Ubolewam nad tym, że nie zrobiłam w porę większych zapasów, bo kiedyś kupowałam go w drogerii Natura-często rzucali promocje na kosmetyki Nivea i ten żel brałam hurtem...a tu nagle trach, wycofali go i tam :(
Dostępność marna, nawet w internecie słaba-a jeśli już to w cenach, które skłaniają mnie do ponownego przemyślenia zakupu.
Odkąd przerzuciłam się na mycie twarzy żelami(zamiast mydłem) to ciągle testuję coś nowego, bo jestem dosyć wymagająca w kwestii oczyszczania twarzy. Dla mnie to podstawa, zanim nałożę cokolwiek na buzię to musi być ona dobrze oczyszczona, inaczej nie czuję komfortu tak potrzebnego cerom tłustym i mieszanym.
Sama mam cerę tłustą, ale unormowaną i zadbaną, ostatnio idzie wręcz w stronę suchej. Alergiczna, lekko naczynkowa, umiarkowanie wrażliwa, niedoskonałości obecnie są już rzadkością, a jeśli już to ze względów hormonalnych przed okresem.
Ten żel od Nivei bardzo dobrze oczyszcza skórę z zanieczyszczeń, nadmiaru sebum, resztek kosmetyków pielęgnacyjnych i kolorowych. Skóra po nim jest czysta i świeża, a jednocześnie nie jest wysuszona czy ściągnięta. Być może to sprawka składu opartego na nieco łagodniejszym detergencie-Sodium Myreth Sulfate. Na początku miałam obawy czy przy tym składniku myjącym moja skóra będzie dostatecznie oczyszczona, ale moje niepokoje nie sprawdziły się. Podczas używania tego żelu stan mojej cery poprawił się, zarówno pod kwestią powstawania niedoskonałości(czyt.ładnie oczyszczone i zwężone pory=mniejsza skłonność do zaskórników i stanów zapalnych) jak i jej nawilżenia-skóra nie była wysuszona agresywnym myciem, więc pielęgnacja mogła skupić się na wszystkim innym niż pilne ratowanie skóry, która wołała pić. Jakkolwiek zawsze podkreślam, że uwielbiam mocne oczyszczenie skóry i uczucie ściągnięcia też akceptuję, tak naprawdę doceniam myjadła, które potrafią dobrze myć bez mocniejszego wysuszania. Ten żel Nivea naprawdę dobrze utrzymuje równowagę między jednym, a drugim.
Bardzo go lubię też za przyjemność stosowania-żel jest gęsty, nie spływa, na twarzy nie pieni się mocno. Bardzo fajnie myje się nim twarz, do tego łatwo się wypłukuje. Te drobinki to taki pic na bajer fotomontaż, bo ja ich nie czuję podczas mycia, może jestem za bardzo gruboskórna :D
Produkt pachnie przepięknie-zawsze podkreślam, że uwielbiam zapachy Nivea i tutaj też jest typowy dla kosmetyków tej marki, do tego świeży i kojarzący się z czystością :)
Opakowanie-dla mnie jedno z wygodniejszych jakie spotykałam w żelach do mycia twarzy-miękka tuba stojąca na głowie, zatrzask łatwo się otwiera i jest bezpieczny dla paznokci.
Jeśli będzie łatwiej dostępny to pewnie dostanie tytuł MÓJ HIT, na razie szukam dalej czegoś dobrego i bardziej dostępnego od ręki :)
- Wydajność
- Zgodność z opisem producenta
- Zapach
- Stosunek jakości do ceny
- Opakowanie