Paramedica Paraderm, Szampon z dziegciem 

Posiadam skórę głowy skłonną do łuszczycy i łupieżu, do tego jest mocno przesuszona, ale jednocześnie łatwo przetłuszczają mi się włosy. Nie chodzę już z tłustymi włosami, w miarę radzi sobie z łuszczycą choć bez innych produktów raczej nie byłby zbyt dobry. Największą zaletą jest to, że dobrze oczyszcza skórę głowy i zmniejsza w jakimś stopniu stany zapalne. Skóra przestaje swędzieć.

Bardzo dobrze oczyszcza skórę głowy, przedłuża świeżość włosów, ogranicza uczucie swędzenia i zabija łupież. Niestety często, ale nie zawsze powoduje że włosy są szorstkie i trudno je rozczesać po myciu. Charakterystyczny śmierdzący zapach długo się utrzymuje. Nawet pięknie pachnąca odżywka go nie zabija.

Niestety mi szampon zamiast pomoc zaszkodzil, po dwoch - trzech uzyciach z rzedu spowodowal, ze cala glowa zaczela mnie swedziec, pojawily sie strupki i wlosy zaczely wypadac garsciami :( zajmie mi kilka dni doprowadzenie mojej skory glowy do normalnosci. Zapach typowy dla dziegcia - pachnie jak wylewany swiezo asfalt, utrzymuje sie bardzo dlugo niestety. Sklad szamponu rowniez tragiczny - parabeny jak i SLS. Jesli chodzi o rozczesywanie wlosow to nie mialam z tym problemu.

Musiałam myć włosy codziennie ewentualnie co drugi dzień ale już było widać że nie są super i przepaska i kitka. Ten szampon kupiłam po to aby nie myć tak często włosów i on faktycznie sprawia że włosy są dłużej świeże i trzymają się tak o ten jeden dzień powiedzmy dłużej. Zapach budzi kontrowersje i no ja byłam świadoma tego co to będzie :D już kiedyś używałam czegoś z dziegciem chyba mydła wiec No byłam gotowa i nie mam żalu o ten zapach haha ale uprzedzam że on nie wypłukuje się, nie liczcie na to ze tylko podczas mycia się przemęczycie z tym smrodem on zostaje, mało tego od połowy używam odżywki bo mam rozjaśniane suche włosy od połowy wiec używam tej odżywki dość mocno perfumowanej i ten dziegc nawet z części włosów po odżywce „przebija”. No także warto mieć świadomość tego smrodu. Skład podobno jest nieciekawy ale nie znam się na tym wiec nie będę się wymądrzać na temat szkodliwości składników to już zostawiam dziewczynom które ogarniają temat. Dla mnie ten szampon zrobił to czego oczekiwałam czyli sprawił ze włosy były dłużej czyste i puszyste dodał mi jakby jeden dzień bez mycia także jestem zadowolona bo wiosna, lato tego potrzebowalam. Natomiast uprzedzam ze jak macie jakaś randkę z kimś czy będziecie się przytulać to no będzie to czuć nie ma mowy zeby było inaczej. To jest dla mnie zapach ogniska ???? Szampon wydajny, opakowanie ok, cena tez ok.

Rzeczywiście mniej mi się przetłuszczają . Zwyczajowo jak myje szamponami do włosów przetłuszczających się to po jednym dniu mam tłuste. Tu wytrzymuję do trzech dni. Produkt w moim wypadku sprawdza się . Może nie rewelacyjnie jak bym sobie tego życzyła. Ale na rynku nic lepszego nie znalazłam do tej pory. Trochę śmierdzi ale wole to niż myć codziennie włosy , a po dwóch godzinach mieć lekko tłuste włosy.

