Max Factor Skin Luminizer Miracle Podkład rozświetlający

Makijaż robię od prawie 30 lat, jako nastolatka dostawałam "luksusowe" jak na tamte czasy kosmetyki z Niemiec, był to właśnie MF, Bourjois, Loreal, Jade i zawsze MF było dla mnie nr 1. Już w czasach gdy w PL mamy dostępne w zasadzie wszystkie marki kosmetyczne zawsze w mojej kosmetyczce był jakiś podkład Max Factor, pasował mi pod każdym względem, do czasu gdy trafiłam na Skin Luminizer Miracle, z tym podkładem nie polubiliśmy się, jestem totalnie rozczarowana.

+ wygodne opakowanie z pompką + higieniczne użytkowanie + dostępność + / - lekkie krycie + /- cena - brak wydajności - brak trwałości - nieprzyjemny zapach Nie podobał mi się efekt na skórze. Podkład ma bardzo specyficzny zapach oraz formułę, która nie przypadła mi do gustu. Niestety skład podkładu nie jest najlepszy. Ponownie nie zdecydowałabym się na zakup tego produktu.

Kupiłam ten podkład z myślą o wow w końcu coś rozświetlającego, od kad go kupiłam nie mogę go skończyć bo używam go bardzo sporadycznie dlaczego?? Podkład jest dość lekki co w czasie letnim jest jego zaletą lecz w czasie zimowym gdy moja cera lubi być przesuszona uwydatnia wszystkie suche skórki i nie zakrywa niedoskonałości. Co do rozświetlenie produkt ma sobie delikatne drobinki które są widoczne na skórze ale nie ma wielkiego wow i buzia wydaje się promienna i rozświetlenia. Ten podkład ciemnieje i to bardzo za to chyba najbardziej nie lubię tego podkładu po godzinie wydaje mi się że mam maskę na twarzy, używam go tylko w lecie gdy się opale gdyż w zimie wyglądam śmiesznie. Ma fajna konsystencje i bardzo praktyczne opakowanie z pompka na plus jest również to że poprzez to iż buteleczka jest przezroczysta widać ile produktu ubyło. Co do trwałości to lubi się wycierać w strefie t już po kilku godzinach. Nie polecam jeśli szukasz dobrego podkładu.

Zużyłam kilka opakowań koloru 75. W mojej ocenie jest to dobry lekki podkład na lato, do cery, która nie potrzebuje wysokiego krycia. Konsystencję ba dość gęsto, lekko tłustą. Średnio kryje, nie matuje skóry. Nie powoduje na skórze efektu maski. Utrzymuje się w miarę długo. Nie uczula, nie podrażnia. Przy dłuższym stosowaniu odrobinę zapycha pory.

Mam odcień 60 sand. Dostałam go od siostry, kolor totalnie nie mój, ale i tak spróbowałam. Był dość pomarańczowy, i, co rzuciło mi sie pierwsze, strasznie smierdział. Po potrakrowaniu po pudrem stał się jasniejszy, ale nie matowy. Co do samego rozswietlenia, miałam wrażenie, że moja tłusta skóra świeci się mniej niż zwykle. Dla mnie lepiej, ale chyba nie tego oczekują osoby kupujące rozswietlający podklad. A może miałam takie wrażenie po prostu przez ciemny odcień tego podkładu. Na plus jest to, że jest on mega trwały, wytrzymał mi przez cały dzień, nie rolując się przy tym, ani nie osadzając nigdzie w kącikach. Chociaż miałam wrażenie, że podkład ten jest trochę ciężki, chociaż w ciągu dnia to uczucie minęło, zapewne się do tego przyzwyczaiłam. Mocno kryje, o taak, i to też zapewne powoduje, że wydawał mi się on taki "ciężki". Jednak coś za coś. Zakrył mi idealnie wszelkie przebarwienia i blizny. Podsumowując: Zalety: + mocno kryje + trwały + wydajne opakowanie z pompką (dla mnie na plus) + nie uczulił mnie, ani nie miałam po nim wyprysków Wady: - śmierdzi - zbytnio nie rozswietla - jest trochę ciężki - miałam wrażenie, że się tak dziwnie lepi To tylko moje osobiste odczucia, zależne od typu cery i np. kremu czy bazy używanego pod podkład

Co ja sobie myślałam kupując ten podkład hmmm że moja cera będzie tak rozświetlona jakby była zrelaksowana i wypoczęta,taka promienna już raz miałam nauczkę kupując podkład rozświetlający innej firmy a mimo to znów sięgnęłam po bubel bo inaczej go nie mogę nazwać. Fakt produkt ma świetne luksusowe opakowanie i tandetny produkt w środku, wolałabym odwrotną kolejność,podkład zawiera złote drobinki i tu niespodzianka drobinki zostają a podkład znika z twarzy.... czyli jesteśmy gotowe na Sylwestra :D

Na nie: zapach - śmierdzi. Za ciężki. Nie zauważyłam efektu rozświetlenia. Skura z pewnością nie wyglądała po nim młodziej i zdrowiej. Czułam go nawet kilka godzin po nałożeniu. Nie kupię ponownie.

