Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.
Bardzo lubię, często stosuję. Dla mnie rewelacja ponieważ nie trzeba jej zmywać i wolę taką formę maseczek niż w płachcie. Twarz jest po niej nawilżona, bardziej elastyczna, odżywiona, gładka i miękka. Naprawdę lubię każdą z tej serii. Jakość w stosunku do niewielkiej ceny jest naprawdę bardzo wysoka.
Ona faktycznie daje tylko efekt (wizualny), a nie faktyczne działanie
Kupi ponownie:Tak
Używa od:rok lub dłużej
Wykorzystał/a:kilka opakowań
Maseczki Jandy są godne polecenia, może nie spełniają wszystkich obietnic producenta, ale buszując w Rossmann w poszukiwaniu dobrego produktu do swojej cery zawsze muszę wrzucić do koszyka ich produkt.
Moja cera jest mieszana. Codziennie obciążona jest makijażem , dlatego porządny demakijaż i pielęgnacją są dla mnie bardzo ważne.
Staram się dostarczać skórze produkty odżywcze i regenerujące.
Ze względu na swój pesel codziennie stosuję również produkty działające wygładzająco i przeciwzmarszczkowo.
Producent opisuje produkt jako doskonałą, szybko działającą maseczkę z efektem redukcji zmarszczek i liftingu. Dopasowana do potrzeb skóry dojrzałej, która utraciła jędrność i elastyczność, wymagającej ekspresowego rezultatu.
Maska efektywnie i szybko poprawia stan skóry, doskonale ją wygładza, napina i zmiękcza od pierwszej aplikacji. Sprawia, że staje się niezwykle przyjemna w dotyku, zachwyca aksamitnością. Świetnie sprawdza się jako szybka poprawa wyglądu przed wyjściem.
Maseczka nasycona została składnikami:
- liftingującymi i spłycającymi zmarszczki jak nieinwazyjne "nici" napinające.
Jest to jak obiecuj producent, siatka mikronici polisacharydowych, która spłyca zmarszczki nawet o 16% w 15 min. od aplikacji! Zapewnia napięcie sieci włókien kolagenowych, co przekłada się na młodszy wygląd skóry.
- nawilżającymi i zmniejszającymi widoczność zmarszczek jak aquainfuzyjny kwas hialuronowy
- regenerującymi jak biozgodny z naskórkiem skwalan i olej arganowy - bogactwo witamin i drogocennych lipidów.
Produkt znajduje się w saszetce typu 2w1. Jest podzielona na dwie równe mniejsze saszetki, każda pojemności 5ml, co daje nam łącznie 10ml produktu. Maseczka przeznaczona jest na dwie aplikacje.
Osobiście bardzo lubię takie rozwiązania ponieważ mogę zabrać ze sobą na wyjazd kilka różnych saszetek małej pojemności, a nie jeden pojemnik konkretnej maseczki.
Szata graficzna jest stonowana, przyjemna dla oka. Na saszetce umieszczone są podstawowe informacje takie jak nazwa, skład, działanie. Wszystko jest ładnie uporządkowane, czytelne.
Na górze opakowania jest wcięcie które ułatwia nam otwarcie saszetki bez użycia nożyczek.
Zapach maseczki jest przyjemny, delikatny. Nie podrażniający, nie powodujący łzawienia oczu. Ja lubię zapachowe produkty które umilają nam czas pielęgnacji, ten produkt taki właśnie jest. Ale tak jak zaznaczam w swoich recenzjach, zapach nie wpływa na moją ogólną ocenę, ponieważ wiem że inne osoby nie mogą lub nie chcą mieć perfumowanych produktów.
Konsystencja jest przyjemna, kremowa. Bardzo dobrze rozprowadza się na twarzy. Nie spływa z palców podczas wybierania produktu, ani z twarzy podczas aplikacji.
Maseczkę stosowałam regularnie przez 2 miesiące, 3 razy w tygodniu.
Maseczkę stosowałam wieczorem po dokładnym demakijażu. Nakładałam ją na twarz i czekałam ok pół godziny na wchłonięcie się jej w skórę, po czym resztki maseczki wmasowywałam w twarz i szyję.
