Fenty Beauty by Rihanna Match Stix Trio Zestew do kremowego konturowania

Fenty Beauty Match Stick do konturowania to kolejny genialny produkt od mojej ulubionej marki. Za każdym razem, gdy Fenty wprowadza nowość, zakochuję się w niej coraz bardziej. Match Stick do konturowania ma kremową konsystencję, która idealnie stapia się ze skórą, umożliwiając precyzyjne modelowanie twarzy. Produkt jest świetnie napigmentowany i łatwo się blenduje, co pozwala na uzyskanie zarówno subtelnego, jak i bardziej dramatycznego efektu. Jego trwałość jest niezrównana – kontury pozostają nienaruszone przez cały dzień. Fenty Beauty po raz kolejny udowodniło, że potrafi tworzyć kosmetyki doskonałe w każdym calu.

Sticki są super kremowe jednak nakładając od razu na twarz osoba która nie ma wprawy może sobie zrobić krzywdę . Lepiej nałożyć go na dłoń a potem pędzlem bądź gąbka rozprowadzić ma twarzy . Trwałość jest genialna

Zanim spróbowałam tego zestawu, nigdy nie chciało mi się bawić w konturowanie na mokro - zajmowało dużo czasu i nie było szczególnie efektowne. Od kiedy go mam, modlę się tylko, żeby szybko się nie skończył ;) Posiadam zestaw light, którego poszczególne odcienie na szczęście można dokupić oddzielnie (tj. Amber, Linen i Starstruck). Jestem zakochana szczególnie w odcieniu Amber, chłodnym brązie do konturowania. Jestem bardzo blada i zwykle większość produktów do konturowania wygląda na mnie zbyt ciemno, a ten można pięknie budować, a do tego jest odpowiednio chłodny, dzięki czemu wygląda bardzo naturalnie. Nakładany bezpośrednio z opakowania może wydawać się odrobinę "tępy", dlatego ja nakładam go najpierw na wierzch dłoni, dzięki czemu się rozgrzewa i "topnieje", a potem transferuję na twarz wilgotną gąbeczką. W ten sposób osiągam dokładnie taki efekt blendowania, jaki mi się podoba. Odcień korektora Linen jest świetny dla bladych osób o ciepłym odcieniu cery. Rozświetlacz Starstruck to nienachalny miks różu i srebra, wygląda bardzo delikatnie i świetnie nada się do podkreślenia kształtu twarzy bez widocznego efektu rozświetlenia.

dostałam w prezencie rok temu i jestem zakochana , oczarowana, efekt cos wspaniałego kolor różowy jako rozświetlacz na poliki czy róż daje przepiękny efekt i komponuje sie z bronzerem w konturowaniu, baaaardzo wydajny, kupie napewno następne opakowanie, nie kruszy sie niewielka ilość wystarczy by zuskac efekt rozswietlenia

Bardzo fajne trio pozwalające na szybkie i efektowny wy konturowanie twarzy szczególnie w lato. Bardzo dobrze rozcierająca się formuła, Nie jest plamista, bardzo ładna Gama kolorystyczna (ja mam zestaw tan), fajnie blendują się nawet na krem:)

Zacznę od tego, że nie lubiłam nigdy konturować twarzy. Bronzer w kompakcie zawsze był zbyt pomarańczowy na mojej bladej twarzy, korektory się nie sprawdzały, a rozświetlacze lśniły zbyt słabo. Myślę, że miałam pecha, zanim nie trafiłam na Match Stix Trio - i to była miłość od pierwszego wejrzenia. Zacznijmy od tego, że w naprawdę dobrej cenie mamy 3 doskonałe produkty (225 za 3 vs 149 za 1). Mają fajną, kremową konsystencję, świetnie rozcierają się gąbeczką (rozświetlacz nawet palcem <3), a najjaśniejszy zestaw świetnie pasuje do mojej cery. Jako cienie średnio się sprawdzają - wypróbowałam i praktycznie od razu rolują się na powiece. Podczas, gdy podkład od Fenty Beauty mocno mnie rozczarował, tak Match Stixy obroniły markę. Dla mnie wielki plus.

Kredki są bardzo kremowe i wystarczy delikatnie przejechać po tarzy by uzyskać odpowiednią do roztarcia ilość produktu. Bardzo ładnie się rozciera i długo się trzyma. Dobrze współpracuje z podkładem. Ma naprawdę dużą gamę kolorystyczną więc każdy znajdzie coś dla siebie. Nie ciastkuje się na twarzy i nie wchodzi w pory