Foreo Luna Mini, Soniczna szczoteczka do oczyszczania twarzy 

Foreo Luna Mini to jedna z najbardziej popularnych sonicznych szczoteczek do oczyszczania twarzy, którą używam od kilku lat. Zalety Foreo Luna Mini ✅Skuteczne oczyszczanie Foreo Luna Mini doskonale radzi sobie z oczyszczaniem skóry. Dzięki sonicznej technologii i silikonowym wypustkom, szczoteczka skutecznie usuwa zanieczyszczenia, sebum i resztki makijażu. Po każdym użyciu skóra jest wyraźnie czystsza, świeższa i bardziej promienna. Regularne stosowanie pomaga także w redukcji zaskórników i poprawia ogólną kondycję skóry. ✅Masaż twarzy Jednym z dużych plusów Foreo Luna Mini jest funkcja masażu twarzy. Delikatne wibracje nie tylko wspomagają oczyszczanie, ale także pobudzają krążenie krwi, co może przyczynić się do lepszego wchłaniania produktów pielęgnacyjnych i poprawy elastyczności skóry. Masaż jest przyjemny i relaksujący, a codzienna rutyna pielęgnacyjna staje się bardziej komfortowa. ✅Higieniczna i łatwa w użyciu Szczoteczka Foreo Luna Mini jest wykonana z hipoalergicznego silikonu, który jest łatwy do utrzymania w czystości i nie wymaga wymiany głowic jak w tradycyjnych szczoteczkach. Produkt jest wodoodporny, co pozwala na bezpieczne używanie go pod prysznicem. ❎Wady Foreo Luna Mini Używanie niecodzienne Pomimo licznych zalet, warto pamiętać, że codzienne stosowanie Foreo Luna Mini może prowadzić do zaburzenia bariery hydrolipidowej skóry, co w konsekwencji może powodować podrażnienia i nadmierną suchość. Dlatego rekomenduję używanie szczoteczki 2-3 razy w tygodniu, aby cieszyć się jej zaletami bez ryzyka uszkodzenia skóry. Cena Foreo Luna Mini jest produktem z wyższej półki cenowej. Podsumowanie Podsumowując, Foreo Luna Mini to skuteczna i higieniczna szczoteczka soniczna do oczyszczania twarzy, która doskonale radzi sobie z usuwaniem zanieczyszczeń i sebum. Funkcja masażu twarzy jest dodatkowym atutem, który poprawia krążenie i elastyczność skóry. Jednak warto pamiętać, aby nie używać jej codziennie, aby nie naruszyć bariery hydrolipidowej skóry. Jest to produkt godny polecenia, który może znacznie poprawić jakość codziennej pielęgnacji. Bez dobrego oczyszczenia twarzy nie ma mowy o skutecznej pielęgnacji.

Używam szczoteczki co 2-3 dni aby złuszczyć martwy naskórek. Mam cerę tłustą wiec jest to wskazane plus szczoteczka przyczynia się do dogłębniejszego oczyszczenia porów i generalnie całej twarzy. Wypustki ma delikatne, nie podrażniają twarzy, łagodnie pulsuje. Ja używam z reguły tylko przednich wypustek. Bardzo wydajna bateria. Mam szczoteczkę od 2 lat i ładowałam raz lub dwa. Przez to, ze jest mała i lekka zabieram ją ze sobą w podróże. Nigdy nic mi się nie popsuło, tworzywo z którego jest zrobione wyglada jak nowe, naprawdę jest to solidny gadżet.

Szczerze mówiąc, po całym dniu w pracy, na uczelni czekam na moment, kiedy to wieczorem będę mogła użyć tej szczoteczki! Używam jej praktycznie do wszystkiego - oczyszczam twarz, nanoszę olejki, robię masaże. Dla mnie jest wielofunkcyjna i za to ją uwielbiam. Świetnie oczyszcza skórę. Pozostawia efekt gładkiej, odświeżonej skóry. Zdecydowanie poprawiła się kondycja mojej skóry. Myślę, że mam też mniej wyprysków stosując ją. Szczoteczka pracuje dość cicho. Jest wygodna i przyjemna w obyciu. Łatwo się ją czyści.

Jedna z lepszych szczoteczek do oczyszczania skóry . Jest bardzo delikatna ,delikatnie oczyszcza ,dobrze ,nie podrażnia skóry ani powoduje zaczerwienia . Do tego ma ładny kolor ta szczoteczka . Jest tania ,dobrze ja utrzymać w pielęgnacji i czystości . Jestem zadowolona i polecam. P.S - mam skórę wrażliwą i dobrze się sprawdziła więc jest ok .

Szczoteczka ogólnie sama w sobie nie jest zła... Ale czy produkt aż tak rewelacyjny?! Owszem skóra jeat oczyszczona, delikatniejsza, ale za tą cenę spodziewałam się czegoś lepszego.

