Dr Irena Eris Design & Define, Face Contouring Palette Paleta do konturowania twarzy

Cieszę się, że zdecydowałam się wydać 240 zł (na promocji) na tę paletkę. Początkowo miałam obawy, bo nie kupuje zazwyczaj drogich kosmetyków, ale z polecenia koleżanki się przekonałam. W końcu nie musze mieć 3 opakowań produktów - róż, bronzer i rozświetlacz, bo mam wszystko w jednym. Bronzery mieszam dwa ze sobą i ładnie się konturuję. Używam już paletkę ponad pół roku i nie widać, żeby zbyt wiele ubyło - jest wydajna. Podejrzewam, że dopiero za 3 lata ją skończę! Jedyny minus jest taki, że jak czyściłam tę paletkę w środku wacikiem z płynem micelarnym, to srebrna powłoka się starła i jest czarny pasek :( ale nie wpływa to na jakość kosmetyków. Cena mogłaby być regularna taka jak w promocji. Na raz trochę boli tyle wydać, ale zważywszy na to, że jest bardzo wydajna, nie wychodzi ona drogo rozkładając tę kwotę na miesiące.

Dla mnie ta paleta okazała się być fatalna. Mam cerę tłustą i okropnie mnie po niej wysypało. Ale trzeba przyznać, że kolory są świetne. Oddałam ją mamie, z cerą suchą. Jest zachwycona i mówi, że jak się skończy to kupi następną.

Z Dr Irena Eris Design & Define, Face Contouring Palette mam bardzo pozytywne doświadczenia. Używam jej niemal codziennie i muszę przyznać, że to świetny produkt do konturowania twarzy. Jako osoba z neutralnym, naturalnym odcieniem skóry, naprawdę doceniam, jak dobrze paleta pasuje do mojego koloru. Bronzer ma piękny, neutralny odcień, który świetnie współgra z moją karnacją – nie jest ani za ciepły, ani za chłodny, więc konturowanie wygląda naturalnie i subtelnie. Róż z kolei daje zdrowy, naturalny rumieniec, a oba odcienie są wystarczająco uniwersalne, by dopasować je do różnych makijaży. Rozświetlacz w tej palecie to subtelny blask, który daje ładne, ale nie przesadzone wykończenie. To idealny wybór na co dzień, ponieważ nie świeci się za mocno, ale pięknie podkreśla skórę, nadając jej świeży wygląd. Jednym z moich ulubionych aspektów tej palety jest to, jak często wykorzystuję ją do całego makijażu, nie tylko do konturowania twarzy, ale i do oczu. Bronzer i róż świetnie sprawdzają się jako cienie do powiek, co daje spójny i naturalny efekt. Wszystko ładnie się łączy i wygląda przepięknie – makijaż jest świeży, ale wyrazisty. Formuła jest bardzo przyjemna w użyciu – produkty nie osypują się, a konsystencja jest jedwabiście gładka. Dodatkowo, opakowanie jest eleganckie, a lustro w środku sprawdza się doskonale, szczególnie w podróży. Podsumowując, Dr Irena Eris Design & Define, Face Contouring Palette to dla mnie absolutny must-have. Daje naturalny, ale wyrazisty efekt konturowania, a produkty są na tyle uniwersalne, że można je wykorzystać do całego makijażu. To paleta, którą polecam każdemu, kto szuka subtelnego, codziennego konturowania z efektem świeżej, promiennej skóry.

Opakowanie przepiękne. Łatwo brudzące się ale wygląda cudownie. Wszystkie produkty wyglądają na twarzy bosko. Jestem bladziochem, pigment jest idealny. Można przesadzić ale blendują się świetnie, łatwo naprawić błąd. Rozświetlacz jest delikatny ale przepiękny, o taki efekt właśnie mi chodziło - naturalny zdrowy blask. Zapach owszem, jest specyficzny ale nie drażni. Ja wyczuwam jakby prażone pestki słonecznika. Gorąco polecam, wszystkie inne produkty do konturowania poszły w odstawkę :)

To najlepszy kosmetyk do makijażu w mojej paletce. Jest niezawodnym kompanem moich podróży. Mieści w sobie w zwadzie 4 kosmetyki - bronzer, puder do konturowania, rozświetlacz oraz róż. Piękne kolory, łatwość w użyciu. Pięknie się blenduje. W ciągu kilku minut jestem w stanie wyczarować makijaż dzienny/wieczorowy.