Powiem szczerze, że po pół godzinie mało co pozostawało na twarzy, skóra bardzo dobrze ''wpijała'' maseczkę.
Pierwsze długotrwałe nawilżenie skóry zauważyłam po tygodniu stosowania, czyli 3ch zastosowaniach. Po demakijażu nie było efektu ściągnięcia skóry.
Zmiana była również widoczna w ciągu dnia, po nałożeniu makijażu.
Podkład wyglądał dłużej świeżo, była to ewidentna zasługa nawilżenia i odpowiedniej pielęgnacji. Jak wiemy bez odpowiedniego przygotowania skóry, żaden podkład nie będzie wyglądał dobrze.
Po dwóch miesiącach regularnego stosowania byłam średnio zadowolona z efektów. Jeśli mam ocenić ogólny wygląd skóry twarzy, to twarz faktycznie była długotrwale nawilżona, gładka i miła w dotyku. Wydzielanie sebum było zmniejszone, przez co makijaż dłużej wyglądał na świeży.
Twarz wyglądała promiennie, wyglądała na zdrową i wypoczętą.
Ale nie było żadnej poprawy w napięciu skóry, nie mówiąc już o redukcji zmarszczek. Nazwa szybki lifting, całkowicie mija się z działaniem tej maseczki.
Oczywiście można stwierdzić że zmarszczki są zredukowane, ale jest to tylko efekt wizualny, który daje dobre nawilżenie skóry.
Plusem jest to, że po dwóch miesiącach stosowania maska nie wyrządziła żadnej krzywdy na skórze. Nie było podrażnień, obciążenia, żadne niedoskonałości nie pojawiły się na twarzy.
Cena regularna w Rossmann to 5,80zł, w promocji 4,30zł
Reasumując, maseczka jest dobrym produktem który poprawi stan naszej cery. Nawilży ją, odżywi, zregeneruje, ale nie poprawi napięcia skóry i nie zredukuje zmarszczek. Nazwa maseczki jest mocno naciągnięta.
Zalety:
wygodna saszetka podzielona na dwie mniejsze pojemności maseczki
nacięcie opakowania które umożliwia szybkie otwarcie produktu
delikatny zapach
nawilżenie
regeneracja
odżywienie
nie podrażnia
nie uczula
nie powoduje żadnej szkody na twarzy
po regularnym stosowaniu podkład na skórze dłużej wygląda na świeży
Maseczka przyciąga uwagę ciekawym i zachęcający opisem producenta, jednak to co mamy zasugerowame trzeba brać z przymrużeniem oka. Jako opakowanie jest bardzo praktyczna bo mamy 2w1, czyli 2 saszetki połączone w jedno opakowanie, które łatwo rozdzielić. Maseczka w zależności od naszych potrzeb może nam posłużyć na 2 lub 4 razy. U mnie jest różnie, jeśli chce aby dobrze nawilżyć cerę stosuję jedną saszetkę na raz.
Co nam proponuje producent? Hmm...wiele dobrego m.in. nawilżenie cery, spłycenie zmarszczek, dostarczenie witamin i lipidów oraz poprawa wyglądu cery.
A jak jest?
Maseczka jest w postaci gęstego kremu, który łatwo się rozprowadza. Ma dość tłustą konsystencję, dlatego też najlepiej stosować ja przy wieczornej pielęgnacji, mimo, że producent poleca na każdą porę dnia. Owszem, jeśli mamy czas na poranną pielęgnację też świetnie się sprawdził. Osobiście stosuję ja przy wieczornej pielęgnacji.
Ma przyjemny zapach, który umila nam zabieg.
Jak z działaniem?
Jestem posiadaczką suchej cery, z drobnymi zmarszczkach mimicznymi. Co zrobiła u mnie? Maseczka trzymam dłużej niż 5-10 minut. Zazwyczaj mam ok. 30 minut. Całkowicie się nie wchłania, ale mi to nie przeszkadza, po prostu resztke wmasuje w skórę. Co zauważyłam? Otóż bardzo dobrze nawilża, i to uczucie trzyma się naprawdę długo. Drobne zmarszczki zostają splycone, myślę, że to po przez napięcie skóry, jakie można poczuć. Nie ma co liczyć na jakiś mega mocny lifting.
