Herbarium Hypoallergenic Franciszkański krem do twarzy 

Krem ten zaczęłam używać na noc, kiedy moja cera z trądzikiem różowatym była czerwona, w krostkach, po wszystkim podrażniona. Nawet po wodzie. Myślałam, że już niczym nie będę mogła jej nawilżać, bo inne maturalne kremy, olejki niekomedogenne, wszystko zaostrzało cerę, mimo, że myłam już ją tylko balsamami specjalistycznymi i żelami do trądziku różowatego firm aptecznych. To naturalne składem kremy czy olejek nie odbudowywał bariery hydrolipidowej i rano budziłam się z zaostrzonymi krostkami lub w stanie z wieczora. Zdesperowana użyłam tego kremu, żeby coś zmienić w pielęgnacji, wyciągnęłam go z zapasów. Posmarowałam twarz na noc ryzykując co będzie rano, ale czyż mogło być już gorzej...co mi szkodziło spróbować, a musiałam coś zmienić. Rano!!! Twarz jasna, gładka, prawie bez krostek! Jak po specjalistycznych kremach do trądziku firm SVR lub Bioderma lub Synchroline, a nawet lepiej! Lepiej! To jest mój HIT!

Świetny krem z prostym składem. Fajnie nawilża skórę. Nadaje się najbardziej na dzień, nie zapycha porów i skóra się po nim nie świeci. Do tego jego cena jest korzystna. Na pewno będę kupować. Jeden mały minusik za intensywny zapach.

Genialny krem. Natknekam sie na niego calkiem przypadkiem i pokochalam od pierwszego smarowania. Krem zasługuje na wiekszy rozglos bo naprawde jest to cudo w sloiczku Genialny skład niska cena czego chciec wiecej :)

Bardzo lubię ten krem i uważam, że zasługuje na większe zainteresowanie. Marka nie promuje się za bardzo w drogeriach, nie widać jej w reklamach czy na blogach, produkty można znaleźć głównie w osiedlowych sklepach spożywczych lub zielarskich, ale uważam, że naprawdę warto się rozejrzeć! Krem posiada długą listę fajnych składników: skwalan (substancja aktywna z oliwy z oliwek), masło shea, sok z aloesu, oleje: ryżowy i winogronowy, całe towarzystwo raczej wysoko w składzie. Uwielbiam konsystencję tego kremu, jest tak milutka i gładziutka, że nic tylko się w nim wytarzać całym ciałem. Za każdym razem jak go wklepuję wyobrażam sobie, że wkrótce moja skóra też będzie taka miękka w dotyku - i coś w tym jest, bo odkąd używam go z większą regularnością codziennie rano, to widzę znaczną poprawę w nawilżeniu i natłuszczeniu. Nie jest to jednak kosmetyk ciężki - dość szybko się wchłania, nadaje się pod makijaż, bo nie roluje się i dobrze współgra z podkładem. Nie zauważyłam też, żeby podnosił ryzyko świecenia twarzy w ciągu dnia, raczej wchłania się do matu. Zapach klasyczny, kosmetyczny, taki kremowy - a ja lubię. :) Naprawdę serdecznie polecam, bo to niby zwykły krem, ukryty gdzieś na dolnych półkach, a w gruncie rzeczy jednak perełka. Zakochacie się zwłaszcza w jego konsystencji!