Charlotte Tilbury The Classic Eye Pencil Kredka do oczu

Kredka ma naprawdę piękny kolor, od tego zacznę. Być może wiąże się to z budową mojego oka, ale kredka nie jest trwała, zostawia delikatną poświatę na oku, która pod koniec dnia wygląda, jakbym oczy sobie podbiła, lub była skrajnie zmęczona. Chciałam jednak dać jej szansę, w końcu ma przepiękny kolor, łączyłam ją ze sporą ilością balsamu do ust i tworzył się piękny, głęboki kolor.

Kredka do oczu *Charlotte Tilbury The Classic Eye Pencil* to elegancka, wszechstronna kredka, idealna do tworzenia subtelnych, klasycznych makijaży. Ma miękką, łatwą do aplikacji formułę, która gładko sunie po powiece, co pozwala na precyzyjne wyrysowanie linii lub delikatne roztarcie dla uzyskania efektu „smoky eye”. Odcienie są neutralne, głębokie, doskonale podkreślają spojrzenie i pasują do różnych typów urody. Kredka jest dobrze napigmentowana i długo utrzymuje się na powiece, choć na tłustych powiekach może wymagać bazy, by przetrwać cały dzień. Wygodne opakowanie ułatwia codzienne stosowanie, a klasyczna kolorystyka dodaje spojrzeniu elegancji. To świetna opcja dla fanów naturalnego, dyskretnego makijażu!

Dostałam kredkę w prezencie razem z paletką cieni.Paletka mi sie spodobała od razu; co do kredki nie byłam przekonana.,, Czy potrzebuję tego brązu?''myślałam.Ale kiedy zaczęłam używać , było miłe zaskoczenie. Kredka w naturalnym odcieniu brązu jest zaskakująco miękka i trwała , a kolor wprost idealny, bo jest doskonałym uzupełnieniem paletki w kolorach brązu. Przez dłuższy czas podkreślałam kredką tylko dolną powiekę , ale ostatnio zaczęłam używać na górnej . Oko jest pieknie podkreslone od rana do nocy, bo kredka jest bardzo trwała .

Kredka jest miękka i nie rani powieki. Bardzo wydajna. Podczas używania polecam ją przykryć cieniem w odpowiednim odcieniu, wówczas ładnie trzyma się na oku. Mam opadającą powiekę i niestety ale sama nie daje rady...rozmazuje się, roluje i odbija. Cień ją ratuje. Kolor ciemny fiolet który świetnie wyciąga kolor tęczówki.

Nigdy sama nie skusiłabym się na kredkę do powiek, szczególnie tak drogą, bo po prostu nie używam takich rzeczy. Jednak ta kredka była w zestawie świątecznym, który sobie sprawiłam kilka lat temu. Początkowo leżała w szufladzie, jakaś taka mało napigmentowana mi się wydawała i w ogóle nie chciałam jej używać. Nawet chciałam raz ją puścić w świat, ale wtedy natrafiłam na jakiś tutorial makijażowy, w którym ktoś używał kredki do wykonania delikatnego dziennego makijażu, więc stwierdziłam, że skoro już jakąś mam w szufladzie, to spróbuję...i przepadłam. To, co ta kredka robi na oczach, nie da nam żaden inny produkt w kredce, tylko cień do powiek. Właśnie jest to taki pudrowy cień do powiek w formie cienkiej kredki, bardzo łatwej do rozcierania. Jest sucha, ale i śliska za razem, ale nie daje mocnego pigmentu na oku. Dosłownie zachowuje się jak pudrowy cień. Jest to dla mnie ogromna wygoda rano. Nie muszę szukać pędzelka, cienia, rozcierać. Biorę tę kredkę, smaruję niedbale linię rzęs i rozcieram małym palcem . 30 sekund i gotowa do wyjścia. Kredka jest okrutnie wydajna, bo nie ma jak dla mnie potrzeby jej ciągle temperować. Sunie gładko przy oku, ledwie zużywając odrobinę produktu. Fenomen, nie potrafię jej ogarnąć. Mam już w szufladzie zapas, bo po 1,5 roku prawie codziennego używania, moja jest już na wyczerpaniu. Do tego wszystkiego jej trwałość jest bez zarzutu: od rana do wieczora na swoim miejscu. Dodam jeszcze, że mam swoją w kolorze Sophia, czyli ciepłym brązie ze złotymi drobinkami.

Pracuje na kredce czarnej oraz beżowej. Stylistyka opakowania jak najbardziej stonowana wizualnie ładna. Same kredki dość miękkie by nie podrażniac oka ale na tyle twarde że nie łamią się przy temperowaniu. Kredka czarna bardzo dobrze napigmentowana. Jedna warstwa wystarczy by pokryć powiekę intensywnym pigmentem. Ładna kreska wychodzi jednym precyzyjnym ruchem nawet osobą początkującym. Nie odbija się nad powieka nie rozmazuje i nie blaknie w ciągu dnia. Łatwo ją również rozetrzec na oku a i intensywności nie straci Kredka nude jest idealna na linie wodną. Nie uczula i nie podrażnia. Nadaje efekt wypoczetego spojrzenia. Kredki trwałe i łatwe do zmycia. Nie powodują podrażnień.