Fajna szczoteczka, choć z tytułu swoich niewielkich rozmiarów dość nieporęczna. Jest jednak idealna na wszelkie wyjazdy (służbowe, turystyczne) bo zajmuje bardzo mało miejsca. Efekty czyszczenia zadowalające, ale jakiś specjalnych nie widzę.

Szczoteczkę udało mi się kupić na promocji w Superpharm za 200 zł. Standardowa to cena to dla mnie zdecydowane przegięcie i raczej nigdy bym się nie skusiła na jej kupno. Mam cerę mieszaną, wrażliwą z umiarkowaną tendencją do zanieczyszczeń i niedoskonałości. Foreo używam jedyne 1-2 razy w tygodniu. Zastępuje mi peeling mechaniczny. Twarz po zastosowaniu jest niesamowicie gładka i miękka w dotyku, do tego redukuje zanieczyszczenia.

Bardzo długo przymierzałam się do jej kupna, jednak cena mnie odstraszała. Szczoteczka wykonana jest bardzo solidnie, kolor nie odbarwia się mimo codziennego używania od pół roku. Fajnie oczyszcza buzie po demakijażu, mycie nią jest bardzo przyjemne. Zauważyłam, że odkąd jej używam wyskakuje mi mniej zaskórników. Jednak nie jest to must have w damskiej kosmetyczce. Fajny gadżet, ale za drogi, warto polować na promki

Szczoteczki Luna używam regularnie od roku. Jeśli chodzi o jej wykonanie nie mam żadnych zastrzeżeń- wodoodporna, estetyczna, śliczna- mam kolor niebieski, to co pisze producent, w kwestii wykonania, to 100% prawdy. Natomiast jeśli chodzi o działanie nie jest, to moim zdaniem, rzecz, bez której nie można żyć i nie jest ona niezbędna w pielęgnacji. Nie zauważyłam żeby stan mojej cery poprawił się odkąd mam szczoteczkę. Jest to, według mnie, fajny gadżet, ale jeżeli ktoś zastanawia się nad zakupem i hamuje go cena to radzę czekać na promocję (ja kupiłam w super pharm za 199z ł, cena regularna to 349 zł) albo rozejrzeć się na aukcjach za używaną (kupić, odkazić, wyczyścić i używać) lub wstrzymać się z zakupem i jeszcze raz to przemyśleć. Szczerze, to 199zł to i tak dużo za brak efektów, gdybym wydała ponad 300 zł byłabym wkurzona, i tak jestem wkurzona, ale trochę mniej;).

Od dawna marzył mi się zakup tej szczoteczki, lecz wysoka cena zawsze demotywowała. Nadszedł czas, gdy w końcu się na nią skusiłam. Czy żałuję? Raczej nie. Ale nie powiedziałabym że taki sprzęt to "musthave" każdej kobiety. Po jej użyciu, skóra jest miękka, dobrze oczyszczona i dosłownie piszczy pod palcami. Nie używam jej codziennie ponieważ boję się, że dla mojej cery było by to za dużo. Stosuję ją raczej jak peeling, 2-3 razy w tygodniu. Ciężko mi stwierdzić czy pozbyłam się dzięki niej niedoskonałości. Na pewno mogę powiedzieć, że nie radzi sobie ze skórą pod maseczką i tak pryszcze wyłażą w tych miejscach. Natomiast bardzo ją lubię za to że w tym samym czasie zarówno oczyszcza, jak i świetnie wykonuje masaż twarzy. A dzięki temu, cała pielęgnacja lepiej się wchłania.

Szczoteczka bardzo dobrze wykonana. Silikon nie odbarwia się. Używam regularnie, codziennie. Skóra jest gładka. Ilość niedoskonałości i zaskórników znacznie się zmniejszyła. Szczotka jest wodoodporna, więc można używać jej pod prysznicem, co znacznie usprawnia cały proces pielęgnacyjny. Umożliwia niemal całkowitą rezygnację z peelingów mechanicznych.

Szczotkę Foreo Lune mini kupiłam w SuperPharm na przecenie i od razu przypadła mi do gustu. Producent zapewnia że wytrzymuje 5-6 miesięcy na jednym naładowaniu, mi działa znacznie dłużej. Sprawdza się idealnie, dobrze oczyszcza cerę po zmytym wcześniej makijażu

Szczoteczka sprawdza się bardzo dobrze. Udało mi się ją zakupić na promocji. Już po pierwszym użyciu odczuć można efekt na skórze, jest dokładnie oczyszczona i jakby bardziej jędrna. Praktycznie nie trzeba jej ładować, używam już pół roku a jeszcze nie była ładowana. Wydaje się na bardzo solidnie wykonanym sprzętem , który posłuży przez wiele lat. Uprzyjemnia codzienną pielęgnację.

