Colodent Pasta do zębów `Super biel` (nowa wersja) 

Pasta o dość gęstej konsystencji, nie spływającej ze szczoteczki. Jest bardzo wydajna ( ponad 2 tyg. przy dwóch osobach) ma świeży miętowy zapach, nie jest ostra i nie podrażnia wrażliwych dziąseł. Nie wybiela, ale utrzymuje naszą naturalną biel w dobrej kondycji nie pozwalając na nowe przebarwienia po piciu dużej ilości herbat i kaw. Jest tania i bardzo dobra więc nie raz do niej wrócę.

Colodent - różne ich pastykupuję od czasu do czasu, zwłaszcza jak sklep zaszaleje z cenami innych marek. Lubię je za smak i niską cenę. Nie boję się, że to nie wiadomo co w środku może jakaś produkcja garażowa bo producent to Colgate-Palmolive. Nie zauważam rozjaśnienia, wybielenia zębów po żadnej paście nawet z takich po 30 parę zł ale i tak kupuję zazwyczaj te wybielające wierząc, że może chociaż odrobinę wreszcie zadziała. Polecam jako zwykłą pastę do zębów bo oczyszcza i odświeża.

Cześć! Pastę kupiłam ze względu na cenę i obietnice producenta. Często sięgam po pasty wybielające, ponieważ piję dużo kawy I mocnej herbaty. Pasta Colodent ogólnie spełniła moje oczekiwania. Kupowałam różne rodzaje, ale chyba wersja Super biel najbardziej przypadła mi do gustu. Na pewno sięgnę po nią jeszcze nie jeden raz, ponieważ jakością dorównuje do innych, a nawet niektóre przewyższa .

Pasta do codziennego stosowania. Pasta, która robi to co pasta robić powinna, ale bez dodatkowych szaleństw. Pasty Colgate można spotkać wszędzie. Plusem jest ich duża dostępność i niska cena. Co pozwala co raz kupić inną bez wyrzutów sumienia, nawet gdy okaże się zła. Pasta Super Biel zapakowana jest w 100 ml tubce. Jest ona elastyczna i miekka co pozwala zużyć produkt do końca. Dodatkowo zapakowana jest w pudełeczko swej wielkości Grafika prosta, opakowanie granatowo białe z grafiką zęba. Konsystencja typowo jak na pastę przystała. Łatwo nakłada się na szczoteczkę i z niej nie spływa. Podczas mycia pieni się jak powinna. Czuć intensywny zapach mięty, który pozostaje nawet po umyciu. Daje to świeżość i piękny zapach przez wiele godzin. Za co ją lubię? Jako że pije dużo herbaty i kawy, to wymagam od pasty by wszelkie przebarwienia z tego powodu niwelowała. Ta pasta niejako to robi. Nie jest to może efekt wyw, ale bardzo przystępny. Przywraca naturalną biel o blask szkliwa. Efekt zadawalajacy. Pasta zawiera w sobie fluor. Chroni on orzef próchnica. Też swoje zadanie w tej kwestii spełnia. Póki ją używałam to problemu z próchnica nie miałam. Pasta jest poprawna. Pomaga utrzymać zdrowy uśmiech. Czyści, odświeża I pozostawia świeży oddech. Jest dobra

Pasty do zębów Colodent używa cała rodzina, są dobre, w niskiej cenie i ogólnie dostępne. Pasta ma biały kolor, delikatny miętowy zapach, dobrze oczyszcza zęby, a że pijemy duże ilości kawy i herbaty sięgamy po różne warianty past wybielających, aby wspomagać i podtrzymywać efekt wybielania zębów w gabinecie stomatologicznym. Konsystencja jest lekka, dobrze się pieni i oczyszcza płytkę nazębną. Efekt świeżości jest zadowalający. Pasta jest mało wydajna, a niska cena to rekompensuje. Tubka o pojemności 100 ml, z zamknięciem na klik. Dodatkowo zabezpieczone kartonikiem z wszystkimi czytelnymi informacjami dotyczącymi produktu. Czas na zużycie to 12 miesięcy od momentu pierwszego otwarcia.

Pasty Colodent nie ustępują swoimi właściwościami droższym pastom. Tak samo jak inne pasty tej marki, ta również ma przyjemny miętowy smak i zapach, dobrze czyści zęby i odświeża oddech. Na pewno nie wybiela zębów w takim sensie, że zmienia naturalny kolor zębów na bielszy, bo takich efektów, według mojej wiedzy, można się spodziewać jedynie po profesjonalnym zabiegu wybielania zębów w gabinecie stomatologicznym. Natomiast pasta Colodent po prostu dobrze ściera wszelkie zanieczyszczenia i nie dopuszcza do powstania kamienia i innych przebarwień. Piję dużo kawy i herbaty, a moje zęby wyglądają bardzo dobrze mimo czyszczenia ich tak tanią pastą.

