AA Hydro Algi Różowe, Tonik łagodzący do cery suchej i normalnej 

Przyznam szczerze, że jeszcze rok temu całkowicie pomijałam etap tonizowania skóry. Mam cerę tłustą, ale właśnie przed rokiem na mojej twarzy zaczęły pojawiać się suche skórki. Podczas zakupów w Rossmannie rzucił mi się w oczy właśnie tytułowy tonik. Wzięłam go w nadziei, że ukoi wysuszoną cerę. Tonik ma postać przezroczystego płynu. Jest wydajny. Skóra po zastosowaniu jest miękka, nawilżona i ukojona. Szybko się wchłaniał i nie pozostawiał klejącej warstwy. A do tego bardzo szybko rozprawił się z nieproszonymi skórkami. Nie podrażniał, nie uczulał i nie zapychał, chociaż moja cera ma ogromne skłonności do tego. Skład całkiem przyjemny, jak na drogeryjny produkt. Ma kilka substancji aktywnych na początku składu. A co ważne nie jest napakowany toną konserwantów, niekoniecznie łagodnych dla naszego organizmu. Plastikowa butelka z zamknięciem na klik. Trzeba uważać, żeby ręka się nie zatrzęsła i nie wylało się na wacik za dużo toniku. Cena dobra i dostępność równie atrakcyjna. Póki co mam kilka toników w zapasie, więc nie wiem czy wrócę akurat do tego, ale może wypróbuję inne wersje z algowej serii.

Toników przerabiam sporo, ponieważ są obowiązkowo w mojej codziennej pielęgnacji, rano i wieczorem. Do niektórych wracam, inne są tylko "kosmetyczną przygodą". Ten jest dobry i w zasadzie nie ma się do czego doczepić, ale mam po prostu lepszych ulubieńców, jak np. jagody acai Ziai. Plusy - łagodna formuła (nie podrażnia skóry, także suchej, nie szczypie w oczy). Jest bardzo delikatny, łatwo wnika w skórę. Nie pozostawia skóry wysuszonej, jednak nie zauważyłam zwiększenia nawilżenia w czasie jego stosowania - w tej kwestii zdecydowanie jagody acai spisują się dużo lepiej. Dlaczego nie będę raczej do niego wracać, choć obiektywnie jest w porządku? Z powodu słabego nawilżania w porównaniu do innych używanych przeze mnie toników oraz opakowania - jeśli mam wybór, wybieram toniki w sprayu. Minusem jest też brak zapachu - tak, wiem, to wersja dla alergików, ma być delikatna, ja jednak lubię, gdy coś choćby lekko pachnie (ale nie biorę tego pod uwagę przy ocenie, skoro ten tonik ma być z definicji bezzapachowy). Nie wiem, jak z wrażliwymi cerami, bo takiej nie mam, ale do suchej jest odpowiedni. Na razie używam go do moczenia gąbeczki do podkładu i bardzo mi się do tego przydaje. Wątpię, żebym do niego wracała, myślę jednak, że wielu osobom przypadnie do gustu. (moja cera: normalna w kierunku suchej)

Naprawdę dobry kosmetyk. Dobrze tonizuje i przygotowuje skórę pod kolejne kosmetyki. Nie mam po nim uczucia ściągnięcia czy oblepienia, ale twarz nie jest też po nim od razu sucha jak po niektórych tonikach. Pachnie bardzo delikatnie, nie pieni się. Jest wydajny. Opakowanie bardzo mi się podoba. Tak samo jak cena, dość niska. Z pewnością jeszcze do niego wrócę. Dobry tonik w dobrej cenie.

plusy: + wygładza minusy: - nie nawilża - nie pachnie inne cechy, których nie biorę pod uwagę przy ocenie: - słaba dostępność - nieco za wysoka cena + fajny design opakowania

Porównałam składy - to jest identyczny tonik, co ten: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,98653,fresh-algae.html - biedronkowy z marki BeBeauty. Dlatego też moja recenzja jest (niemal) identyczna. Jestem rozczarowana tym kosmetykiem, ponieważ wywołuje u mnie lekkie pieczenie skóry. Tym bardziej, że to kosmetyk firmy znanej z produktów dla alergików przecież. Teoretycznie miał łagodzić, a jest odwrotnie. Poza tym byłby niezły: dość dobrze nawilża, oczyszcza, tonizuje, jest średnio wydajny (starczył mi na 3 tygodnie przy użyciu 2x dziennie), przyjemnie pachnie. Cóż, jednak nie.

Mam bardzo trudną do opanowania cerę. Raz za sucha, raz za tłusta, a na dodatek bardzo wrażliwa i skłonna do alergii. Bardzo ciężko jest mi dobrać odpowiednie kosmetyki. Na ten tonik trafiam w Rossmannie, pani poleciła mi go kiedy zapytałam o dobry łagodzący tonik. Okazało się, ze miała rację. Preparat jest idealny, nawilża i łagodzi wszelkie podrażnienia. Razem z kremem na dzień z tej samej serii poprawił koloryt mojej skóry, co raz rzadziej nękają mnie różnorodne niespodzianki. Na prawdę polecam! :D

Bardzo delikatny tonik, który mimo to dokładnie oczyszcza cerę. Nie podrażnia oczu. Pozostawia uczucie świeżości, skóra po przemyciu nie jest napięta, ani wysuszona. Używam do demakijażu jak i do odświeżania i zauważyłam znaczą poprawę stanu skóry. +dobrze oczyszcza i odświeża +delikatny na skóry +nie wysusza +cena +wydajny (używam od 2 miesięcy, a nadal mam 1/4 opakowania) Używam tego produktu od: 2 miesiące Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1