Szczoteczkę Foreo Luna Mini dostałam jako prezent świąteczny. Co prawda od zawsze marzyłam o szczoteczce sonicznej, ale cena lekko mnie przytłaczała :D Urządzenie jest bardzo poręczne, świetnie mieści się w dłoni. Również wytrzymałość baterii jest rewelacyjna, chociaż nie używam jej codziennie. Oczyszczanie twarzy szczoteczką daje efekt napiętej skóry, pobudza jej ukrwienie, więc dobrze sprawdza się na poranną toaletę, kiedy jestem jeszcze zaspana :) Foreo Luna Mini działa dobrze w połączeniu z żelem aloesowym - nawilżenie i wygładzenie cery jest wtedy tak silne, że sama nie mogłam w to uwierzyć dotykając się po twarzy! Uważam, że mimo wysokiej ceny jest warta zakupu. Z pewnością zdecydowałabym się ją kupić, gdybym nie dostała jej na święta :)

Jestem od 2 tyg szczęśliwą posiadaczką starszej wersji szczoteczki Foreo mini, długo wahałam się z zakupem ze względu na cenę ale zachęcona bardzo pozytywnymi opiniami postanowiłam zaszaleć no i też znalazłam ją w miarę rozsądnej cenie. Przez pierwsze dni wydawało mi się, że nie będę aż tak zachwycona, jednakże kluczem jest tutaj systematyczność, po regularnym użyciu efekty są zauważalne gołym okiem. ZALETY: -działa cały czas po jednym naładowaniu -łatwo się czyści -oczyszcza skórę maksymalnie -rozświetla i rozjaśnia cerę -zwalcza zaskórniki -redukuje przebarwienia -nie podrażnia skóry -poprawia napięcie skóry -skóra aż się błyszczy z gładkości WADY: -cena

Szczoteczkę zakupiłam za mniej niż 200 zł w promocji i za taką cenę sprawdza się świetnie, jednak pierwotnej ceny bym nie zapłaciła, bo efekty nie są aż tak spektakularne. Przy codziennym używaniu nie sprawdziła się u mnie, jednak używając jej np. co drugi dzień efekty są super. Opakowanie jest dobrze wykonane, dodatkowo jest mała instrukcja i magnes, mam którym jest kod, dzięki któremu zarejestrujemy produkt na stronie marki.

Kupiłam na promocji pod wpływem opinii. Na początku mnie podrażniła i odłożyłam ja na dwa tygodnie aby skóra wróciła do normy. Szczoteczka jest genialna. Używam jej co drugi dzien i sprawdza mi się genialnie. Skóra jest dobrze doczyszczona i lepiej wygląda. Nie potrzebuję już tak częstego peelingowania i oczyszczania skóry. Nie wyobrażam sobie teraz mojej pielęgnacji bez foreo ???? Co do ceny to moim zdaniem jest wysoka dlatego warto polować na promocje ????

Na Lunę skusiłam się widząc ją w Tk Maxxie za ułamek ceny (około 150 zł). I od razu napisze, że nie wyobrażam sobie wydać na nią pierwotnej kwoty. Szczoteczka jest solidnie wykonana, dobrze leży w dłoni. Ja po zakupie ładowałam ją raz,a mam ją już dość długo. Nie zauważyłam też po tym czasie żadnych śladów użytkowania. Cały czas wygląda tak jak w dniu zakupu. Niewątpliwym jej atutem jest to, że możemy zabrać ją pod prysznic, ponieważ jest wodoodporna. Fajne jest też to, że przerwami w drganiach sygnalizuje nam kiedy powinniśmy przestać oczyszczać daną część twarzy. Skóra po jej użyciu jest bardzo mięciutka, wręcz wypolerowana. fajnie spienia wszystkie kosmetyki myjące i sprawia, że oczyszczanie jest jeszcze bardziej efektowne. Produkt ma właściwie same zalety, jak dla mnie oczywiście. Ja nie używam jej jednak codziennie. Według mnie używanie jej, to coś w rodzaju peelingu. Nie wyobrażam sobie codziennego szorowania nią po skórze. I nie rozumiem tych wszystkich influencerek, które namawiają do codziennego jej używania. Kto z nas robi peeling codziennie? Nie mówiąc już o dwa razy dziennie... Tak samo jak peelingu, tak i Luny nie stosowała bym przy wysypie pryszczy, bo zwyczajnie to pogorszy. Poza tymi dwoma uwagami jest to dla mnie świetny gadżet - zwłaszcza za tą cenę, za którą udało mi się ją kupić. Myślę, że nie będę juz kupować peelingów mechanicznych, a jedynie będę używać tej szczoteczki.