Po miłych doświadczeniach z mleczkiem pod prysznic tej samej firmy i o tym samym zapachu, zapragnęłam mieć tę ciekawą acz ulotną kompozycję zapachową na sobie dlużej i udało mi się nabyć balsam w świetnej cenie.
Stosuję klasycznie: po prostu jako balsam na całe ciało w celu nadania mu zapachu, gładkości, jędrności i połysku. Zdarzy się, że w celu złagodzenia depilacyjnych (po depilatorze lub kremie depilacyjnym) podrażnień, używam go.
[-] minusem jest dostępność, dojrzałam to na niskiej półce w Biedronce za 7złotych czyli raj dla skóry i portfela, ale nigdzie indziej tego nie widuję, mleczka do mycia również nie
[-] niestety zapachowo nie jest tak powalające jak myjka tej samej firmy, a tego oczekiwałam
[+] skórę mam normalną, bywa, że przesuszoną miejscowo - dzięki temu kremowi mogę przez parę godzin cieszyć się gładkością skóry, świeżością, miłym połyskiem i miękkością
[+] w żadnym miejscu, na którym się go użyje, nie działa uczulająco, nic nie szczypie, nie czerwieni się, nawet w okolicach bikini drastycznie potraktowanymi środkami depilującymi
[+] bardzo ładne opakowanko, wygodna tuba dobrze leżąca w dłoni i porządne, domykające się wieczko, które można odkręcić i wydobyć produkt po swojemu również
[+] cenowo w Biedronce dla mnie świetny i nie była to jakaś promocja (choć będę z niecierpliwością na nią czekać)
[+] szybki czas wchłaniania, smaruję nogi, a gdy jestem przy szyi mogę spokojnie odziać się w dolne części garderoby
[+] przyjemnie się rozsmarowuje, nie zlepia palców, nie tworzy smug na skórze, nie zbiera się w zgięciach
[+] zapach! utrzymuje się naprawdę z sześć godzin i to nawet po małym zmywaniu i ogółem ruszaniu, poceniu i bywaniu wystawionym na warunki atmosferyczne
[+] pochwała zapachu ciąg dalszy: po nałożeniu kremu - oprócz miłego uczucia nawilżenia, natłuszczenia - zapach produktu jest dość intensywny i mocny, niekoniecznie zachęcający, jednak wystarczy paręnaście minut, by skóra (oczywiście czysta) zneutralizowała i połączyła się z zapachem Koziego Mleka, by kompozycja wyszła ciekawa, konkretna, delikatna... kojarzy mi się z zapachem gorącego mleka z cukrem i wanilią... taki ciepły, otulający zapach, chociaż mógłby być lepszy
Używam tego produktu od: miesiąca
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego