Foreo Espada, Przeciwtrądzikowy zabieg niebieskim światłem 

Bardzo wysokiej jakości i mega skuteczne urządzenie, pomaga mi przy umiarkowanym trądziku i zapobiega pojawianiu się nowych... Podsumowując, gadżet robi to, co obiecał producent.

Espada przyszła do mnie jakieś miesiąc temu. Na początku nie byłam pewna czy będzie działać, ale po kilku dniach korzystania z tego produktu, doszłam do wniosku, że działa ! Po kilku pierwszych użyciach trądziki na mojej twarzy naprawdę zostały zniwelowane, to urządzenie po prostu pomagało mi z nimi walczyć. Podoba mi się jeszcze to że to silikon który łatwo można umyć , jest całkiem wodootporne i nie muszę się martwić że produkt się zepsuje. Polecam !

Z trądzikiem walczę od podstawówki, a już dawno nastolatką nie jestem. Próbowałam wszystkiego- leki, antybiotyki, maści, peelingi.. wyciszały na chwile, ale trądzik z uporem maniaka wracał. Nad Espadą zastanawiałam się długo ze względu na koszty, ale stwierdziłam, że może warto zaryzykować. I jednak- OPŁACAŁO SIĘ. Używam Espady od ponad 3 miesięcy, początkowo nie byłam do końca przekonana czy produkt daje radę- owszem obstrzelany niebieskim laserem świeży wyprysk znikał po 2-3 dniach bez bólu, wyciskania i blizn, ale ślady po starszych, niedoleczonych nie chciały się wygoić. Ale na dniach zauważyłam, że ogólny stan mojej cery diametralnie się poprawił, chociaż w pielęgnacji twarzy nie zmieniło się nic poza dodaniem Foreo Espada. Dzisiaj ze 100% pewnością stwierdzam, że jest to produkt warty kupna i pierwszy produkt, który tak cudownie radzi sobie z moim trądzikiem bez pomocy dermatologa.

-może to jest produkt, który zwyczajnie nie działa na wszystkich? na mnie nie działa wcale, -od czasu do czasu mam jakieś drobne wypryski, niestety nie zauważyłam żadnego działania tego urządzenia, goiły się dokładnie tak jak zawsze, dodatkowo traktowałam nim też pory, grudki podskórne, takie z białymi końcówki i na nic nie zadziałała, -tym bardziej cena zaporowa, -zbyt długo trzeba to trzymać przy skórze w jednym miejscu, jakoś nie wyobrażam sobie używania przy twarzy usianej krostkami, to jedna sesja zajęłaby godzinę, -dostępna tylko online, -wibracja, którą "emituje" urządzenie jakaś super przyjemna nie jest, zaczyna drażnić ręce i twarz, +wygląd ładny, dopasowany do całej rodziny, mam Lunę i Iris, więc pasuje idealnie, +bardzo przyjemny materiał, taki gumowaty w dotyku, +malutkie urządzenie, bardzo kompaktowe Cóż mogę rzec więcej, na mnie nie działa wcale, ale możliwe, że to kwestia indywidualna i na kogoś innego podziała. Mnie nie pozostaje nic innego jak danie słabej oceny za wyrzucenie pieniędzy w błoto.

Naprawdę ciekawy gadżet w pielęgnacji twarzy i zwalczaniu trądziku. Muszę przyznać, że na początku, kiedy dostałam ten gadżet od mojej mamy, byłam trochę sceptyczna, ponieważ spotkałam się z leczenim trądziku światłem tylko w salonach kosmetycznych. Nie sądziłam, że można stworzyć minaturowy laser świetlny, który można używać w domu. Ale uwaga, uwaga, naprawdę warto.