Szampon polecono mi w aptece, kiedy moje włosy potrzebowały nagłego ratunku po nieudanym teście suchego szamponu - nagle zaczęły przetłuszczać się zaraz po umyciu i żaden "zwykły" szampon na nie nie działał. Szampon Paraderm błyskawicznie przywrócił równowagę włosom i skórze mojej głowy. Normalnie nie mam wielkich problemów - myję włosy co dwa dni. Czasami zdarzy się, że z jakichś przyczyn włosy zaczynają przetłuszczać się mocniej lub pojawia się niewielka ilość łupieżu. Wtedy zawsze po niego sięgam. Jedno lub dwa mycia i mam problem z głowy. Zagościł w mojej kosmetyczce na stałe. Jeśli chodzi o zapach - ja go uwielbiam! Niestety dla tych, którym zapach dziegcia nie odpowiada, użycie tego szamponu może być sporym problemem. Po myciu delikatny zapach dymu z ogniska utrzymuje się jeszcze na włosach. Jednak jest to produkt apteczny, a nie domowe SPA. ;-) Polecam!

Szampon zaleciła mi Pani dermatolog na problem nadmiernie przetłuszczających się włosów. Muszę je myć codziennie, robię to wieczorem. Szampon ma bardzo specyficzny i nieprzyjemny zapach dziegcia, ale nie ujmuję mu za to oceny bo bez dziegcia nie byłby skuteczny albo jeśli producent miałby wyeliminować jego zapach, musiałby zrobić to chemicznie, co byłoby minusem dla składu. Dlatego jeśli ktoś naprawdę potrzebuje pomocy to nie powinen narzekać i jakoś to przełknie :) Szampon jest wydajny, dobrze się pieni. Bardzo dobrze oczyszcza skórę głowy, nie powoduje że włosy są tempe, nie plączą się, łatwo je rozczesać po myciu. Jeśli chodzi o działanie na tłuste włosy to jest to jedyny szampon który potrafi przedłużyć świeżość moich włosów na całą dobę. Po innych szamponach mam tłuste włosy już w środku dnia, z Paradermem mam spokój do wieczora, a czasem nawet uda mi się umyć włosy dopiero kolejnego dnia. Polecam wszystkim zdesperowanym, szukającym ratunku :)

Wielkimi minusami są skład i zapach. Szampon posiada alergeny, zapychacze, substancje teratogenne (uszkadzają płód) i rakotwórcze. Ze względu na śmieciowy skład, przed użyciem szamponu na wszelki wypadek zrobiłam sobie test ciążowy. Szampon niestety ma bardzo nieprzyjemny aromat. Smród wyczuwalny tuż po wyciśnięciu produktu z tuby. Zapach palonych opon i wędzarni jest tak intensywny i tak długotrwały, że jeszcze przez kilka godzin po umyciu wciąż go czułam (umyłam włosy rano). Działanie antyłupieżowe zauważyłam po pierwszym razie (mam ŁZS), ale w miarę stosowania produktu, pogłębia on tylko problem łuszczącej się skóry. Nadaje się tylko na ratunek, gdy jutro mamy fryzjera albo ślub i nie chcemy iść z łuską na głowie. Włosy o dziwo łatwo się rozczesują, dobrze się układają, mimo że w trakcie płukania miałam wrażenie, że zrobiły się chropowate. Przy dłuższym stosowaniu ekstremalnie wysusza i głowę, i włosy Cena 22zł za 150ml

Pierwsze co przychodzi na myśl, gdy chcesz ocenić ten szampon to zapach. Jest naprawdę okropny, coś jak aromat dymu w wędzarni. Producent uczciwie ostrzega przed charakterystycznym zapachem ale nie wierzcie w zapewnienia że jest on krótkotrwały i znika zaraz po spłukaniu. Ja tam czuje wędzarnie na poduszkach, ręcznikach ba, nawet na zagłówku w samochodzie. Co do efektów bo o nich też wymaga wspomnieć to wydłuża świeżość włosów dość znacznie, o 1 nawet 2 dni. Podczas pierwszych użyć zneutralizował łupież do zera, później nie było już tak kolorowo, ale myślę że ważnym jest aby stosować go na zmianę z innymi łagodnymi szamponami. Włosy po nim fajnie się układają, są puszyste, świeże i łatwo je rozczesać.