Oczywiście jak większość tu recenzujących sięgam po tę pastę ze względu na jej atrakcyjną cenę. Można więc domyśleć się że efekt nie będzie jakoś oszałamiający, ponieważ i tak otrzymujemy produkt o wiele tańszy niż wiele innych past dostępnych na rynku. Tubka jest dość duża, dlatego za tę kilka złotych mamy mycie na dłuższy czas. Pasta daje super poczucie świeżości, jeszcze jakiś czas po myciu mam posmak mięty w ustach a to dla mnie plus. W smaku nie jest za słodka, uważam że pod tym względem jest także trafiona w punkt. Jeżeli chodzi o biel to niestety tutaj efektów nie zauważyłam w ogóle- ani tych krótkotrwałych ani tych na dłuższą metę, aczkolwiek czuję że zęby są czyste, dobrze umyte. Mimo wszystko często wracam do tego produktu bo poza brakiem wybielenia o którym wspomina producent, reszta jest ok, więc chcąc tylko umyć zęby nie potrzebuję przepłacać.

Pasty Colodent są znacznie tańsze niż ich konkurencja na półkach drogeryjnych. Ostatnio znalazłam w swoich zapasach kosmetycznych praktycznie całą tubkę wersji "Super biel", która mi została chyba z jakiegoś wyjazdu i postanowiłam w imię redukowania produktów zalegających w łazience wrzucić ją do repertuaru. Pasta jest z tych mocno pieniących się i gęstych, daje też poczucie odświeżenia jamy ustnej i porządnego oczyszczenia. To plus, ja próbując przestawić się na produkty bardziej naturalne często tęskniłam za wrażeniem wyraźnego wyszorowania zębów, którego niektóre, łagodne pasty nie potrafią zapewnić. Pasta jest wydajna, opakowanie starcza na ponad miesiąc używania. Tubka jest miękka i pozwala wycisnąć zawartość praktycznie do ostatniego grama. Pomimo dość mocnego i drażniącego składu, nie powodowała u mnie nadmiernych problemów z krwawieniem dziąseł, co często występuje przy pastach drogeryjnych. Nie zauważyłam żadnego obiecywanego efektu wybielania, ale też w żaden sposób się na to nie nastawiałam. :) Zawiera fluor i mocne detergenty, jeśli zatem ktoś unika tych składników, to nie tędy droga. W innym przypadku może się sprawdzić jako codzienna, zadowalająca pasta. Zwłaszcza, że jest w bardzo przyjaznej cenie.

Nie przywiązuję dużej wagi do zakupu pasty do zębów, ale trzymam się raczej sprawdzonych marek, głównie Blend-a med i Colgate. Na tę trafiłam w jakimś markecie i kupiłam ze względu na obiecywany efekt wybielenia. Pasta nie jest jakoś bardzo ogólnodostępna, właściwie nie widuję jej poza tym jednym marketem. Do zakupu w gruncie rzeczy dodatkowo skłoniła mnie niska cena, naprawdę śmieszna przy tej wydajności. Pasta w wygodnej tubce, z której łatwo wycisnąć produkt do końca. Zapach lekko miętowy, ale nienachalny, tak samo smak- lekko miętowy, ale nie czuć go jakoś mocno. Ta super biel jest zdecydowanie przesadzona. Nieźle oczyszcza, ale niewiele ma to wspólnego z wybieleniem. Piję dużo kawy i herbaty, więc osad to u mnie rzecz normalna, a ta pasta z tym sobie nie radzi. Na plus fakt, że jest bardzo delikatna, nie podrażnia ani zębów, ani dziąseł. Ot dość przyzwoita taniocha. Raczej drugi raz się nie skuszę, ale źle też się jej nie używało.

Bardzo lubię tą pastę do zębów. Próbuję innych ale do niej często wracam. Idealny zapach pozostawia uczucie świeżych zębów. Dobrze czyści zęby. Nie podrażnia dziąseł. Nie bardzo wybiela zęby ale ja tego w pastach nie szukam.

Świetna pasta w bardzo niskiej cenie. Dobrze sprawdza się przy codziennej pielęgnacji jamy ustnej. Nie wybiela, ale nie można się tego spodziewać od produktu za kilka złotych. Skutecznie myje, jest poręczna, ma akceptowalny zapach i smak. Dla mnie super, zarówno na wyjazdy, jak i do używania w sposób regularny.

