Opis produktu
Składniki
Opinie użytkowników
Artykuły
Produkty podobne
KWC LogobyWIZAŻ logo
Wody perfumowane damskie

Moschino Moschino Femme 

3,7 na 511 opinii
27% kupi ponownie

Porównaj ceny

ceneo
Moschino Femme Woda Toaletowa 45 ml
91,79  zł

Opis produktu


Składniki


Opinie użytkowników

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne.
Średnia ocena:
3,7 na 5
Trwałość:
Zapach:
Flakon:
Kupi ponownie: 27% osób
Nasi użytkownicy zostawili 11 opinii dla tego produktu. Przygotowaliśmy dla Ciebie krótkie podsumowanie na ich podstawie:

  • syl74
    syl74
    4 / 5
    17 stycznia 2021 o 18:26
    Zimowy otulacz
    Kupi ponownie:Nie wiem
    Używa od:miesiąc
    Wykorzystał/a:w trakcie pierwszego opakowania
    No i nadeszła zapowiadana bestia ze wschodu...za oknami - 16 stopni więc na dziś wyciągam prawdziwego killera Moschino Moschino. Początek mocny, ostry, drażniący nozdrza. Otwiera się przyprawowo, ziołowo bo rządzi tu gałka muszkatołowa, pieprz i galbanum. Jednak po chwili zapach wygładza się i miękko osiada na skórze. Robi się przyjemnie kwiatowo, zaznacza się goździk, róża, gardenia i ylang-ylang. Dochodzi wanilia, która w otoczeniu drzewa sandałowego, piżma i paczuli stanowi piękną, ciepłą bazę. Moschino Femme to mocny, bogaty zapach, gęsty i zawiesisty. Stara szkoła perfumiarska. Idealny na mroźne, zimowe temperatury. Ogrzeje i otuli, niczym miękki i ciepły szal. Pasuje mi do wełnianego płaszcza lub futra. Moschino to kompozycja zdecydowanie warta uwagi szczególnie dla osób kochających tzw klasyki.
    Szczegóły:
    • Trwałość
    • Zapach
    • Flakon
    Produkt kupił/a w
    W perfumerii
    1 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • mojaga
    mojaga
    3 / 5
    4 sierpnia 2017 o 10:24
    Burza kontrastów
    Kupi ponownie:Nie wiem
    Używa od:tydzień
    Wykorzystał/a:w trakcie pierwszego opakowania
    Ja nie wiem. Mam problem z tym zapachem. Ważne dla mnie jest otwarcie i przeważnie jest tak, że jeśli mi nie odpowiada, reszta mnie nie interesuje. Zapach ma być od początku jedzeniowy albo przynajmniej taki ACH... no wiecie. A Moschino jest dziwne. Najpierw odstrasza krzykiem ostrych przypraw i aksamitną zakurzoną kotarą, potem – dosłownie przez moment – nęci piękną wytrawną kwiatową słodyczą, następnie znów krzyczy. Taki przemocowy , agresywny. Nie leży na skórze, drga. Nie czuję ziół z osobna tylko wszystkie razem wymieszane. Nie czuję też róży ani goździków, które tak bardzo lubię. W ogóle, nie wiem co czuję. Za to widzę. Widzę kobietę jadącą pociągiem Orient Expres (ktoś użył tego określenia już) w atłasowej sukni i aksamitnym kapeluszu. W najlepszym wydaniu w wersji współczesnej kojarzy mi się ze sceną w pociągu z Turysty, z AJ i JD. Duży plus a nawet dwa za to, że jest zupełnie inny niż to, co można wyczuć na większości kobiet. Niepowtarzalny, dziwny, surowy, twardy i trwały, wytrawny, wyczuwalny. Butelka świetna w swej prostocie i spójna z zawartością. No nie wiem, nie wiem…. Intryguje … Potrzebuję więcej czasu by stwierdzić, czy zostanie ze mną czy pójdzie do ludzi. Po dwudniowych testach jeszcze nie potrafię podjąć decyzji. I to tez jest dziwne ;)
    Zalety:
    • niebanalny
    • niesztampowy
    • niska cena
    • z ogoooonem
    Wady:
    • to, że nie potrafię go określić ;)
    Szczegóły:
    • Trwałość
    • Zapach
    • Flakon
    Produkt kupił/a w
    W perfumerii
    1 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 13 października 2013 o 16:02