✅ nie zrobisz nią krzywdy - nie mają turbomocnej pigmentacji ✅ dwa bronzery, które wyglądają przepięknie pojedynczo jak i razem ✅ róż, który wygląda bardzo świeżo i naturalnie ✅ subtelny, nieprzesadzony rozświetlacz ✅ eleganckie i masywne opakowanie (➖ bardzo łatwo się odbijają palce na opakowaniu) ✅ duże lusterko, przy którym ja na wyjazdach robię cały makijaż Uwielbiam tą paletę. Tyle zalet. Cena ok 200 zł, ale naprawdę naprawdę warto

••• Moja Cera ••• Wrażliwa, mieszana z przetłuszczającą się strefą T tj. broda, noc i czoło. Widoczne rozszerzone pory i zaczerwienienia na skórze bywają uciążliwe i w swojej pielęgnacji zmierzam do ich minimalizowania. Niedoskonałości pojawiają się sporadycznie i w żaden sposób nie są kłopotliwe. Cera jest podatna na alergie czy uczulenia, które na szczęście zdarzają się bardzo rzadko a jeśli któryś z kosmetyków nie pasuje na żuchwie staje się widoczna "kaszka". Posiadam cerę jasną i posiadam rude włosy. Paleta zachwyciła mnie od razu kiedy ją zobaczyłam na YouTube. Dwa odcienie brązu, róż i rozświetlacz wydawały się być idealne i takie dla mnie. Długo zwlekałam z jej zakupem, bo wiadomo cena, jednak cóż jest kwestia indywidualna dla jednych realna dla drugich kosmiczna. Ja postanowiłam poczekać na promocję i udało się. Piękne, solidne opakowanie i w środku piękności, które mam wrażenie, że się nigdy nie skończą. Róż jest idealny chyba dla każdego, nie jest zbyt różowy a bardziej stonowany i wystarczy muśnięcie pędzlem aby nadać policzkom pięknego koloru. Rozświetlacz jest przepiękny! Sama nie wiem ile razy użyje w tej recenzji słowo "piękny" itd. ale serio jest oczarowana. Brąz w odcieniu chłodnym, świetny do konturowania a drugi wpada w cieplejsze tony co daje nam piękne ocieplenie twarzy. Każdy z tych produktów dobrze się rozciera i trudno wyrządzić sobie krzywdę. ZALETY: + Uniwersalna i piękna kolorystyka - odcienie będą pasować niemalże u każdego + Dobrze niepigmentowane a jednocześnie łatwe w pracy + Łatwo się rozcierają + Nie pylą się + Solidne opakowanie z lusterkiem + Duży plus za dwa bronzery - chłodny i ciepły + Trwałe WADY Dla mnie brak

