Esencja jest świetna, uwielbiam jej działanie. Kupiłam z ciekawości, nie znając zupełnie marki SVR, a teraz nie wiem, jak żyłam przed jej odkryciem. To jeden z lepszych kosmetyków, jaki mogę zafundować swojej skórze. Jest do tego stopnia dobra, że nie szukam zamiennika (choć lubię nowości i łatwo mnie skusić).
Esencja ma lekką, żelowo-wodną konsystencję - moja mieszana skóra ją uwielbia. Nie obciąża, nie przetłuszcza skóry, pozostawia delikatny filtr - widoczny i wyczuwalny. Skóra jest wypełniona od środka, wszelkie linie, przesuszenia znikają.
Jest to doskonały kosmetyk do stosowania długofalowo - wtedy działanie jest stałe, z łatwością można utrzymać skórę w dobrej kondycji, szczególnie jeśli potraktujemy go jako kosmetyk pod krem. Esencja Hydraline wzmacnia działanie kolejnych kroków pielęgnacji.
Jak na esencję bardzo mocno nawilża skórę - jest wręcz jak serum. Pozostawia skórę niezwykle miękką i gładką (mogłabym dotykać bez przerwy).
Formuła bardzo mi odpowiada - mogę stosować wylewając na dłoń i wklepując w skórę, można nalać na wacik i stosować jak tradycyjny tonik (osobiście wolę tę drugą opcję).
Można też używać doraźnie - np. przed wielkim wyjściem - na tak przygotowanej skórze makijaż lepiej wygląda i lepiej się trzyma. Esencja ma przyjemny, kwiatowy zapach, jest delikatna, nie podrażnia zastosowana nawet na skórę pod oczami - wręcz napina.
Jest idealny do cery wrażliwej - nie podrażnia, nie powoduje zaczerwienień, koi skórę i łagodzi. Nie powoduje wysypu (a czasem zdarza się, że zanim moja skóra przyzwyczai się do jakiegoś kosmetyku, to przez pierwsze dni stosowania buntuje się w ten sposób), nie zapycha.
Bardzo ważne dla mnie, że się nie lepi, nie pozostawia tłustej warstwy, a ochronny filtr, dzięki któremu skóra nie traci wody. Wchłania się idealnie, pozostawiając na skórze piękny glow. Skóra jest jakby nasycona wodą, promienieje. Jest idealna do stosowania rano, wspaniale wypełnia skórę, niweluje oznaki zmęczenia, wygładza. Jest idealna do stosowania na noc pod inne kosmetyki. Jest idealna zawsze wtedy, kiedy potrzebujemy solidnie nawilżyć skórę, wypełnić ją od środka, po prostu do dobrego dbania o nią.
Jako że kosmetyk inspirowany jest dbaniem o urodę przez Koreanki, z powodzeniem można stosować go zamiast maseczek w płachcie.
Opakowanie szalenie mi się podoba - jest proste, ładne, bez zbędnego przekombinowania. Dozowanie jest bajeczne - przekręcamy nakrętkę - ta idzie do góry i ukazuje się dozownik, nic nie kapie, nic nie wycieka. Dzięki temu dozownikowi kosmetyk jest bardziej wydajny. Jedna butelka starcza mi na ok. 3 miesiące stosowania.
Uważam, że jest warta swojej ceny, ale warto też polować na promocje na marki w jednej z drogerii, kiedy można kupić ją w promocji 1+1 gratis.
Zalety:
- lekka emulsja
- dogłębnie nawilża
- wypełnia skórę od wewnątrz
- napina skórę
- idealna pod makijaż
- wzmacnia działanie kremu
- Wydajność
- Zgodność z opisem producenta
- Zapach
- Stosunek jakości do ceny
- Opakowanie