Sesderma Mandelac, Moisturizing Cream Krem nawilżający - 5% kwasu migdałowego

Dobry krem z kwasem azaleinowym. Jest jeden mały warunek. Twarz nie może być bardzo wrażliwa i nie toleruje go trądzik różowaty. Kupiłam ten krem gdyż kwas azaleinowy jest polecany do cery z trądzikiem różowatym, ale.. może nie w tej formule? Nie w tym stężeniu? Używałam go raz w tygodniu lub dwa razy na tydzień by nie podrażnić cery. Później leczyłam ją miesiąc. Zużyłam krem na dekolt i sprawdził się bardzo dobrze. Szyja odmłodzona. Ale na twarz... niestety nie. Wrażliwcy muszą wypróbować " na własnej skórze" :)

Jestem wierna klientka Sesdermy od lat i naprawde duzo ich produktow przetestowalam. Wiekszosc ma duzo dobrych opinii juz wystawionych wiec nie bede powtarzac zachwytow. Otoz ten krem rowniez zasluguje na oklaski, wielokrotnie ratowal moja problematyczna buzke. Co miesiac albo poltora zamawiam krem z innej serii Sesdermy bo moja cera lubi sie zmieniac i to diametralnie, wiec raz Reti age,raz C vit,albo wlasnie mandelac. Naprawde jak macie jakies problemy z wykwitami, podraznieniami ten krem was zadowoli. Ja wole go uzywac na noc, bo mnie on pod makijaz nie pasuje,swiece sie jak diabli. Ale to moze indywidualna przypadlosc.

Od dawien dawna zmagalam sie z problemami skornymi, a to pryszcz, a to zakornik, a to blyszczaca sie buzia,kolejny wykwit, niekontrolowane sebum, splywajacy makijaz. Wizyta u dermatologa, jedna druga ( liczona w setkach zlotych bo prywatnie), leki, chwilowa poprawa i zabawa od nowa. Az postanowilam zaryzykowac z kremem z kwasem. Wczesniej uzywalam Bandi z kwasem pirogronowym, ale po skonczonym opakowaniu podreptalam do apteki bo cos "super". Pani zaproponowala Mandelac. Ogladalam pudeleczko, przekladalam z reki do reki ( wiadomo- cena) ale w koncu zaryzykowalam! Z zalozenia krem jest preparatem dzienno-nocnym ( co jest duzym pluse) choc ja uzywalam go tylko i wylaczniena noc. PO3 miesiacach uzywania zauwazylam ogromna roznice w stanie mojej skory. jest ukojona, bez niespodzianek, nawet ilosc zaskornikow diametralnie sie zmniejszyla. Buzia jest nawilzona, makijaz z niej juz nie splywa i nareszcie czuje sie pewnie. Kiedys powiedzialabym ze uzywanie kremow " za taka cene" to fanaberia. Dzis- zdecydowanie uwazam ze warto zainwestowac bo krem kremowi nie rowny. Krem ma przyjemna konsystencje , swiezy zapach i jest ponadto bardzo wydajny- uzywam go od 3 miesiecy co wieczor i wciaz zostalo w sloiczku produktu na ok 2 tygodnie. Na pewno wroce za rok kiedy bede powtarzac terapie kwasami. Używam tego produktu od: 3 miesiace Ilość zużytych opakowań: pierwsze ale nie ostatnie