Ta paletka była moim marzeniem ale wydać ponad 200 zł na produkt do makijażu kiedy się nie szaleje z makijażem na co dzień to była dla mnie olbrzymia bariera:) Na szczęście dostałam na urodziny od rodziców. Stosuje już drugi rok i końca nie widać:) Wszystkie cztery odcienie są napigmentowane w wystarczającym stopniu: to znaczy nie będziecie mieli szalonego mocnego koloru po lekkim muśnięciu twarzy pędzlem, ale też nie będziecie mieli wrażenia jakby produktu w ogóle nie było na twarzy. Kolory są przepiękne: wspaniale podkreślają i ulepszają koloryt skóry. Akurat ja mam skórę jasną, typowo słowiańską, bo też blond włosy, niebieskie oczy, ale produkt też widziałam w trakcie nakładania przez znane celebrytki o ciemnym typie karnacji, włosach itd i wyglądał równie rewelacyjnie. Produkt nie zapycha porów! I to jest szalenie ważne bo przy np różu z innej firmy której kiedyś był produktem legendarnym wręcz miałam zapchane pory na policzkach, od tamtego czasu czyli od jakiś 20 lat właściwie nie stosowałam różu przez to. Stosując wszystkie cztery kolory: dwa odcienie brązowego zmiksowane razem jako bronzer, róż na policzki, rozświetlacz w miejsca które każda konsumentka sobie chce rozświetlić możemy uzyskać mega efekt konturowania twarzy. Nie trzeba tego robić super dokładnie tak jak to robią kobiety o bardzo wprawnych rękach do makijażu na Instagramie lub tiktoku: można osiągnąć zarówno taki sztuczny "teatralny" efekt jak i bardzo naturalny efekt do codziennego makijażu i wcale nie trzeba być mistrzem konturowania. Generalnie, dzięki temu produktowi pokochałam konturowanie i zobaczyłam jak bardzo ważne jest ono dla makijażu twarzy. Wcześniej bawiłam się z tańszymi bronzerami, wspomnianymi różami ale tak dobrego, gładkiego, naturalnego i perfekcyjnego efektu tymi produktami wcześniejszymi nie uzyskałam. Co więcej: te dwa brązowe odcienie używam także jako cienie tudzież do konturowania oka: także wcześniej nie zdawałam sobie przez ponad 20 lat odkąd robię makijaż jak bardzo istotne jest wykonturowanie oka:) Produkt bardzo ładnie rozświetla podkreśla i sprawia że cera po prostu wygląda bardzo zdrowo i promiennie. Jedyny mankament to jest to co ja u siebie przynajmniej zauważyłam: niestety nie trzyma się przez cały dzień, ale mam dosyć niewielkie doświadczenie z produktami do konturowania typu róż lub bronzer więc nie wiem jak to jest w przypadku innych produktów o tym samym przeznaczeniu. Jedynie używane od czasu do czasu na wielkie wyjścia spryskiwacz utrwalający makijaż był w stanie utrzymać produkt na twarzy.

To już moja kolejna odsłona makijażu od dr Irena Eris. Koło tej palety kręciłam się bardzo długo,posiadam bowiem paletę roswietlaczy (kocham), a z samym konturowaniem to u mnie raczej słabo, niemniej w mojej kosmetyczce brakowało mi porządnego różu i brązera. Opakowanie kosmetyku jest designowo podobne do pudru transparentnego oraz rozświetlacza,który recenzowałam kilka miesięcy temu. Opakowanie jest eleganckie,metaliczno -srebrne, porządne,z lusterkiem niestety ma wielką wadę -okropnie się palcuje i pozostawia nieestetyczne plamy. I to jest w zasadzie jedyna wada,bo sam kosmetyk do jest fenomenalny. 4 wypiekane pudry:2brązery, 1 róż i jeden rozświetlacz idealnie boostują nasz makijaż,i mimo obaw,że może nie poradzę sobie albo stworzę karykaturalny efekt na twarzy nic takiego nie ma miejsca. Pudry są dość miękkie, idealnie ze sobą współpracują, naprawdę ożywiają twarz. Bardzo podoba mi się że,że kosmetyki są zamknięte w jednym pudełku i nie muszę sięgać po kilka rzeczy jednocześnie. Świetnie pachną, trzymają się swojego miejsca przez cały dzień,nie spływają,nie ciemnieją. Jedyny mankament to oczywiście cena ale przy tej wydajności warto zainwestować.

Skusiłam się na zakup z poleceń na Instagramie i jestem zachwycona! Nie spodziewałam się tak spektakularnego efektu. Twarz jest piękna, rozświetlona, zdrowo wyglądająca i przede wszystkim bez efektu przerysowania. Eleganckie opakowanie jest estetyczne i wykonane z solidnego materiału, co dodaje całości luksusowego charakteru. Produkt bardzo dobrze się blenduje, długo utrzymuje na skórze i nie podkreśla niedoskonałości. Kolory w paletce są dobrze skomponowane, pasują do różnych typów urody i można je stosować zarówno na co dzień, jak i na większe wyjścia. Jedynym minusem jest powłoka na opakowaniu, na której bardzo widać odciski palców i wszystkie smugi, pomimo regularnego czyszczenia.

