Mmm... Bez porównania lepsze i zdecydowanie bardziej męskie od klasycznej wersji.
Och...
"Och..." i... nic :-), ponieważ przy tych bezsprzecznie męskich, odurzających, ale eleganckich i z wielką klasą skomponowanych perfumach, rozwiewa się cała moja kobieca elokwencja, o której całkiem subiektywnie lubię myśleć, że ją mam.
Mmm... OK... Coś zdołam jednak wydukać :-).
Zdecydowanie lepsze od pierwowzoru sprzed lat – ładnej, łagodnej morskiej "Acqua Di Gio" z wyróżniającą się nutą ogórka. Zapach był piękny, mi osobiście bardzo miło się kojarzył z czarującym, eleganckim i bardzo przystojnym Kolegą ze studiów, wiernym przez cały proces wyższej edukacji tym perfumom, natomiast ta wybijająca się ogórkowa aura, wyczuwalna, jak projekcja długa, w dużym stopniu, moim skromnym zdaniem, odbierała kompozycji męski pazur.
Tymczasem o perfumeryjnym godnym następcy owego pierwowzoru – Acqua Di Gio Profumo – można wiele powiedzieć, bo zapach może podobać się bardziej, mniej, lub – nie podobać się wcale, gdyż gusty są różne, natomiast z pewnością nie można powiedzieć o nim, że brakuje mu pierwiastka męskiego.
Z pewnością nie brakuje, i na rockowy koncert nadaje się w równym stopniu, jak do biura, a mi akurat podoba się bardzo, choć nie przepadam co do zasady za mocnymi, uchodzącymi za typowo "męskie" kompozycjami. To jednak nie są jedynie typowo po prostu mocne perfumy, dzięki wyraźnemu akordowi morskiemu, orzeźwionemu bergamotką, i płynnie przechodzącemu przez nuty zmysłowych ziół, ostatecznie w mroczny, seksowny, i bezsprzecznie męski akord kadzidlany, doprawiony zawsze sensualną paczulą. Jednocześnie perfumy nie zatracają tych oceanicznie ożywczych nut, dzięki czemu ani nie męczą, ani nie duszą, a zachowują ogromną klasę i elegancję, w równym stopniu pasując do garnituru, jak i do dobrej jakości skórzanej kurtki.
Polecam te perfumy gorąco, a sama postaram się o to, aby Bliski mi Człowiek tak pachniał :-).
Zalety:
- kompozycja – intensywna, męska i elegancka – na bazie akordów morsko-kadzidlanych,
- trwałość – bardzo trwałe perfumy,
- projekcja – wspaniała,
- flakonik – prosty, elegancki, idealnie dobrany do zapachu
Wady:
- cena – wysoka, jednak w pełni uzasadniona walorami i oryginalnością perfum