Opis produktu
Składniki
Opinie użytkowników
Artykuły
Produkty podobne
KWC LogobyWIZAŻ logo
Podkłady

Chanel Les Beiges, Teint Belle Mine Naturelle [Healthy Glow Foundation] Rozświetlający podkład do twarzy

3,7 na 520 opinii
flame2 hity!
50% kupi ponownie

Porównaj ceny

Sephora
Chanel - Les Beiges - Trwały Podkład Nawilżający Les Beiges Zapewniający Zdrowy Blask - Les Beiges Fluide Found. B30 - Dla Kobiet
253,00  zł

Opis produktu


Składniki


Opinie użytkowników

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne.
Średnia ocena:
3,7 na 5
Wydajność:
Zgodność z opisem producenta:
Trwałość:
Stosunek jakości do ceny:
Opakowanie:
Kupi ponownie: 50% osób
Nasi użytkownicy zostawili 20 opinii dla tego produktu. Przygotowaliśmy dla Ciebie krótkie podsumowanie na ich podstawie:

  • anytsuj
    anytsuj
    5 / 5
    28 lipca 2022 o 11:21
    Subtelny
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:miesiąc
    Wykorzystał/a:w trakcie pierwszego opakowania
    W podkładach nie lubię dużego krycia i efektu płaskiej twarzy. Lubię lekkie krycie, ale najbardziej lubię gdy podkład odejmuje kilka lat. I ten taki jest ładnie rozświetla skore, nie załamuje się w zmarszczkach. Daje taki subtelny efekt, pięknie rozświetla nasza skore, czuć pielęgnacje w tym produkcie.
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Trwałość
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    Inna drogeria
    1 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • aniyam
    aniyam
    5 / 5
    15 lipca 2021 o 13:25
    mój top of the top
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:rok lub dłużej
    Wykorzystał/a:kilka opakowań
    Chanel to jedna z moich największych miłości, jakikolwiek nowy produkt wychodzi zaraz muszę go mieć u siebie. Tak było też z tym podkładem i ...przepadłam. Zużyłam aż 9 buteleczek tego podkładu, a jak dowiedziałam się, że go wycofują to musiałam zrobić sobie zapas ( swoją drogą nowa wersja bardzo się różni od tej i już mi tak nie pasuje jak ta ) Podkład pięknie wyrównuje koloryt cery, nie wchodzi w zmarszczki, nie podkreśla porów, świetnie kryje wszelkie niedoskonałości nie powodując przy tym maski. Można stopniować poziom krycia, daje możliwość budowania krycia od średniego do pełnego. W ciągu dnia podkład nie ściera się mocno, nie tworzy plam ani smug. Dodatkowy plus za ochronę przeciwsłoneczną ( SPF 25 ) , co prawda nie zastąpi on kremu z filtrem ale jest to dodatkowa ochrona przed promieniami. Wykończenie jest satynowo, tworzy naturalny wygląd. Podkład lekko nawilża, upiększa cerę, dobrze kryje, daje lekki, zdrowy glow, nie jest to wyświecanie ani nie ma też tępego matu tylko właśnie delikatny, zdrowy glow. Moja cera bardzo go polubiła, podkład nie zapychał, upiększał optycznie cerę, wyglądała młodo i świeżo. Nie rozumiem dlaczego podkład zostaje wycofany, jest genialny.
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Trwałość
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    Inna drogeria
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 9 marca 2021 o 18:24
    No nie wiem, nie wiem
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:kilka miesięcy
    Wykorzystał/a:w trakcie pierwszego opakowania
    Zdecydowałam się na zakup tego kosmetyku jak dowiedziałam się, że formuła ma być zmieniona. Niestety ta wersja już jest, albo za chwilę będzie niedostępna, a na jej miejsce weszła wersja bardziej rozświetlająca. W każdym razie ja miałam ochotę wypróbować tą i przy jakiejś promce kupiłam sobie opakowanie. Niestety zrobiłam to online bo pandemia i sklepy były zamknięte. I to chyba był błąd. Zawsze w Chanelu mam odcień B10 (czasami jest trochę za ciemny i za żółty), ale jednak ta B10 zawsze szła w stronę żółci więc z automatu taki odcień wybrałam. Jak podkład do mnie doszedł i wycisnęłam sobie trochę na dłoń żeby zobaczyć konsystencję to już wiedziałam, że to z żółtym nie ma nic do czynienia. Odcień jest neutralny w stronę chłodnego. Ja mam cerę neutralną w stronę ciepłej, więc umówmy się - mogę go jeszcze nałożyć i zaczarować pudrem, natomiast jeśli ktoś jest bardzo jasny (ten odcień rzeczywiście jest bardzo jasny, jaśniejszy