Vichy Teint Ideal, Illuminating Cream Foundation Rozświetlający podkład w kremie do skóry suchej

Vichy Teint Ideal Illuminating Cream Foundation to doskonały wybór dla osób o suchej skórze. Podkład ma lekką, kremową konsystencję, która dobrze nawilża cerę i nadaje jej zdrowy, promienny wygląd. Łatwo się rozprowadza, wyrównując koloryt skóry i maskując drobne niedoskonałości. Efekt rozświetlenia jest subtelny, ale widoczny, dzięki czemu skóra wygląda świeżo i naturalnie przez cały dzień. Dodatkowym atutem jest trwałość produktu oraz jego delikatny zapach. To świetny podkład dla tych, którzy szukają połączenia pielęgnacji i makijażu w jednym.

Stosowałam kilka razy ten podkład. Dla mojej cery idealny. Świetnie się rozprowadza, ma lekką konsystencję. Nie jest mocno kryjący, ale nie taką rolę ma spełniać. Dobrze dobrany kolor gwarantuje, że jest niewidoczny na skórze, wygląda bardzo naturalnie, świeżo. Jeśli chodzi o trwałość to w moim przypadku utrzymywał się do 8 godzin, po tym czasie skóra zaczynała się błyszczeć.

Dostałam go od przyjaciółki jakiś czas temu. Jej nie służył więc wymieniłyśmy się ja jej dałam swój, który był dla mnie za ciemny a ona mi ten. I przyznam, że gdyby nie to chyba nigdy bym nie wiedziała, że istnieje podkład idealny dla mnie. Moja cera - mieszana, miejscami mega sucha, strefa T tłusta z zaskórnikami, zaczerwienienia na policzkach. Ciężko mi dobrać idealny podkład, bo nawet jeśli jest mega wow jeśli chodzi o przykrycie strefy T i policzków to na dłuższą metę zawsze skóra bardziej zapchana i wysuszona. A w przypadku Vichy problem z głowy. Co prawda nie ma mega mocnego krycia, ale na co dzień naprawdę wystarcza. Nie zapycha, nie powoduje wysypu zaskórników, nie odcina się. Bez problemu rozprowadzam niewielką ilość palcami i o dziwo jest idealnie! Bez poprawek cały dzień. Właśnie tego oczekuje od podkładu. Opakowanie zgrabne i minimalistyczne. Dzięki tubce można wykorzystać produkt do cna. Jedyny mankament to cena - poraża. I dostępność w sumie, bo przyznam, że nie widziałam go ostatnio w żadnej aptece. Aczkolwiek na tę chwilę dla mnie to numer 1! Polecam!

Niestety jestem "posiadaczką" sporych przebarwień na twarzy...zimą kiedy można sobie pozwolić na większą ilość podkładu i pudru...jakoś sobie radę.... Ten podkład jest moim wielkim odkryciem ostatniego lata. Może nie kryje przebarwień rewelacyjnie, ale przez swoje właściwości rozświetlające koloryt skóry jest ujednolicony, a cera rozświetlona. Używam go w połączeniu z Vichy, Teint Ideal, Fond de Teint Lumiere Poudre-Compact SPF 25...i muszę przyznać, ze zgrany to duet;)....choć wymaga poprawek w ciągu dnia, jak wszystkie podkłady z vichy, które miałam, jest mało trwały i kolor też trudny do wyboru przez małą gamę odcieni. Nadrabiam pudrem, który udało mi się dobrać idealnie

zachwycona próbką, którą otrzymałam w aptece postanowiłam kupić podkład idealny. Krycie, rozświetlenie i ten koloryt skóry po nałożeniu sprawiał , że czułam się jak istna bogini. Po kilku godzinach podkład zachowywał się dobrze na skórze. Mam jednak mieszane uczucia, bowiem lepsza jakość produktu była w próbkach niż w opakowaniu produktu, który zdecydowałam się kupić. Nie wiem czy to przypadek , czy celowe działanie marki, ale więcej po ten produkt nie sięgnęłam. Mimo ogromnej ceny produkt ten nie różnił się niczym od innych drogeryjnych podkładów. Próbki tego podkładu - jestem na tak. Zakup produktu - odradzam.

Długo szukałam ulubionego podkładu... Przyjaciółka poleciła mi VIchy Teint Ideal, bo zauważyłam, że ładnie jej się nakłada, kryje, itp. Używałam go ok. roku.. Nie miałam problemu z łączeniem podkładu z innymi pudrami, nie świeciłam się od razu. Idealny, lekki podkład. Niestety już nie do zdobycia...

Bardzo dobry podkład. Świetnie kryję, nadaję ładny koloryt i co najważniejsze nie zapycha porów. Jak dla mnie jest to lżejsza wersja podkładu Vichy Dermablend, który niestety powodował u mnie zapychanie co skutkowało powstawaniem nowych zmian trądzikowych. Nie tworzy efektu maski, zapewnia długotrwałe krycie, bardzo dobrze stapia się ze skóra. Jego cena jest dosyć wysoka jak na jego pojemność, jednak mimo wszystko polecam. Ps.Ze względu na jego cenę jak i fakt, że znalazłam inny tańszy podkład idealny nie wiem czy kupię go ponownie.

