Bourjois Healthy Mix to podkład, który od razu polubiłam za jego naturalne wykończenie i to, jak pięknie „rozświetla” zmęczoną skórę. Jeśli masz dni, kiedy wyglądasz na niewyspaną, skóra jest szara i brakuje jej życia, to ten podkład naprawdę robi różnicę. Ma lekką, płynną konsystencję, która łatwo się rozprowadza – można go nałożyć palcami, gąbeczką albo pędzlem, a efekt zawsze jest równomierny.
To, co uwielbiam w Healthy Mix, to jego lekko nawilżające działanie. Mam cerę mieszaną, która bywa sucha na policzkach, i ten podkład ładnie wtapia się w skórę, nie podkreślając suchych skórek ani porów. Wygląda jak „druga skóra” – nie robi maski, tylko daje taki efekt zdrowej, promiennej cery. Krycie określiłabym jako średnie, wystarczające, żeby wyrównać koloryt i ukryć drobne zaczerwienienia czy niewielkie niedoskonałości, ale jeśli masz większe problemy, przyda się korektor.
Wykończenie jest satynowe, co oznacza, że skóra wygląda świeżo, ale nie tłusto. Daje taki delikatny glow, który wygląda bardzo naturalnie, zwłaszcza na skórze zmęczonej czy suchej. Dla mnie to podkład idealny na co dzień – nie tylko sprawia, że twarz wygląda lepiej, ale też jest lekki i praktycznie niewyczuwalny w ciągu dnia.
Dodatkowy plus za skład z witaminami (C, E i B5), które mają wspierać kondycję skóry. Może to placebo, ale po kilku tygodniach stosowania mam wrażenie, że moja cera wygląda bardziej promiennie nawet bez makijażu.
Jeśli chodzi o trwałość, to na cerze suchej albo normalnej wytrzymuje spokojnie cały dzień, ale przy bardziej przetłuszczającej się strefie T dobrze jest przypudrować go w tych miejscach. Mimo to, pod koniec dnia wciąż wygląda dobrze – nie ciemnieje, nie waży się, a skóra nie jest przesuszona.
Healthy Mix to idealny wybór dla osób, które chcą lekkiego podkładu o naturalnym efekcie i subtelnym blasku. Świetny szczególnie na dni, kiedy czujesz, że skóra potrzebuje dodatkowego „powera”, żeby wyglądać zdrowo i świeżo.
- Wydajność
- Zgodność z opisem producenta
- Trwałość
- Stosunek jakości do ceny
- Opakowanie