Make Up For Ever Ultra HD, Invisible Cover Stick Foundation Podkład w sztyfcie

Ten podkład był dla mnie wielkim znakiem zapytania, a skusiłam się na niego na wyprzedaży w Sephora. Czy żałuję nie, ale przyznam że na początku nie umiałam się z nim obchodzić. Krycie, tak jak producent opisuje jest konkretne, ale u mnie po nałożeniu wyglądał ciężko. Oczywiście starałam się go nakładać jak najmniejszą wartwą, jednak nadal nie wyglądało to tak jakbym tego oczekiwała. Ostatnio jednak pod wpływem pewnej wizażystki zaczęłam nakładać ten podklad pędzlem, ale nabiream go już pędzlem z opakowania i ten sposób okazał się idealny. Podkład nadal ma spore krycie, ale super cienką warstwę i wygląda bardzo naturalnie. Nie wysusza i nie przetłuszcza się. Czasem nawet go nie pudruje. Jest super na szybki, codzienny makeup.

Podkład super podręczny, mam mieszana cerę i ani jej nie wysusza ani nie pozostawia suchych skórek, nie zapycha porów, rewelacja na pewno do niego wrócę plusem jest tez to ze tak jak w płynnych podkładach bywa ze wszystko się brudzi tak w tym przypadku nic nie jest w podkładzie:)

Podkład jest dedykowany posiadaczkom skóry suche, lecz ja jako posiadaczka cery normalnej/ może lekko mieszanej niby nie powinnam wogóle zwrócić uwagi w jego stronę ale oczywiście skusiłam się, ponieważ miał nie wysuszać skóry, mieć dobre krycie, być lekki i same ochy i achy, lecz nic co deklaruje producent nie zostało spełnione. Po pierwsze podkład nałożony na krem wygląda na twarzy bardzo sucho i nieestetycznie, do tego podkreśla w dziwny sposób suche skórki , o ktorych istnieniu nie miałam wcześniej pojęcia, nakłada się grubą warstwą a wcale nie używam go dużo ( jestem fanką naturalnego makijażu, normalny podkład starcza mi przeważnie na 8/9 miesięcy codziennego używania, uwielbiam też kremy bb), ma tłustą konsystencję, podkreśla pory i dodatkowo je uwidacznia, a do tego szybko twarz wygląda na zmęczoną i po bardzo krótkim czasie mocno się świeci i to nagle, ściera się a być może zanika i wygląda bardzo brzydko, nałożony na olejek przy nakładaniu już tak mocno nie podkreśla struktury skóry, ale po chwili warzy się i wygląda okropnie, podkład osadza się w porach i na skórkach, ściera się, jest nie trwały, waży się i zbiera , szczególnie koło nosa. Nie polecam go nikomu. Choć wiem , że ma ogromne grono fanek, przynajmniej na Youtube.