Dostałam kiedyś w aptece próbkę tego podkładu. Gdy go nałożyłam na skórę , byłam oczarowana jego efektem! Skóra była idealnie pokryta , zero niedoskonałości , ładny efekt delikatnego rozświetlenia , ładny kolor. Podkład spełnił w pełni moje oczekiwania. Nadaje się idealnie dla cery dojrzałej!

bardzo go lubię, jest kremowy a przy tym nie ciężki, nie wazy się na twarzy, nie podrażnia, skóra na twarzy nie jest zmęczona po całym dniu z podkładem, nie obciąża jej, łatwo się rozprowadza. Dość długo się utrzymuje. nie wymaga poprawek

Dostałam kilka próbek tego podkładu i chciałam go zużyć nie pokładając w nim żadnych nadziei i przeżyłam szok. Podkład ten, mimo tego, że mam bardzo tłustą cerę, wtopił się on w mgnieniu oka, nie był tłusty, mazisty, nie ciągnął, skóra go dosłownie wypiła, a efekt krycia bardzo wysoki, po nałożeniu jednej cieniuteńkiej warstewki nie robiłam żadnych poprawek, Kolor 25 mój idealny :-) Efektu rozświetlenia nie zauważył, nie posiada on w sobie na szczęście żadnych mieniących się drobinek, więc nie wiem co ma rozświetlać u mnie tego nie robi i dobrze bo nie lubię tego sztucznego efektu tłustej twarzy. I o dziwo pięknie zmatowił tłustą skórę :-)

Oceniam kolor 25. Cera (uwaga!) mieszana a nawet w kierunku tłustej. Zużywam już drugie opakowanie a jeżeli ja (wieczna poszukiwaczka) ponownie kupuję ten sam podkład to już coś znaczy ;-) Kolor trochę zbyt jasny, ale na szczęście ma żółto - beżowe tony beż żadnych róży więc jakoś przymykam na tę niedogodność oko. Podkład pięknie rozświetla (nie posiada drobinek) , daje takie optymalne glow - skóra wygląda promiennie. Krycie ma średnie. Ma także dość bogatą konsystencję ale nie znaczy że tłuści, raczej jakby odżywia cerę. Po zmyciu makijażu buzia nie jest wymęczona. Ogólnie bardzo dobry produkt. Polecam

Kupiłam mając na uwadze okres jesienno-zimowy, po świetnych doświadczeniach z wersją w szklanym słoiczku z pompką. Mam cerę okresowo suchą, z zaleczonym trądzikiem różowatym. Kupiłam produkt w promocji, za ok. 50zł w aptece, w najjaśniejszym odcieniu, nr 15. Naprawdę jasny. Produkt zamknięty w jasnobrązowej tubie, z dziubkiem. Seria przypomina mi do złudzenia rozświetlającą, wycofaną serię Oligo 25. Podkład pomimo, że jest kremowy, nie jest ciężki w obsłudze i nie czuć go na twarzy. Bezproblemowo się nakłada, krycie oceniłabym na poziomie średnim. Moje zaczerwienienia kryje bezproblemowo. Nie powoduje żadnych problemów skórnych, nie podrażnia. Bezzapachowy. W przypadku mojej cery wymaga lekkiego przypudrowania i poprawki pudrem po jakichś 5-6 godzinach. Ma jednak jeden minus, którego mieć nie powinien: skóra przed jego zastosowaniem musi być mocno nawilżona (u mnie serią Idealia), inaczej bezlitośnie podkreśli suche skórki. Tak być nie powinno, to w końcu produkt kremowy, do skóry suchej. Za to minus. Po zastosowaniu podkładu buzia jest wypoczęta i rozświetlona. Jestem zadowolona, zużyłam już prawie całe opakowanie, ale raczej nie kupię ponownie, wezmę znowu wersję w szkle, bo nie ma żadnych minusów.

W poszukiwaniu idealnego podkładu dla mojej cery miałam okazję przetestować podkład rozświetlający dla suchej skóry marki Vichy. Nie spodobała mi się obecność alkoholu w składzie, tym bardziej, że jest to produkt przeznaczony do suchej skóry. Jeśli bazą był dobrze nawilżający krem, to nie czułam skutków tego składnika. Ogromną przyjemność sprawia mi aplikacja podkładu, jest on rzeczywiście w konsystencji kremowej, dobrze się rozprowadza, skóra w dotyku jest nawilżona, miękka, aksamitna. Krycie jest średnie, jednak mnie w pełni usatysfakcjonował. Nie poczułam jednak efektu rozświetlenia, o czym sugeruje właściwość podkładu. Jego trwałość jest świetna, nie wymaga u mnie poprawek. Jedyny minus reakcji na mojej skórze to okolice brody, które wymagają śladowej aplikacji podkładu, ponieważ jakby mi się ważył? Ciastkował? Jednak niewiele produktów radzi sobie z tą strefą na mojej twarzy, także mogę to wybaczyć ;) Używam odcienia 15 i cieszę się, że jest taki jasny na moją bladziuchną cerę. Podsumowanie: Minusy -alkohol w składzie -opakowanie (wolałabym to dla skóry normalnej i mieszanej w szklanym opakowaniu) -niezauważalny przeze mnie efekt rozświetlenia Plusy +trwałość +przyjemność aplikacji +kremowa konsystencja +dobra cena +nawilżenie

