Sensique French, Nail Polish Lakier do paznokci

Chociaż bardzo doceniam dobrodziejstwa hybrydy(blask, trwałość oraz większe możliwości z brokatowo-cyrkoniowymi kombinacjami do których mam słabość :D ) to jednak zdarza mi się sięgać po klasyczne lakiery i to nie tylko na stopach. Po prostu gdy potrzebuję mieć ogarnięte paznokcie na już i nie mam czasu na precyzję oraz utwardzanie każdej warstwy w lampie, to wtedy klasyczne lakiery bywają pomocne. Przy ich ocenie zawsze zaznaczam, że nie oczekuję od nich niezniszczalności przez 7 dni-mam z natury niezbyt twarde paznokcie, a do tego pracę, która nie oszczędza dłoni, więc nawet hybryda nie ma lekko, a co dopiero klasyczna emalia. Muszę przyznać, że lakier Sensique French bardzo pozytywnie mnie zaskoczył z kwestii trwałości. Spokojnie przetrwa 2-3 dni, przez ten czas jedynie delikatnie wyciera się z końcówek. Dopiero później zaczyna pękać na całej płytce, ale też myślę, że to właśnie wina moich niezbyt twardych paznokci. (zawsze przy klasycznym malowaniu paznokci stosuję bazę/odżywkę pod spód oraz top coat na wierzch) Konsystencja jest w sam raz-dosyć rzadka i lekka, ale nie rozlewa się na boki oraz nie zalewa skórek. Lakier nie gęstnieje w buteleczce oraz nie rozwarstwia się, swój egzemplarz mam już ponad rok i właściwości są bez zmian. Trochę smuży-przy pierwszej warstwie widać nierówności, dopiero przy drugiej osiągam taflę gładkiego koloru bez smug, myślę, że w tej kwestii pomógłby nieco szerszy pędzelek, a nie obecny tutaj klasyczny wąski. Schnie całkiem szybko-już po godzinie jest utwardzony i nie muszę się bać, że go przypadkiem zedrę lub coś się na emalii odgniecie. Lakier jest z założenia frenchowy, więc nie będzie miał krycia w 100%, przy dwóch warstwach jeszcze przebijają końcówki, ale akurat mi o to chodziło-lubię jasne kolory w takim wydaniu, moim zdaniem wygląda to świeżo i naturalnie. Co mnie tu zaskoczyło-naprawdę ładny blask. Nawet bez warstwy nabłyszczającej ten lakier ma dobry połysk i wygląda świeżo, a że jestem ogromną fanką manicure na wysoki połysk to mamy tutaj dużego plusa.

Lubię lakiery tej firmy - są przyjemne w użyciu, maja dobre krycie, są dosyć trwale i tanie. Do tego po dłuższym czasie nie gęstnieją i nie rozwarstwiają się tak jak inne z tej samej półki cenowej. Seria French to półprzezroczyste, mleczne, naturalne kolory. Dają bardzo dziewczęcy efekt. Nie robią smug. Dla pełniejszego krycia wymagają 2-3 warstw. Bardzo przyjemny produkt.

Posiadam kolor Cupcake 131. Jest perłowy, troszkę wpadajacy w róż i brzoskwinie. Na paznokciu wygląda ładnie i delikatnie. Nie kryje mocno tylko pozostawia subtelną poświatę. Pędzelek jest ok, dobrze się nim maluje. Lakier nie pozostawia smug, ładnie wygląda na plytce.

Robiąc zakupy w Naturze skusiłam się na szybki zakup lakieru do paznokci - potrzebowałam lekko kryjącego, w naturalnym odcieniu "french" lakieru do paznokci, który będę mogła stosować na odżywkę. Wybór padł na Sensique French numer 130 Almond. Stwierdziłam, że jeśli kosztuje 7 zł i okaże się "bublem" to nie będę bardzo żałowała zakupu. Producent pisze, że jest to trwały lakier do paznokci z formułą Tefpoly. Po przetestowaniu lakieru - zarówno na samą płytkę paznokcia oraz jako warstwę wykończeniową na odżywkę - lakier bardzo dobrze się nakłada, nie pozostawia smug, nie tworzy grudek, a przede wszystkim dość szybko schnie. Dodatkowo ma bardzo ładne wykończenie - zapewnia taki efekt szklanego połysku i bez problemu utrzymuje się przez około 5-6 dni co dla mnie jest i tak bardzo dobrym rezultatem. Lakier mam już kilka miesięcy i nadal dobrze się sprawuje, nie wyschnął, ani nie zmienił swojej konsystencji. Na wiosnę zamierzam zakupić kilka innych kolorów w nieco żywszych tonacjach, zobaczymy jak Sensique sobie radzi z kolorami. Polecam serię Sensique French, bo jest to naprawdę dobry lakier za tak niewielkie pieniądze.