Podkładu używałam jakieś 3 lata temu i uważałam go na początku opakowania za ósmy cud świata,pod koniec moja opinia zmieniła się diametralnie. Mam skórę mieszaną w stronę tłustej,bardzo skłonną do zapychania I ogólnie podkład wyglada ładnie na buzi oraz w buteleczce ale na tym plusy się kończą Na początku byłam mega zajarna i wychwalałam produkt jak tylko mogłam,nie łącząc problemów skórnych z tym produktem.Jak się potem okazała ten produkt był źródłem moich problemów . Ogólnie jako posiadacza takiej cery,a nie innej nie wymagam cudów od podkładów rozświetlających ponieważ nie są w większości dostosowane do mojego typu skory.

Dostałam ten podkład od koleżanki, która nie koniecznie była z niego zadowolona, więc pomyślała, bym spróbowała go ja. Pomyślałam "ok, co może pójść nie tak" i trochę się przeliczyłam. Następnego dnia nałożyłam podkład na całą twarz, gąbeczką. Rozprowadzał się całkiem fajnie, wykończenie było przyjemne ale czułam delikatne uczucie ciężkości. Nawet nie zdążyłam go przypudrować, a ten już zmienił swój piękny, beżowy odcień na totalną pomarańczę. O nie. Musiałam wszystko zmyć, ale postanowiłam dać mu jeszcze jedną szansę. Wymieszałam go z mikserem z NYX i mimo tego, że po zastygnięciu nadal pomarańcz próbował się wybić, efekt był całkiem do zniesienia. Przypudrowałam go, dokończyłam makijaż i wyszłam z domu. Podkład całkiem fajnie pracował z innymi produktami. Ma średnie krycie, które można budować, jednak bałabym się dokładać kolejną warstwę. Był na prawdę ciężki i już czułam, że moja problematyczna cera nie bardzo się z nim polubi. Po kilku godzinach wróciłam do domu i było tak "meh". Tony pomarańczowe pragnęły ujrzeć światło dzienne, podkład zebrał się w okolicach nosa a cała twarz świeciła mi się jak choinka w boże narodzenie. Oddałam go mamie i o dziwo, jej ten produkt bardzo przypasował, niestety osobiście do niego nie wrócę

Niestety nie polecam. Zakupiłam 2 opakowania i wykorzystałam. Myślałam że się do niego przekonam ale niestety. Mam cerę mieszana, strefa T, mały trądzik. Podkład po 3h spływa!!! Strefa T fatalnie się swieci wręcz nie ma podkładu po 3h.... Dziwne plamy. Podkład równomiernie rozprowadzany po 3 h zostaje na policzkach a reszta części twarzy w plamach.... Schodzi ściera się i spływa. Fajnie wygląda na buzi do 3h max. Oczywiście po nałożeniu go nakładam puder! Ale to na nic. Trzeba by było pudrowac się co 3h.

Proszę Państwa, jest to pokład, który nic nie robi. Max Factor Skin Luminizer odcień natural zakupiłam rok temu i cały czas z niego korzystam, nie mogę zmęczyć tego opakowania, chociaż bardzo bym chciała. Jestem posiadaczką skóry mieszanej/ tłustej, nie mam zbyt dużych problemów z cerą poza zaskórnikami i sporadycznie pojawiającymi się niedoskonałoścami. Różne niespodzianki, które pojawiają się na mojej twarzy znoszę "godnie" :D, wychodząc z założenia, że każdemu mogą się przytrafić, stąd nie oczekuję od podkładu efektu maski. Chcę jedynie aby wyrównywał koloryt i rozświetlał. A tu taki klops! O zaletach tego podkładu mogę opowiedzieć jednym tchem: ładne opakowanie i wydajność (zakupiłam jesienią 2016, rok później została mi jeszcze 1/4 opakowania, latem podkładu nie używam). O wadach mogę opowiadać znacznie dłużej, chociaż równie dobrze mogę zamknąć się w jednym zdaniu: ten podkład nie robi nic. Nie kryje, nie rozświetla, nie matuje. Ale też nie szkodzi. On po prostu nic nie robi. Od razu po aplikacji wydaje się jakby odcień skóry jakoś tam się ujednolicił, jednak po chwili po efekcie nie ma śladu. Ponadto mam zastrzeżenia do trwałości: podkład bardzo łatwo się ściera, zostaje na szalikach, chusteczkach. No i cóż. Nie uczulił mnie, nie zauważyłam żeby moja skóra przetłuszczała się po nim bardziej niż zwykle. Nie wydaje mi się, aby zatkał mi pory. Po prostu, jest, a jakby go nie było. 60 złotych za taką "przyjemność" to kpina.

