kolor Romantic Cream. Działanie: Po prostu zwyczajny błyszczyk z błyszczącymi drobinkami (czyli takim trochę wykończeniem rodem z poprzedniej epoki ;) Oczywiście wiem, że to tylko kwestia mody, ale szczerze powiedziawszy, myślę, że trochę tych drobinek za wiele - zasłaniają naturalny kolor ust i tworzą taki woal-poświatę (choć to określenie nie jest też do końca trafne, bo na poświatę są trochę za duże), zamiast lekko rozświetlić. Mnie ten efekt nie powala. Błyszczyk jest, jak to błyszczyk, dość nietrwały i podobnie, jak rzesza tańszej konkurencji, bardzo się klei. Do tego dochodzi niezbyt precyzyjny, szeroki aplikator. Na osłodę muszę jednak przyznać, ze opakowanie jest ładne i eleganckie. Nie wymazuje się też dość długo wypływającym błyszczykiem, co pozwala tę elegancję zachować. Produkt nie wysusza skóry, ale też nie nawilża - ot, wpływ neutralny. Ma jednak całkiem niezłe właściwości ochronne. Podsumowując: Jeśli ktoś szuka dużej ilości drobinek w kosmetyku i zależy mu na efekcie powiększenia warg, może popróbować. Ja do niego nie wrócę - w tej cenie wole kupić fenomenalny błyszczyk Artdeco, który ma intensywny kolor, nie lepi się tak straszliwie i nawilża usta.
    Zalety:
    • nie wysusza ust
    • ładne opakowanie
    Wady:
    • zbyt wiele drobinek, które całkowicie zasłaniają usta blaskiem
    • lepi się
    • niezbyt trwały
    • szeroki, nieprecyzyjny aplikator
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Trwałość
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    7 osób  uznało tę opinię za pomocną

Produkty podobne


Artykuły

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej dotworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji jest zabronione oraz wymaga uprzedniej, jednoznacznie wyrażonej zgody administratora serwisu – Burda Media Polska sp. z o.o. Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.
Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych
Więcej informacji znajdziesz tutaj.