niż Loreal True Match N1 który pasuje mi kolorystycznie tak w 95%), ale ciepły, to jednak nie jest wybór dla niego, bo ja w tym podkładzie widzę chłodne tony. Trochę mnie to odrzuciło, ale skoro poziom jasności się zgadzał to pomyślałam sobie, że no trudno i po prostu będę czarować z czymś do wyrównania ciepłoty cery. Konsystencja jest niby gęsta, ale taka piankowa jakby, że po wyciśnięciu trochę podkładu na dłoń mam wrażenie że jest gęsty, ale jednak jak go nabieram gąbką to jakby się ścieniał. Na pokrycie całej twarzy potrzebuje około 2 pompek (przy niektórych podkładach jedna pompka jest wystarczająca, tutaj nie ma takiej opcji, a zaznaczyć muszę, że ja nie lubię dużego krycia). Sprawia to, że kosmetyk jest bardzo niewydajny, już dosłownie po kilku dniach użytkowania widziałam, że poziom fluidu w buteleczce zmniejszył się mocno, co oznacza, że może cała butelka starczy mi na 3 miesiące (nie używam 1 podkładu regularnie, mam sporą kolekcję i często używam innych, ale jakbym chciała go użyć od a do z to podejrzewam, że w 3 miesiące bym się z nim uporała, to niestety nie jest dla mnie satysfakcjonujący wynik zważywszy na tak dużą cenę). Pompka też się nie odkręca, więc podejrzewam że na dnie zostanie ogrom kosmetyku, którego nie będzie można wydostać, czyli kolejna strata produktu. Przy nakładaniu na twarz gąbeczką podkład rozprowadza się równomiernie, mam wrażenie, że ma cienką konsystencję, bardzo przypomina mi w wykończeniu wycofany Shiseido Synchro Skin, że to jest mokre ale 'cienkie', da się rozprowadzić i po chwili zastyga na woal i jest taki nieco puderkowy w wykończeniu. Niestety nie mogę powiedzieć, żeby to była moja ulubiona konsystencja do pracy, ponieważ zastyganie jest szybkie, a zatrzymywanie się na wszelkich suchościach na skórze i włoskach też jest duże, dlatego po aplikacji mamy te wszystkie rzeczy nieestetycznie podkreślone, a nadmienić muszę, iż używam tylko cienką warstwę i nie dokładam. Nie wydaje mi się, żeby w przypadku tego podkładu dokładanie w ogóle było możliwe. Wydaje mi się, że zaburzyłoby to warstwę pod spodem, dlatego sama nie ryzykowałam nigdy nałożenia więcej. Współpraca z korektorami też nie jest jakaś super owocna, mam wrażenie, że przez to, że podkład tak szybko zastyga to nałożenie na niego wciąż jednak mokrego korektora (oczywiście nie na całość tylko w niektóre miejsca, bo ten podkład nie ma dużego krycia więc siłą rzeczy trzeba przy niedoskonałościach sobie coś dołożyć) sprawia, że korektor ma humorki, czasem się tak dziwnie rozprowadza, czasami nie chce się wtopić. Można nad tym popracować, ale jednak zabiera nam to chwilę, żeby się z tym pobawić. Wykończenie samego podkładu to jak wspomniałam jest taki pudrowy woal, ja widzę w nim nieco świetlistości, ale nie jest to takie mokre świetliste wykończenie jak lubię, a raczej suche z lekką dawką świetlistości, ale no nie jest tego blasku wiele. A za to jest pudrowość, która nie wygląda jak dla mnie zbyt atrakcyjnie. Szczególnie na mojej już niestety nie nastoletniej skórze. I niezależnie od tego, czy nałożę pod podkład esencję, serum lub olejek, krem i filtr czy jakiekolwiek inne kombinacje powyższych (filtr zawsze i często też taki o świetlistym wykończeniu bo pomimo mieszanej odwodnionej skóry po prostu takie preferuję) to ta skóra wygląda pudrowo, szczególnie na policzkach, które są u mnie zawsze bardziej przesuszone. Stosowałam też inne filtry, inne sera, żeby zobaczyć, jaka kombinacja spisze się najlepiej, ale niestety zawsze jest tak samo i po prostu pudrowe wykończenie i podkreślenie meszku na twarzy jest (i of kors jakichś wyciśniętych bogdanów). Kolor podkładu jest dla mnie słaby, ale B20 byłby już za ciemny, pudrowość i podkreślanie włosków mi nie pasuje, ogólnie nie mam wrażenia, że moja buzia wygląda w nim tak 'zdrowo i promieniście' tylko wygląda na zmęczoną, może to kwestia tego wykończenia i suchości (ktora przy cerze na której są już jakieś zmarszczki jednak nie jest wielce pożądana), a może kwestia koloru. No nie wiem, ale wiecie to, jeśli w podkładzie nie czujecie się dobrze. I tak niestety jest u mnie. A nawet jak go przypudruję pudrem rozświetlającym, to mam wrażenie, że