Podkład ma bardzo interesujący wygląd i nazwę, dlatego skusiłam się na niego. Niestety nie jest to fluid dla mnie: jest zbyt lekki, nie zakrywa wyprysków, jedynie wyrównuje skórę. Fluid jest lekki, aż za lekki- konsystencja jest ok, może odrobinkę zbyt wodnista, jednak nie jest to bardzo uciążliwe. Efektu rozświetlenia nie zauważyłam. Plusem jest wydajna pompka, dzięki której można go całkowicie zużyć.

Podkład wydaje się OK, ale niestety nie jest dla mnie. Niestety najjaśniejszy odcień jest dla mnie za ciemny. Nie odpowiada mi jego konsystencja i zapach. Nie jest zbyt trwały.

Chyba najgorszy podkład jakiego używałam. Kupiony w Rossmannie na promocji -50%, kompletny niewypał. Podkład dość wodnisty, słabo kryje. Nie zauważyłam żadnego efektu rozświetlenia. Skóra bardzo szybka zaczyna się przetłuszczać. Podkład jest nietrwały, "waży się" na twarzy, dosłownie spływa. Bardzo łatwo go zetrzeć, zostawia nieestetyczne smugi. Jedyny plus to wygodna buteleczka z pompką.

Jestem bardzo rozczarowana tym podkładem.. Nie wiem, czy można to nazwać jako podkład, w ogóle nie kryje, lekko poprawia koloryt, więc jak dla mnie to słaby krem BB. Używam gdy nie muszę z domu wychodzić, ale tak naprawdę pieniądz wyrzucony w błoto.

Naprawdę świetny dla kogoś, kto ma ładną cerę i potrzebuje jedynie wyrównania koloru skóry i rozjaśnienia. Nie wiem skąd negatywne opinie, wystarczy dobrze dobrać podkład adekwatny do potrzeb skóry. Na pewno nie jest jakoś super kryjący, nie chowa wyprysków itp. Dla mnie akurat sprawdził się idealnie. Zazwyczaj wybieram te lekkie żeby wyrównać koloryt i jest naprawdę świetny. Skórę mam suchą ale on dobrze z nią współgra, nie ma problemu z podkreślonymi suchymi skórkami, długo się utrzymuje no i nie obciąża cery. Do tego jest bardzo wydajny, naprawdę niewiele go potrzeba żeby uzyskać zadowalający efekt :) Dla mnie hicior :)

Najchętniej wybieram podkłady rozświetlające, dlatego sięgnęłam po ten podkład. Robiłam do niego wiele podejść - nakładałam palcami, pędzlem, gąbeczką, jednak za każdym razem wyglądał na mojej twarzy dosyć ciężko i źle się z nim czułam. Nie pomogło nawet użycie małej ilości podkładu, z kolei gdy było go za mało, to słabiej wyrównywał koloryt - i tak źle i tak niedobrze. Nie podoba mi się także to, że zostawia lepką warstwę. Zdecydowanie wolę suchy albo jedwabisty efekt. Podkład nie należy do trwałych - ściera się w ciągu dnia, za to drobinki rozświetlające zostają dając niekoniecznie to, czego się oczekuje.

Powiem szczerze, że podkład po pierwszym użyciu zupełnie mnie nie urzekł. Nakładałam go palcami i jakoś tak strasznie źle się rozcierał na twarzy zostawiając bardzo nie estetyczny wygląd. Stwierdziłam, że jednak nie jest dla mnie i odłożyłam go na bok. Ale po jakimś czasie dałam mu drugą szansę. Tym razem nakładałam go gąbeczką i byłam w szoku! Podkład idealnie stopił się z kolorem mojej cery. Mam cerę mieszaną i używam podkładu praktycznie co dzień. Chcę by był trwały i ładnie wyglądał przez 12 godzin pracy. Ten podkład spełnił moje oczekiwania i zużyłam całą buteleczkę. Oczywiście po paru godzinach trzeba go lekko przypudrować ponieważ zaczyna się świecić strefa T, ale mimo wszystko jest to naprawdę dobrej jakości kosmetyk. Ma wygodną buteleczkę z pompką, która daje nam odpowiednią ilość kosmetyku. Jest dosyć gęsty. Podkład używałam w porze bardziej zimowej tak więc nie wiem jak by sprawdził się w letnich upałach. Ma dobre krycie, przynajmniej na mojej skórze. Dodam, że kupiłam go w promocji -49% w rossmanie tak więc dałam za niego jakieś 30zł. Niestety mimo tego jakie wrażenie na mnie sprawił - nie wiem czy za normalną cenę bym go kupiła. ;) Polecam posiadaczkom cery mieszanej.