Estee Lauder Re-Nutriv, Ultra Radiance Liquid Makeup Podkład do twarzy

Podkład do cery dojrzałej. Kryje raczej słabo, ale cudownie odżywia skórę, nie zmienia koloru, nie waży się i nie podkreśla suchości. Mój faworyt. Cena bardzo wysoka, produkt ekskluzywny ale nie umiem podać żadnego o podobnych włąsciwościach.

Pierwsze wrażenie mnie zmyliło. Konsystencja bardzo płynna, na opuszkach palców wydawał się tłusty, podczas nakładania niewidoczny. Porażka ? Nie ! Okazało się że trzeba chwilę odczekać. Ładnie wtopił się w skórę, efekt tłustości zniknął, zapewnił nawilżenie przez cały dzień zupełnie jak krem. Kryje rzeczywiście delikatnie ale dzięki temu twarz wygląda naturalnie. Przykryje co ma przykryć ale niedoskonałości zapuszczonej cery nie ukryje. Ładnie wygładza i trzyma się całkiem nieźle. Nie zauważyłam, aby brudził ubrania. Do tej pory używałam Intensive Skin Serum spf 40 Bobbi Brown i bardzo mi pasował ale ten chyba podoba mi się bardziej. Bobbi lepszy na lato bo filtr mocniejszy a Estee na zimę bo lepiej nawilża i odżywia. Produkt zdecydowanie dla dojrzałej cery, panie przed 40-tką nie będą z niego zadowolone. Cena powala ale jest naprawdę bardzo wydajny no i robi swoje. Dla mnie osobiście taki "must have". Kiepsko dobrany podkład to 10 lat do przodu.

Ten podkład cudów nie czyni ale i nie rozczaruje nas za bardzo. Po prostu poprawny podkład który ładnie wyglada na cerze 40+ mieszanej. Muszę jednak przyznać ze chociaż nie jestem fanka krycia na mur beton to estee DW wypada tu w porównaniu lepiej . Podkład re nutriv ładnie lekko zmiękcza rysu twarzy , troszkę napina , ładnie wyglada na skórze , kryje bardO średnio , po zmyciu skora wyglada dobrze - widać ze ja troszkę pielęgnował podczas dnia. Nawilża i MoE wyświęca skory Co mu zarzucam : słabe krycie oraz trwalosc . Tu jest kiepsko bo z każda godzina jest go mniej. Przy demakijażu nadal wyglądamy ok ale widać z bliska ze ktoś po angielsku zniknął z naszej twarzy Jeśli traficie na wyprzedaż to tak polecam ale za cenę regularna trochę nie warto Moim hitem nr 1 anti aging jest nadal by Terry Densiliss

Jestem cerą mieszaną, z tendencją do odwodnienia. Lubię produkty nawilżające i wygładzające. Używam produktów przeciwzmarszkowych, kuracji kwasami oraz retinolu. Typowa 30-stka. Od razu powiem, że pielęgnacja nasza, a naszych mam jest z gola inna. Jak ciocie słyszą, jakich produktów używam, robią wielkie oczy. Jestem kosmetologiem, więc ta pielęgnacja też wyglada inaczej niż u większości moich koleżanek w tym samym wieku. Produkt ma kosmiczną kwotę i od tego trzeba zacząć. Udało mi się upolować go w 50% obniżce, a kwota 200 zł już była standardową kwotą podkładu z perfumerii. Tak się zapoznaliśmy. Wybrałam kolor 1n2, najbliżej mu było do mnie. Opakowanie eleganckie wręcz luksusowe- pompka. W środku znajduje się płynna konsystencja. Producent obiecuje wygładzenie, działanie przeciwstarzeniowe, wyrównanie kolorytu cery, wręcz nieskazitelną skórę, wygładzenie linii mimicznych i drobnych zmarszczek oraz komfort noszenia. Nadmienię, że lubię efekt glow, wygładzenia. Stronię od podkładów mocno kryjących z tępym matem, więc jeśli zależy Ci na odpowiedniku KatVonD lub Fenty lub Double Wear- to NIE będzie ten podklad. Jestem Nim zachwycona. Pięknie wtapia się w skórę. Jest komfortowy w noszeniu, niczym krem przeciwzmarszczkowy, czuję się jakbym nosiła pielęgnację. Pięknie wygładza i nawilża. Efekt rozświetlania jest subtelny. Fajne jest też to, że czuć że jest to produkt premium, przyjemny w stosowaniu. To taka odskocznia od problemów codzienności ? Taka chwila dla mnie ???? Za połowę ceny tak 100%!!! Za 400zl (za taką kwotę go widywalam)- musiałabym się bardzo mocno zastanowić, ale nie sądzę. Chyba, że prezent urodzinowy od całej rodziny ???? Nie powiem, jest wydajny !

Bardzo dobry produkt marki Estee Lauder dla kobiet dojrzałych. Podkład nawilża, skóra wyglada świeżo i promiennie. Produkt ma właściwości przeciwstarzeniowe i pod tym kontem również pielęgnuje buzię. Utrzymuje się na twarzy przez cały dzień, ma dość dobre krycie. Zawiera filtry UV, ci dodatkowo chroni twarz. Skóra jest jedwabiście gładka, nie zatyka porów. Ps. Recenzje dla was napisała moja mama.

Pierwszy raz tak zawiodlam sie podkladzie EL. Jak w tytule: nie daje mojemu wygladowi nic. Jest bardzo plynny, w ogole nie kryje (a gdzie tu mowa o "doskonalym, calodziennym kryciu"?!), na pare minut jakby rozswietla, ale efekt ten zaraz "gasnie", kosmetyk ten po krotkim czasie znika z powierzchni skory... Znam lekkie podklady, ktore wprawdzie nie kryja ale subtelnie upiekszaja cere, rozswietlajac ja i w ten sposob odwracaja uwage od zmarszczek na przyklad :-) (vide rozne Guerlainowskie...) Stosowalam ten make up juz na rozne sposoby: na rozne kremy, i pedzlem, i palcami. I efekt zawsze ten sam. Rozczarowanie na calej linii. Jak czytam o tych "atomach zlota" oraz zmielonych najrozniejszych kamieniach szlachetnych, jakowe ten fluid niby posiada, to...rozumiem pomalu, skad sie ta jego kosmiczna cena bierze ;-) Używam tego produktu od: 2 tygodni Ilość zużytych opakowań: 2 testery