Podkład ten dostałam jako kilka próbek przy zakupie towaru.Jako, że marka Vichy jest słynna, ma niemałe ceny to myślałam, że może znajdę zamiennik na moją ukochaną estee lauder double wear. Niestety podkład ani nie rozświetla ani ładnie nie kryje i bardzo krótko trzyma..Miałam wrażenie, że jest to podkład ze 10zł na pierwszą godzinę po nałożeniu.Moim zdaniem niewarto wydawać tyle kasy, bo nie jest tego warte.

Ten fluid to moja miłość od pierwszego wejrzenia. Trudna, ale jednak. Upiększa cudnie. Kryje w średnim stopniu, czyli tak jak lubię. Ładnie się wtapia i jest niczym druga skóra. Wygładza optycznie załamania, niweluje suche skórki, dyskretnie rozświetla, odejmuje lat... Dojrzała skóra wygląda pod jego wpływem fantastycznie. Młodziej i bardzo zdrowo. W bonusie kosmetyk nie męczy, nie czuć go na twarzy, nie przesusza. Jest bardzo komfortowy w nakładaniu i noszeniu. Trwałość też jest zadowalająca. Warto też wspomnieć o wydajności, bo jest ogromna. Naprawdę wystarczy niewiele produktu, żeby wykonać makijaż. Niestety te wszystkie plusy niweluje jeden, ale istotny minus - fatalna gama kolorystyczna. Nie dość, że wąska, to jeszcze odcienie są radykalnie odmienne. Najjaśniejszy jest bardzo jasny, a drugi w kolejności wpada w odrobinę w pomarańczę. Wybrałam kolor 25, bo używałam go latem. Po aplikacji pomarańczka rozmywa się na tyle, że odcień nie razi. Niemniej nie jest to kolor dla mnie idealny. Dlatego też nie wiem czy kupię ten kosmetyk ponownie. Bardzo mi się podoba jak upiększa skórę, ale kolorystycznie pozostawia sporo do życzenia. Gdyby tak producent dopracował odcienie, to byłby hit...

Oceniam kolor 25 do skóry suchej. Jako że jestem posiadaczką jasnej, suchej skóry miałam nadzieję że podkład w kremie będzie idealnym rozwiązaniem. Okazał się że nie. - kolor 25 jest naprawdę bardzo, bardzo jasny, po jego nałożeniu twarz przybiera niezdrowy kolor i co ciekawe - sprawia że przy nim zęby i białka w oczach wydają się żółte. Pierwszy raz w życiu mi się to przytrafiło. Przed zakupem pełnowartościowego produktu miałam do dyspozycji kolor 25 dedykowany dla cery normalnej i mieszanej i tu kolejne zaskoczenie - kolory są zupełnie, zupełnie różne. Wersja dla skóry normalnej w kolorze nr 25 ma ciepły, lekko opalony odcień, tym większe było moje zdziwienie gdy otrzymałam "bladziocha". - po 3 godzinach podkładu nie ma na twarzy, za to jest wszędzie indziej. Miałam wrażenie, że stosuję tanie mazidło, zamiast dobrego podkładu. - podkład nie trzyma się twarzy bez względu czy nałożyłam go na bazę i przypudrowałam, czy nałożyłam na niepokreskowaną twarz, podkład miał taką samą trwałość. - plus za to że nie wysusza skóry i higieniczne opakowanie. Generalnie prezentuje sobą jakość podkładu za max 10 zł, a nie za 90. Opakowania nie zużyłam do końca

Podkład w połączeniu z moją lekko przesuszoną cerą radzi sobie bardzo dobrze. Rewelacyjnie wyrównuje koloryt skóry nie robiąc przy tym efektu maski. Podkładu w ogóle nie widać na twarzy, doskonale stapia się z cerą, buzia jest jedwabiście gładka. Po zastosowaniu tego podkładu używam jeszcze pudru sypkiego i po takim połączeniu na mojej twarzy trzyma się przez cały dzień. Podkład ma delikatną konsystencję i bardzo dobrze rozprowadza się na skórze.

Świetny podkład dla przesuszonej skóry. Ładnie się stapia ze skórą, mało widoczny a jednocześnie dobrze kryje niedoskonałości. Nawilża cerę i ma odpowiedni kolor. polecam Używam tego produktu od: kilku m-cy Ilość zużytych opakowań: jestemw trakcie użycia drugiego opakowania