Ederix Spokój dla skóry, Krem do pielęgnacji skóry u osób z łuszczycą i atopowej 

plusy: + gęsta kremowa konsystencja + niemal bezzapachowy + dość dobrze nawilża + łagodzi podrażnienia + wygładza minusy: - pozostawia tłustą warstwę - efekt nawilżenia jest krótkotrwały inne cechy, których nie biorę pod uwagę przy ocenie: - bardzo niska dostępność + wygodne opakowanie + wydajny

Mam wrażliwą skórę, szczególnie wrażliwe są moje uda, brzuch. Polecono mi ten krem i wolę go od maści z antybiotykiem kupionych w aptece. Naprawdę działa !! Pomimo, że najmniejszą pojemnością jest AŻ 200ml spokojnie wystarcza na bardzo długo przy codziennym stosowaniu. Naprawdę wszelkie zaczerwienienia znikają, w miejscu gdzie miałam ranę (najczęsciej po drapaniu) - nie ma śladu. Po nałożeniu produktu, poczekajcie dłuższą chwilę na wchłonięcie się produktu tyle ile skóra potrzebuje a zobaczycie efekty.

Robiąc zakupy w jednej z aptek internetowych natknęłam się na ten krem, przeczytałam opinie na wizażu i postanowiłam go kupić i wypróbować, bo ostatnio atakuje mnie atopowe zapalenie skory i zuzywam ogromne ilości tego typu kremów bo mam mnóstwo zmian skórnych, ktore strasznie swedza, skóra jest w tych miejscach ekstremalnie wysuszona, łuszczaca sie i pekajaca. Odkad zaczelam stosowac ten krem problem luszczacej sie i pekajacej skory zniknal w jakichś 80%. Krem przyniosl mi ulgę, zmiany skórne już tak nie swedza jak wcześniej. Na czas używania tego kremu przestałam stosować masci sterydowe, żeby sprawdzić jak będzie się spisywał. Jestem zadowolona z efektów, krem ma bardzo fajny skład, co również zachecilo mnie do zakupu. Konsystencja gesta, zwarta, rozsmarowuje się bardzo dobrze, szybko sie wchlania pozostawiając na skorze film ochronny, ktory jest lekko lepki zaraz po rozsmarowaniu jednak po czasie już tej lepkości tak nie czuć. Krem dobrze nawilza i natluszcza skore. Dużym plusem jest zawartość olejku z drzewa herbacianego szkoda tylko, ze jest na jednym z ostatnich miejsc w składzie. Zapach kremu specyficzny, pachnie jak olejek z drzewa herbacianego, tak więc ma swoich zwolenników i przeciwników, bo zapach tego olejku kojarzy mi się z zawilgocenia piwnica:-) ale idzie się do niego przyzwyczaić, ważne, ze ma dobre działanie dla skory. Myślę, ze jeszcze do niego powroce. Stosuje na zmianę różne kremy dla skory atopowej żeby nie przyzwyczajać skory tylko do jednego. Co do wydajności to jest średnia. Tuba 200 ml starczyla mi na miesiąc ale też smaruje się kilka razy dziennie, smaruję ręce, uzywam go jako krem do rąk, smaruję miejsca w których mam liszaje czyli zgięcia lokciowe, zgiecia kolanowe, lydki, grzbiety stop.

Skórę mam bardzo suchą i wrażliwą. Balsamy i kremy z drogerii mi nie pomagają, nie nawilżają. Ederix znalazłam przez przypadek. Na początku miałam mieszane uczucia, marka nieznana, wydawało mi się, że będzie to kolejny krem który mi nie pomoże. Po przeanalizowaniu składu widać, że jest on bardzo dobry i przemyślany. Po pierwszym użyciu naprawdę poczułam ulgę. Rano skóra była nadal nawilżona i miękka w dotyku. Zapach olejku herbacianego lubię więc dla mnie to nie problem szczególnie, że szybko znika. Myślę, że dzięki olejkowi nie czuć zapachu mocznika więc dla mnie super. Polecam każdej osobie borykającej się z suchą skórą. Może być problem z dostępnością ponieważ nie każda apteka ma go na stanie ale w aptece Słonecznej albo internetowej Gemini jest dostępny.

Na krem natknęłam się przypadkiem, podczas moich nocnych wojaży w Internetach, w celu znalezienia czegoś, co by uratowało moją mocno przesuszoną skórę w okresie zimowym. Nie pomagał żaden krem, z tych, które aktualnie miałam na stanie, więc musiałam poszukać czegoś nowego. W jednej z aptek dostrzegłam Ederixa. Cena adekwatnie do pojemności bardzo korzystna, bo za tubę 200 ml zapłacimy około 20 złotych, a sam krem przekonał mnie do siebie bardzo dobrym składem, zwłaszcza, że znalazły się w nim takie składniki jak mocznik i olej canola, których to duet idealnie współgra z moją suchą skórą. Jedynie sceptycznie odniosłam się do jego uniwersalności. Krem jest do wszystkiego. Można się nim wysmarować od stóp aż do głowy, dlatego nieco obawiałam się skuteczności jego działania, jednak jak się potem okazało zupełnie niepotrzebnie. Ederix ma typową białą i kremową konsystencję. Bardzo dobrze się go aplikuje i dość szybko się wchłania nie pozostawiając tłustego filmu. Zapachem nie grzeszy, trudno mi go opisać, nieco mentolowy, trochę ziołowy, na pewno nie przyciąga, ale też nie odstręcza. Szybko się ulatnia, więc zbyt długo denerwować nie będzie. Ja przeważnie używałam go na noc, więc było mi wsio ryba, jak pachniałam, bo akurat jego nieco nieprzyjemny zapach rekompensowało mi całkowicie jego korzystne działanie na moją skórę. Ederix bardzo szybko i skutecznie poradził sobie z moim problemem. Skutki jego działania dało się odczuć z dnia na dzień. Świetnie załagodził podrażnienia na mojej twarzy, takie jak swędzenie, zaczerwienienie i nadmierne łuszczenie. Świetnie natłuszcza i na długo nawilża. Skóra nabiera miękkości i elastyczności. Poza tym pełni też funkcję obronną, bo odkąd go mam, moja skóra przestała wariować. Zimą stosowałam go każdego wieczoru, teraz używam go tylko wtedy, kiedy widzę, że mojej skórze przyda się konkretna dawka nawilżenia i natłuszczenia. Serdecznie polecam wypróbować atopowcom lub osobom z łuszczycą czy egzemą. Warto!

Krem jest dziwny. Z jednej strony pomaga, ale ma też swoje wady. Plusy: - podlecza drobne ranki - wygodna tubka - nie ma po nim żadnych niespodzianek, nie podrażnia dodatkowo - wydajny - do całego ciała + twarzy - bardzo dobry do dłoni, nie są tłuste, ale są takie w sam raz Minusy: - jak dla mnie zapach, jest bardzo drażniący i mi się nie podoba - jak jest na twarzy, to jest wszystko ok, ale po umyciu jest sucha tylko, że (plus) nie ma podrażnień - słabo radzi sobie sam, muszę go używać jako jedną z warstw, bo sam jest po prostu za słaby Krem nie jest zły, używałam gorszych i lepszych, jest średni. Nie kupię ponownie przez zapach, który potwornie mnie drażni i po prostu niefajnie jest tak pachnieć, źle się z tym czuje.