    Viva la Bella :)
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:miesiąc
    Z Moschino nigdy nie było mi po drodze. Chciałam sobie kupić nowy zapach na jesień i wpadłam na promocję w internetowej perfumerii. Moschino Femme za 60 zł ! No cóż, czemu nie ? Był to strzał w dziesiątkę. Butelka piękna, takie małe cudeńko z wstążeczką barw narodowych Włoch. W środku bardzo ciekawy zapach w stylu retro, kompletnie nie dzisiejszy, dziwny i mało popularny, czyli taki, jak lubię. Zapach mocny, początkowo aż za bardzo, potem łagodnieje. Orientalnie rozkrzyczany.Duszący i ostry, bardzo elegancki. Nie ma w nim ani grama słodczy. Powiedziałabym, że jest z lekka ziołowy. Bardzo podobny do Estee Lauder Youth Dew, w końcowej fazie niemalże identyczny jak Gucci EDP II. W sumie jest to mieszanina tych dwóch zapachów. Nie jest płaski, świetnie się rozwija, migocze i iskrzy, aby w każdej fazie pachnieć inaczej. Nosi się go bardzo elegancko, oczywiście do eleganckich ubrań. Pasuje do złotej biżuterii i szpilek. Absolutnie nie dla małolatek w eko-skórkach i rurkach. Trwałość przyzwoita, 4-5 godzinna. Używam tego produktu od: tygodnia Ilość zużytych opakowań: w trakcie butelki 75 ml/
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 2 sierpnia 2012 o 16:35
    Piękny, niedzisiejszy
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:nie określono
    Moschino Femme to bardzo niedzisiejszy zapach, a przez to jest on dość trudny w odbiorze. Dla osób przyzwyczajonych do przyjemnych frutti-florali, od których uginają się półki w perfumeriach zapach ten może wydać się dziwny, ostry, świdrujący i duszący. Jest to ta sama kategoria mniej więcej, co Obsession- ciężki, duszny, bardzo przyprawowy, niekwiatowy i niesłodki w landrynkowy sposób. Babciny, staroświecki- to odpowiednie określenia. Używam tego produktu od: testy+ od dwóch dni własny flakon Ilość zużytych opakowań: w trakcie 75 ml
    Produkt kupił/a w
    1 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 8 marca 2012 o 10:26
    Niesamowite DZIWADŁO:):):):):):)
    Kupi ponownie:Nie wiem
    Używa od:rok lub dłużej
    Jestem absolutnie uzależniona od Moschino Couture. Dla mnie to najpiękniejszy zapach jaki znam. Postanowiłam wzbogacić swoją kolekcję o starsze zapachy Moschino. Kupiłam w ciemno 75ml. Butelka wspaniała, aż zachęca do testowania. Gdy rozpyliłam pierwszy raz ten zapach aż mnie odrzuciło. Pomyślałam, że to chyba jakaś pomyłka i dostałam męski odpowiednik tego zapachu. Jest tak ostry, że aż wierci w nosie. Po kilku dniach spróbowałam ponownie i znowu skucha;) Aż któregos dnia byłam od rana bojowo nastawiona do świata i okazało sie, że ten zapach Moschino okazał się strzałem w dziesiatkę. To taka rozkrzyczana Italia:) zapach mega włoski, pasujący do pań Loren i Belucci - one powinny ten zapach reklamować. Loki, biusty i kołyszące się biodra:) Może nie jest zjawiskowym dziełem perfumiarza, ale ma swoją duszę i ogon na kilometr!!!! Acha i jest pieruńsko trwały:)
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną

Artykuły


Produkty podobne

Zobacz także inne Wody perfumowane damskie

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej dotworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji jest zabronione oraz wymaga uprzedniej, jednoznacznie wyrażonej zgody administratora serwisu – Burda Media Polska sp. z o.o. Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.
Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych
Więcej informacji znajdziesz tutaj.