Czy polecam? Owszem. Chętnie po nią sięgam, a najlepsze efekty można uzyskać przy systematycznym stosowaniu. Nie podrażnia i nie uczula. Nie ma efektu pieczenia, szczypania.
Kupiłam ją zachęcona dość dobrym bogatym składem, choć fanką saszetek do nakładania nie jestem, wolę te w płachcie. Maseczkę według instrukcji powinno się nałożyć na 15 minut i zostawić do wchłonięcia. Szczerze mówiąc nie byłam w stanie wytrzymać tych 15 minut, mimo że i tak potem chciałam ją zmyć.. Maseczka strasznie tłusta, coś jak po prostu krem, pierwszy raz w ogóle spotykam się z tym, żeby maseczki się nie zmywalo. Do tego straszny perfumowany babciny zapach.. Zmyłam po krótszym czasie i w strasznym dyskomforcie. Tłusta warstwa, która nie czuję by w ogóle napinała skórę, nawilża, a bardziej natłuszcza, przez co wydaje się, że skóra jest "wygładzona", ale spodziewałam się czegoś lepszego. Polecam może właśnie dla starszych kobiet.
Zużyję do końca, ale nie kupię już
jestem kobietą dojrzałą 45+ i moja skóra potrzebuje już specjalnych kremów i maseczek, ze względu na zmarszczki, przebarwienia, utratę jędrności. Chętnie sięgam zatem po maseczki z tej firmy, gdyż naprawdę są dla mnie odpowiednie. Co prawda nie łudźmy się, że po jednym zastosowaniu od razu zobaczymy efekt nici kosmetycznych, liftingu itp. ,ale skóra po jej zdjęciu jest nawilżona, odświeżona, lekko napięta i rozświetlona. Maseczka ma konsystencję gęstego kremu, o lekkim zapachu, który nie przeszkadza. Opakowanie jest bardzo ładne, a ja lubię opakowania zwracające uwagę. Jest podzielone na 2 części, a jedna wystarcza na aplikację twarzy, szyi i nawet odrobinę na szyję. Kupuję je gdy tylko pojawi się promocja w Rossmanie, gdyż lubię je mieć pod ręką. Cena jest dla mnie przystępna. Na pewno jest odpowiednia, gdy warunki atmosferyczne są trudne, a skóra jest przesuszona i wymagająca szybkiego nawilżenia. Polecam!
Zalety:
opakowanie
cena
nawilżenia skóry po jej zastosowaniu
konsystencja
Wady:
szybki efekt nici kosmetycznych po jednym zastosowaniu nie jest widoczny-mocna przesada
Maseczka jest dosyć często do zakupienia w sklepie Rossmann na promocji. Jak tylko widzę okazje zawsze po nią sięgam.
Kosmetyki od JANDA jak dla mnie są naprawdę bardzo dobre, dodatkowo w przystępnej cenie. Maseczka Szybki Lifting jest jedną z moich ulubionych.
Kiedy moja cera jest zmęczona, pozbawiona blasku, „szara” i bez życia sięgam po nią, aby zniwelować oznaki zmęczenia i poprawić swoj wygląd. Przede wszystkim maseczka cudownie wygładza skórę i ją ujędrnia. Cera jest rozjaśniona, delikatna i nawilżona. Jest widoczna różnica przed nałożeniem, a po. Dodatkowo bardzo ładnie pachnie. Maseczka jest na dwie aplikacje.
Maseczka jak obiecuje producent ma za zadanie redukcje zmarszczek, sama nie mam ich za wiele, więc ciężko mi się odnieść, ponieważ staram się regularnie mimo młodego wieku stosować odpowiednie kosmetyki, ale zdecydowanie napina skórę i ujędrnia.