Paletę do konturowania dr Ireny Eris zakupiłam w perfumerii Douglas. Dość długo zwlekałam z zakupem nowej palety z uwagi na dość wysoką cenę. W palecie znajdziemy dwa brązy jeden do ocieplania skóry, drugi do konturowania, neutralny róż z drobinami, oraz chłodny typ rozświetlacza. Sam produkt jest bardzo wydajny, gramatura jest naprawdę porządna w stosunku do ceny. Nie zależnie od użytkownika palety, nie da się nią zrobić krzywdy. Jest napigmentowana ale efekt można stopniować co daje ogromny komfort osobom które nie są profesjonalistami. Paleta jest multifunkcyjna. Wykonamy nią makijaż twarzy jak i oczu. Sama jakość tej palety jest rewelacyjna. Nie robi plam a kolory są przemyślane. Taki produkt posłuży nam długo, palety używam od 2 miesięcy a zużycie jest minimalne wręcz niezauważalne. Jedynym minusem jest dość sucha konsystencja produktu prasowanego, co powoduje osypywanie przy nabieraniu produktu na pędzel. Sam produkt transferuje się znakomicie.

Paletka do konturowania twarzy od Dr Irena Eris to doskonały wybór dla każdego miłośnika makijażu. Kolory w tej paletce są wyjątkowo piękne, idealnie dopasowane do różnych karnacji, co pozwala na precyzyjne konturowanie i rozświetlanie. Każdy odcień jest dobrze napigmentowany i łatwy do blendowania, co sprawia, że aplikacja jest przyjemnością. Dodatkowo, opakowanie jest niezwykle eleganckie i estetyczne, co podnosi komfort używania produktu. Całość prezentuje się luksusowo, a sama paletka stanowi prawdziwą ozdobę każdej kosmetyczki.

Kupiłam ją ze względu na jej opakowanie i nie zawiodłam się! Jest bardzo ładna, wydajna i wielofunkcyjna. Według mnie jednak dużym minusem jest cena która jest wysoka. Podsumowując jeśli cena nie jest dla was wysoka i podobają się wam kolory paletki to warto!

Paleta Dr Irena Eris to produkt stworzony dla tych osób, które chcą mieć w jednym opakowaniu kosmetyk, który sprawdzi się jako bronzer, róż, cienie do powiek. Paleta zawiera róż do policzków w ładnej ciepłej tonacji, puder o działaniu rozświetlającym, którego szampański kolor subtelnie rozświetla cerę oraz dwa bronzery o ciepłej oraz chłodnej tonacji. Te cztery piękne kolory zawarte w palecie dają szerokie możliwości wykorzystania ich w przygotowywaniu makijażu. Bronzery i róż świetnie sprawdzają się przy modelowaniu konturów twarzy. Paletę wykorzystuję do wykonania makijażu oczu. Paleta jest dobrze napigmentowana, co daje możliwość budowania natężenia koloru. Naturalna kolorystyka palety daje możliwości wykonania zarówno delikatnego makijażu dziennego jak również wieczorowego. Kaseta palety jest bardzo elegancka i wyposażona w lusterko, co jest bardzo przydatne w trakcie podróży. Cena palety jest stosowana do jej jakości oraz wydajności.

Niestety widziałam dużo opinii o tym że z paletką bardzo łatwo pracować, ale mimo że jestem wizażystką bo bardzo ciężko nie zrobić plam ???????? Łatwo jest je uratować ale sam fakt trochę mi to przeszkadza ????

Paletka idealnie sprawdzi się do szybkich porannych makijaży czy tez w podróży . Aktualnie bardziej lubię nowsza wersje a ta oddałam mamie . Dla osoby która nie umie się malować kest super bo nie zrobi sobie krzywdy

Zachwyca swoim wyglądem! Pudry blenduja się bez najmniejszego problemu. Świetnie się ze sobą łączą. Pigmentacja jest wyważona dzięki czemu nie robi plam na twarzy. Produkty w palecie są jedwabiste. Pozostawiają skórę pięknie rozświetloną. Zdecydowanie jest warta swojej ceny.

Moj must have, kiedy nie mam czasu na makijaż- wszystko w jednym miejscu???? Konturowanie, bronzer, róż i rozświetlacz w uniwersalnych odcieniach, które neutralnie zgrywają się z moją cerą cały rok. Są na tyle delikatne, że nie zrobimy sobie krzywdy malując się w pośpiechu???? Jedyny minus to opakowane- po każdym dotknięciu zostają ślady palców i wygląda na wiecznie brudne