Królestwem od wielu lat pasty Colodent są wiejskie sklepiki, naprawdę, pasta ta jest tam stałym bywalcem. Zakupiłam ją właśnie w takim sklepiku za kilka złotych, gdyż moja pasta gdzieś się zagubiła w podróży :) Cena niska, ale jakość chyba też. Opakowanie jak z lat 90. Nie zachęca do stosowania. Okreslilabym pastę jako poprawną, w sytuacjach awaryjnych może być.

To jedna z tych past do zębów, która w moim domu gości najczęściej i jest używana przez całą rodzinę. Produkt zamknięty w tubce o pojemności 100 ml. Pasta ma biały kolor, nie posiada granulek. Nie zauważyłam właściwości wybielających, czy podtrzymujących ładny kolor szkliwa, ani tym bardziej nie usuwa przebarwień, więc ta nazwa "super biel" to tak nie do końca prawda. Ma delikatnie miętowy smak (nie jest ostry ani przeszywający), zapewnia długotrwałe odświeżenie i jest naprawdę łagodna dla dziąseł. Niskobudżetowa, bo około 3 zł i łatwo dostępna i naprawdę wydajna.

Poprawny produkt. Niewiele kosztuje, jest bardzo łatwo dostępny i po prostu dobrze myje zęby. Nie podrażnia dziąseł. Nie jestem przekonana co do jego wybielających właściwości. W tym aspekcie nie zauważyłam żadnych efektów, ale trudno od pasty za 3 zł oczekiwać cudów. Fajnie się pieni, pozostawia odświeżony oddech.

Pasta Colodent co chwilę wraca na moją półkę łazienkową jako zmiennik innych, droższych past do zębów. Jej szczególnym orędownikiem jest mój mąż, który żyje wg zasady "dużo, dobre i tanio". W tym przypadku podzielam ten pogląd, chociaż nie zawsze się z nim zgadzam. Lubię tą pastę ze względu na to, że właśnie jest tania i pozostawia uczucie dobrze umytych zębów. Aczkolwiek, jak już wspomniałam, używam jej na przemian z innymi pastami z wyższej półki cenowej, bo przy dłuższym stosowaniu jednak czuję, że moje zęby nie są tak czyste jak bym chciała. Właściwości wybielające jakieś tam posiada, napewno lepsze niż pasty niezdeklarowane jako wybielające.  Ogólnie jest to dobra pasta w dobrej cenie i jeszcze nieraz do niej wrócę. Nie każdy kosmetyk musi być koniecznie najdroższy, by spełniał nasze oczekiwania. W tym przypadku zwykła pasta jest ok- myje ząbki i już. Tubka nie sprawia jakiś problemów w obsłudze, można ją wycisnąć prawie do końca. Jednak, by dobrze doszorować swoje kiełki muszę nabrać trochę więcej pasty niż mówią ogólne zalecenia(ziarno grochu...dajmy na to , ja wyciskam ok.dwóch:) ).  Ot, zwykła, dobra pasta. Są lepsze, ale i droższe, a na tą stać każdego i robotę swoją robi.

Opakowanie stanowi miękką tubkę z której wygodnie wydobywa się pastę, szata graficzna nie powala na kolana, ale to ma najmniejsze znaczenie. Pasta ma gęstą konsystencję, nie spływa, dobrze się pieni. Produkt spełnia swoje podstawowe funkcje - dobrze czyści zęby pozostawiając świeży oddech na dość długi czas. Smak mięty w sam raz ani za mocny, ani za słaby, nie szczypie. Co do wybielania nie zauważyłam jakiegoś spektakularnego efektu, ogólnie każde hasło typu pasta wybielająca jest dla mnie zwyczajnie chwytem marketingowym, nie tylko w przypadku recenzowanej pasty, ale i w każdym innym. Łatwo dostępna, tania.

Pasta jest gęsta, biała i ma delikatny miętowy smak. Tubka ma odkręcaną nakrętkę. Dobrze oczyszcza, chociaż rano wolę mocniejsze smaki dla odświeżenia i obudzenia. Jeśli chodzi o wybielenie, to nie zauważam gołym okiem. Polecam ograniczenie kawy i herbaty do 3 szklanek tygodniowo - po dwóch latach moje zęby stały się bielsze.

Pasta jest tania, łatwo dostępna, dobrze myje zęby i delikatnie je wybiela. Nie jest to jakieś spektakularne wybielanie (bo do tego, nie oszukujmy się, potrzebny już jest gabinet dentystyczny), niemniej to wybielenie jest zauważalne, szczególne u osób, które piją kawę czy herbatę-pasta delikatnie "ściera" nieestetyczny nalot na zębach. Tak więc jak najbardziej polecam