Bardzo polecam.
możen ie jak nici kosmetyczne, jednak bardzo dobrze napina i nawilża skórę. Dosyć gęsta konsystencja (czujesz że masz coś na twarzy) jednak dobrze się wchłania i pozostawia skórę nawilżoną i odżywiona.
Ja ja wiele innych masek stosuje ją na noc zamiast kremu, rano po przebudzeniu skóra (40+) wygląda dużo lepiej. Tak stosowana wystarczy mi na ok 3 aplikacje.
Lubię ją stosować szczególnie w okresach dużego przemęczenia i stresu, który widać na twarzy.
Nieinwazyjne Nici Kosmetyczne - to spora przesada. Żadna maseczka nie jest w stanie tego osiągnąć.
Niemniej maseczka jest warta polecenia. Ma dobry skład i rzeczywiście bardzo dobrze nawilża i wzbogaca skórę. Efekt (jak to maseczka) jest krótkotrwały.
Bardzo lubię tę maseczkę pod długich podróżach, w sezonie grzewczym, lub po wielu godzinach w pomieszczeniach klimatyzowanych. Daje skórze miły zastrzyk substancji odżywczych.
Zalety:
nawilża
ujędrnia
Wady:
obiecany efekt Nieinwazyjnych Nici Kosmetycznych jest zdecydowanie na wyrost
Super maseczka! Efekt przeszedl moje oczekiwania, chociaz nie po 10 minutach a po kilku godzinach efekt byl u mnie. Skora gladka i nawilzona jak nigdy dotad. I w lustrze wygladalam duper! o pare lat mlodsza.. wiec taka swiezosc na twarzy, lifting, blask.
Maseczka mnie pozytywnie zaskoczyła. Choć efektu wow nie ma to bardzo ładnie odżywiła cerę. Jedno opakowanie maseczki wystarcza na con. 3 użycia. Maseczka nadaje się do stosowania również jako krem. Po nałożeniu maseczki na cała noc rano cera jest przyjemna w dotyku i wyraźnie odżywiona. Liftingu nie powoduje, ale poprawia ogólny stan cery. Nadaje się pod makijaż. Nie uczula. Myślę, że z uwagi na strukturę po dłuższym stosowaniu może zapychać pory.
Lubie kosmetyki Janda a ta maseczka nie odbiega od reszty
Kupi ponownie:Tak
Używa od:tydzień
Wykorzystał/a:jedno opakowanie
Maseczka szybki lifting to przede wszystkim piękny zapach gęstego kremu, który bez problemu rozprowadza się na twarzy.
Podczas noszenie przez jakiś czas czuć delikatne mrowienie, potem efekt znika.
Oczywiście ja zużyłam na twarz całą porcję i położyłam się z nią spać.
Rano po zmyciu tłustego filmu moja buzia była miękka, odżywiona, elastyczna i nawet napięta.
Redukcji zmarszczek nie zauważyłam bo ich po prostu nie mam.
Według mnie jest jest to fajna maseczka do ożywienia naszej cery.
Maseczka jest rewelacyjna. Używam sporo różnych maseczek, ale ta w pełni spełniła moje oczekiwania. Nakładam jedną część maseczki jednego wieczoru, a drugą następnego dnia. Dwa, trzy dni przerwy i znów używam. Skóra jest napięta, rozświetlona, nawilżona. Polecam!!!
Maseczka jest dobra, chociaż nie każdemu może przypasować. Po pierwsze, mocno natłuszcza, więc dla tłustej cery może być za ciężka. Ja używałam 1/2 lub 1/3 saszetki na raz, w ilości takiej jakbym używała zwykłego kremu. Po drugie, rzeczywiście widać efekt bardzo delikatnego liftingu, jednak przede wszystkim cera wygląda na rozświetloną i bardziej "wyspaną" co jest główną zaletą produktu. Za taką cenę można spróbować.
Maseczka składa się z dwóch saszetek.
Jest bardzo wydajna - jedna saszetka wystarcza na obfite posmarowanie całej twarzy, szyi i dekoltu.
Zapach przyjemny, kremowy.
