Schwarzkopf Taft 7 Days, Anti-frizz Daily Finish Hairspray for Voluminous, Curly or Smooth Hair Lakier do włosów mocno utrawalający przeciw puszeniu się włosów

Lakierów używam sporadycznie, najczęściej chcąc utrwalić fryzurę przed jakimś wielkim wyjściem lub gdy wiążę włosy i chcę ujarzmić baby hair. Uważam, że w takim przypadku ten lakier jest świetny. Naprawdę trzyma fryzurę w ryzach (fryzura spokojnie przetrwała wesele), nie skleja włosów i nie jest na nich widoczny po spryskaniu. Nałożony w niewielkiej ilości fajnie usztywnia włosy, gdy są zbyt śliskie, i ułatwia zrobienie upięcia. Pachnie przyjemnie, dla mnie typowo dla takich produktów. Nie zauważyłam, żeby wysuszał włosy, ale tak jak pisałam używam go od czasu do czasu. Nie jest zbyt drogi i dla mnie jest bardzo wydajny.

Lakiery od taft zdarza mi się czasem kupować ,ponieważ lakierów używam bardzo sporadycznie nie jest to zbyt często... Lakier posiada porządny atomizer nieplujący produktem . Jest bardzo łatwo dostępny w większości drogerii kosmetycznych oraz jego cena jest równie przystępna. Przy małej ilości nie skleja włosów ,jednak trzeba też pamiętać o zachowaniu odległości podczas aplikacji . Nie pozostawia śladów na włosach . Dobrze się spłukuje przy myciu . Naprawdę dobrze utrwala . Jest to dobry lakier ,który mogę polecić..

Taft 7 Days Anti-Frizz - mój ulubiony lakier do włosów, używam go już od roku i nigdy nie zawodzi. Przeciwdziała puszeniu się włosów, a z tym mam zawsze największy problem. Nie skleja i nie pozostawia śladów na włosach. Formuła lakieru idealna jest na każdą pogodę. Lakier ma lekką formułę co sprawia, że fryzura wygląda naturalniej. Produkt jest wydajny i starcza na długo, polecam

Najlepsza szczotka jaką miałam okazje testować. Jest wykonana z naturalnego włosia oraz kolców antystatycznych . Włosy po wyczesaniu są miękkie , delikatne , gładkie i błyszczące . Idealnie rozczesuje włosy - nie szarpie ich ani nie elektryzuje . Dzięki temu jaki ma kształt bardzo wygodnie trzyma się ją w dłoni . Nie wspomnę już o jej wyglądzie - jest mega piękna ! Złote lustro !

Przy zakupie lakierów nigdy nie kieruje się ich opisami, gdyż tak naprawdę nie wierzę w ich moc utrwalania koloru, regeneracji przesuszonych kosmyków, czy też ochrony przed ciepłem suszarki. Tak naprawdę, aby otrzymać takie efekty, niezbędna jest odpowiednia pielęgnacja, a nie spryskanie włosów środkiem stylizującym. Kosmetyki tego typu wybieram zatem losowo- mając tutaj kilka sprawdzonych marek, a jedną z nich jest właśnie Taft od Schwarzkopfa. Opakowanie jest proste, typowe dla produktów w sprayu. Wykonane jest z metalu, a na jego górnej części znajduje się plastikowy aplikator. Działa on bez zarzutu, dozując ciągłą mgiełkę o optymalnym zasięgu. Zapach produktu jest "taftowy". Ma on w sobie typową dla marki intensywność, minimalną słodycz, lecz tak naprawdę jest ciężki w jednoznacznym opisaniu. Może są to nuty kwiatowe? Może delikatne zioła? Naprawdę nie wiem :) Konsystencja lakieru nie jest lepka, dzięki czemu nie skleja atomizera, oraz nie łączy włosów w nieestetyczne, sztywne pasma. Jej sucha formuła faktycznie niweluje puszenie, oraz skutecznie przed nim chroni nawet po wielu godzinach noszenia a fryzura zachowuje swoją formę przez cały dzień, nawet przy lekkiej wilgoci. Niestety, na dłuższą metę lakier przesusza włosy, tak więc nie nadaje się on do codziennego stosowania. W jego przypadku należy zachować umiar, a nasze kosmyki pozostaną zdrowe i zadbane.

W swoim życiu zużyłam dziesiątki lakierów Taft , co oznacza, że mam do nich największe zaufanie. Ten otrzymałam w jakimś pudełku kosmetycznym . Lakiery Taft charakteryzuje specyficzny fryzjerski zapach, który rozpoznaję z kilometra. Jest dosyć intensywny i dla wielu osób może być duszący, ale przy odpowiedniej wentylacji można wytrzymać. Przy stosowaniu z odpowiedniej odległości ok 30 cm, nie skleja włosów i nie pozostawia na nich widocznych śladów. Dobrze utrwala na długie godziny. Nie mam większych problemów z wymyciem lakieru z włosów, chociaż zawsze wtedy staram się myć włosy chwilę dłużej. Lakiery Taft mają jedną wadę , która wkurza mnie niemiłosiernie !!! Spód lakieru stojąc w łazience pozostawia rdzawe plamy. Zawsze się łudzę, że może wreszcie ten mankament zniwelują, Niestety.... Można oczywiście pomalować lakierem bezbarwnym , ale czy to o to chodzi ? Póki co, mam dwa inne , więc nie wiem czy wrócę do tego , czy wpróbóję inne z firmyTaft.

Od jakiegoś czasu zaczęłam intensywniej stosować różnego rodzaju środków do włosów. Ten lakier aktualnie jednym z moich ulubionych środków. Jest lekki, nie obciąża włosów, nie jest widoczny, nie tworzy efektu hełmu na głowie a poza tym dobrze trzyma fryzurę. Cena nie jest wygórowana więc zakup co kilka tygodni nie jest bolesna dla kieszeni.

Lakier do włosów, który bardzo dobrze utrwala włosy. Stosuje go przede wszystkim po to by utrwalić kok i jak najbardziej sprawdza się w tej roli. Zapach nie jest bardzo duszący. Fakt- włosy mają 'konsystencję' posklejanych ale przy koku nie przeszkadza mi to. Zaletą tego produktu jest wydajność i cena.

Uważam że to jeden z lepszych lakierów, ma taką lekką, suchą konsystencję Naprawdę długo trzyma potrafię 12 godzin w pracy nie poprawiać fryzury i ide prosto na siłownię i dalej nie poprawiam włosów, a mam tendencję do puszeniea sie i utraty objętości. To już moja drugie opakowanie i na razie go nie zmienie