wciąż jest coś nie tak. Noszalność powiedzmy że jest całodniowa, znam trochę trwalsze podkłady, znam też mniej trwałe, ten się plasuje bardziej na poziomie tych trwałych. Wyświeca się po kilku godzinach szczególnie w strefie T (ale mam cerę mieszaną), na policzkach sebum jest mniej więc tam pozostaje ta pudrowość, w ciągu dnia nieco mniejsza bo jednak skóra też wyprodukuje trochę sebum, ale jednak jest. Przyznam szczerze, że jestem zawiedziona, spodziewałam się lepszej kolorystyki przynajmniej, a tu Chanel poszedł w jakieś chłodne tony, jest niekonsekwencja odnośnie innych linii. Druga sprawa to ta pudrowość, może na skórze mieszanej w stronę tłustej będzie ok, ale na mojej to nie wygląda za dobrze. Krycie jest niewielkie i to wiedziałam, że będzie, bo nie lubię podkładów o dużym kryciu, także tego czepiać się nie będę, natomiast jeśli mamy trądzik czy inne zmiany do zakrycia to trzeba mieć na uwadze, że tego krycia tutaj nie będzie wystarczającego i trzeba będzie dołożyć sobie korektor. Podkreślenie włosków i suchych skórek też mi nie pasuje za mocno. Nie jest to podkład okropny, ale spodziewałam się więcej po Chanel, wypróbuję sobie tą nową wersję, bardziej świetlistą, może on okaże się lepszy. Tutaj niestety nie mogę dać więcej niż 3 gwiazdki.
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Trwałość
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    3 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 7 marca 2021 o 13:55
    Drogi krem bb
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:tydzień
    Wykorzystał/a:w trakcie pierwszego opakowania
    Czy to rzeczywiście jest teint? Nie do końca. Jego główną zaletą powinno być łagodzenie i ujednolicenie. Mnie uczulił. Jest on mocno płynny, nie jest to podkład kryjący, jego formuła daje wrażenie kremu bb bardzo mocno uwodnionego. I tak też nazywa go producent. Jest to lekki podkład, albo raczej krem bb o słabym kryciu, którego zadaniem ma być ujednolicający , rozświetlenie i równomierne nawilżenie. Dla cery tłustej i mieszanej oznacza to mocne wyświecenie. Po użyciu tego podkładu muszę go przypudrować i wtedy staje się piękny. Bardzo naturalny, długotrwały i jednocześnie lekki, niewyczuwalny, ujednolicający koloryt. Niestety mnie uczulił i to mocno.
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Trwałość
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    2 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 3 kwietnia 2020 o 10:33
    Naturalny efekt
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:kilka miesięcy
    Wykorzystał/a:w trakcie pierwszego opakowania
    Lubię ten podkład, za bardzo naturaly efekt jaki daje. Kosmetyk posiada bardzo wygodne opakowanie, wydobywa się go za pomocą pompki. Konsystencja jest dla mnie w sam raz, nie za rzadka nie za gęsta, bardzo dobrze rozprowadza się po skórze. Mam dość jasną karnację, dlatego wybrałam odcień 20 beige i bardzo ładnie stapia się ze skórą, nie tworzy efektu maski, nie utlenia się po kilku minutach, ale znowu nie jest, aż tak trwały. Nie zauważyłam, aby zapychał, a mam skórę, która jest dość skłonna do wszelkiego rodzaju podrażeń. Mam suchą skórę, a podkład naprawdę bardzo ładnie nawilżył ją i nie podkreślał suchych skórek. Jestem fanką mocniejszego krycia, ale od czasu do czasu używam go i jestem bardzo zadowolony, daje bardzo naturalny efekt,zadbanej skóry, a do tego naprawdę pięknie pachnie.
    Zalety:
    • opakowanie,
    • wydajność
    • naturalny efekt,
    • nie zapycha
    • nawilżona cera
    • zapach
    Wady:
    • niezbyt trwały
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Trwałość
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    Inna drogeria
    14 osób  uznało tę opinię za pomocną

Artykuły


Produkty podobne

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej dotworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji jest zabronione oraz wymaga uprzedniej, jednoznacznie wyrażonej zgody administratora serwisu – Burda Media Polska sp. z o.o. Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.
Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych
Więcej informacji znajdziesz tutaj.