Konsystencja bogata, z trudem się wchłania. Wbrew opisowi raczej nie na każdą porę dnia, ale raczej na wieczór, przed spaniem, gdyż może lekko natłuszczać skórę, więc może być problematyczna w przypadku gdy chcemy nałożyć makijaż.
Po jej użyciu skóra jest jakby bardziej gęsta i ujędrniona, ale bez spektakularnych efektów.
Raczej nie wrócę.
Zalety:
wydajność
przyjemny zapach
nie podrażnia
Wady:
przeciętne działanie
z względu na bogatą konsystencję nadaje się raczej na noc niż "na każdą porę dnia" jak zapewnia producent
To moja druga saszetka. Jedna saszetka ma w sobie niby dwa pojemniki. Jednak spokojnie starcza na kilka użyć jedna część, więc dwie starcza na kilka/kilkanaście dni. Żałuję tylko, że nikt nie pomyślał o innym opakowaniu...
Maseczka potrafi zdziałać cuda.
Po pierwsze : przedłuża trwałość makijażu (podkład loreal z tą maseczka idą na rekord-mimo wysokiej temperatury)
Ładnie napina skórę
Wygładza drobne Zmarszczki
Poprawia strukturę skory- wydaje się gladsza.
Skóra czuje się dopieszczona - nawilżona i odżywiona.
Nakładam cienka warstwę i ona mi w zupełności wystarcza. Pozostawiam na kilka minut i na mojej skórze ładnie się wchłania. Podkład mi się nie roluje, dobrze układa się na twarzy i nie robi żadnych problemów.
Jestem zadowolona z zakupu, maseczka jest wydajna, więc w takim wypadku - cena jest niska.
Zakupiłam cztery saszetki skuszona zapewnieniem przez producenta o działaniu nici kosmetycznych. Ponadto na opakowaniu można przeczytać, że maseczka doskonale sprawdzi się przed wielkim wyjściem. Oczywiście nie wierzę w to, że produkt z niskiej półki za 5 zł jest w stanie spłycić zmarszczki "już w kilka minut po aplikacji", ale liczyłam na to, że moja skóra będzie ujędrniona i nawilżona.
Gdybym zastosowała tę maseczkę przed wspomnianym przez producenta "wielkim wyjściem", to służyłabym tam chyba jako oświetlenie, bo skóra świeci się jak latarnia morska. Kiedy próbowałam nałożyć podkład, to maseczka zaczęła się zwijać, tworząc gródki przypominające gluty.
Według mnie produktu jest zbyt dużo w saszetce, bo skóra nie chce wchłaniać całej zawartości. Podzieliłam więc jedną na dwa dni, mając nadzieję, że skóra nie będzie tak tłusta. W tym przypadku sprawdziło się powiedzenie "nadzieja matką głupich".
Zapach charakterystyczny dla kremów dla starszych pań.
Kupiłam kiedyś taką maseczkę z innej firmy. Sądziłam , że również nada się pod makijaż przed wielkim wyjściem. Niestety... Maseczka praktycznie się nie wchłonęła , po 15 min musiałam całkowicie ją zetrzeć. Nałożyłam podkład z Maca Fix i ... po dwóch godzinach dosłownie spłyął mi z twarzy ! Byłam wściekła sama na siebie, że jej wtedy użyłam.
Fakt, wygłądziła twarz , no ale.... nie nadaje się przed wyjściem.
Zalecam używać wieczorem, albo po użyciu ją zmyć.
Za przysłowiowe grosze (w promocji w Rossmannie za 3,99 zł) dostajemy produkt o naprawdę widocznym działaniu. Maseczka ma bogatą, gęstą konsystencję, jest przyjemna w stosowaniu, nie trzeba jej zmywać. Efekt jest widoczny od razu- drobne zmarszczki znikają, głębsze zaś stają się mniej widoczne. Świetnie sprawdza się jako baza pod makijaż, który dzięki niej dłużej utrzymuje się na skórze. Niweluje oznaki zmęczenia, sprawia, że wyglądamy ciut młodziej. Polecam.