Opis produktu
Składniki
Opinie użytkowników
Artykuły
Produkty podobne
KWC LogobyWIZAŻ logo
Podkłady

Yves Saint Laurent Touche Éclat, All-in-One Glow Fond de Teint Fluide Tout-en-Un Podkład rozświetlająco - nawilżający

3,6 na 55 opinii
flame1 hit!
40% kupi ponownie

Opis produktu


Składniki


Opinie użytkowników

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne.
Średnia ocena:
3,6 na 5
Wydajność:
Zgodność z opisem producenta:
Trwałość:
Stosunek jakości do ceny:
Opakowanie:
Kupi ponownie: 40% osób
  • Ninqsia
    Ninqsia
    4 / 5
    29 kwietnia 2021 o 21:32
    Co tu poszło nie tak?.. Ale udało mi się go okiełznać
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:miesiąc
    Wykorzystał/a:w trakcie pierwszego opakowania
    Jestem strasznie rozczarowana. Nawet nie wiem od czego zacząć. Podkład w takiej cenie a taki bubel. Ciężko to rozprowadzić równomiernie zarówno palcami jak i gąbeczka. Marze się, pozostawia smugi, w niektórych miejscach osadza się bardziej - mimo ze nie mam suchych partii na twarzy. Ściera się z twarzy w tempie natychmiastowym, wystarczy dotknąć twarzy palcem. Używam go co jakis czas od kilku tyg wciąż próbując i dając mu szanse. Jedyne zależy: ładne opakowanie i to wszystko. Jeszcze walczę, ale tracę nadzieje. Bubel jakich mało. EDIT: Nie poddałam się i szukałam sposobu na ten podkład. Zmieniłam krem na resibo miejski ochronny (całkiem przypadkiem) oraz używam bazy z bielendy ze złotem pod ten podkład. Zauważyłam, ze podkład najlepiej u mnie rozprowadza się kiedy skóra jest jeszcze mokra od kremu (wczesniej czekałam aż krem się wchłonie) - wtedy od razu go nakładam (czasem wcześniej wspomniana bazę zaraz na niewyschniety krem). Rozprowadzam rozsmarowujac na twarzy a następnie szybko wklepuje wilgotna gąbeczka. I dzieje się bajka, stapia się ze skóra i staje niewidoczny. Teraz używam go codziennie i jestem zadowolona, trzyma się ładnie, daje głów i nie ma smug, powiem Wam ze udało mi się go posromic :)
    Zalety:
    • Opakowanie, efekt głów, niewidoczny na twarzy
    Wady:
    • Bardzo trudny we współpracy, lubi się z mokrym jeszcze kremem na twarzy
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Trwałość
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    W drogerii internetowej
    1 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 20 maja 2020 o 13:43
    Nie sprawdził się
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:rok lub dłużej
    Wykorzystał/a:w trakcie pierwszego opakowania
    Podkład w drogerii poleciła mi makijazystka, kiedy szukałam czegoś lżejszego bez efektu maski. Może ten podkład daje taki właśnie efekt ale nie na mojej skórze. Może komuś z perfekcyjną cerą, kto nie potrzebuje w ogóle podkładu, ten produkt sprawdziłby się. Ja nie znalazła sposobu na jego równomierne rozprowadzenie (najlepiej chyba przy nakładaniu palcami). Robi okropne smugi, nie dając w ogóle wyrównania kolorytu, nie mówiąc o kryciu. U mnie nie rozświetla ale wygląda tłusto zaraz po nałożeniu, mimo że nie mam przetłuszczającej się cery. Nie jest wart tych 200 zł. Już nawet zastanawialam się czy nie trafiłam na zepsuty produkt, bo nałożony w perfumerii wyglądał lepiej. Szkoda mi go wyrzucać ale mimo wielu podejść nie znalazłam na niego sposobu. Niejeden krem bb czy cc wygląda o wiele lepiej.
    Zalety:
    • Praktyczne opakowanie, lekkie plastikowe z higieniczną pompką
    Wady:
    • Wysoka cena
    • Trudny do równomiernego rozprowadzenia
    • Wygląda tłusto
    • Brak wyrównania kolorytu i minimalnego krycia
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Trwałość
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    Inna drogeria
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • undulka
    undulka
    5 / 5
    18 października 2019 o 14:27
    najlepszy na lato
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:kilka miesięcy
    Wykorzystał/a:jedno opakowanie
    bardzo lubię podkłady YSL. Testowałam kultowy Touche Eclat i All Hours, ale z tych wszystkich to mój zdecydowany ulubieniec. Cerę mam problematyczną: kilka lat temu przeszłam liszajec zakaźny. Zostały mi po nim przebawienia i nierówna struktura cery. Od podkładu więc nie oczekuję wielkiego krycia, ale wyrównania kolorytu i struktury skóry. Musi mieć lekką konsystencję: ciężkie MAC i DW w wersji podstawowej odpadają. Wszystkie podkłady YSL mają żółte podtony, ale ja dlatego wlaśnie zaczęłam z nimi kombinować. Nie znoszę różowych tonów na skórze. Opakowanie w formie plastikowej tubki jest ładne. Grymasiłam, że wolę szklane, ale tu doskonale widać, ile podkładu nam zostało, i można go wykorzystać naprawdę do ostatniej kropli. Krycie ma ten podkład niewielkie. Konsystencją przypomina kremy bb, i tak się też nakłada. Nie ma sensu bawić się w gąbkę bądź pędzle - kilka ruchów palcami i już. Znacząco przyśpiesza wykonywanie makijażu. Jeśli masz suche skórki, to każdy podkład je podkreśli, ten też. Ale przy odpowiedniej pielęgnacji cery, nie podkreśla niczego ani nie wchodzi w zmarszczki. Mi też nie podkreślał porów. Daje bardzo ładny, "mokry" efekt rozświetlonej skóry, nawet po przypudrowaniu. Nie wchodzi w zmarszczki i załamania, nie widać go na twarzy. Pięknie pachnie i nawilża. Bardzo komfortowe uczucie dla skóry, naprawdę. Spokojnie wytrzymuje 8-10 godzin na twarzy bez konieczności poprawiania. U mnie się nie wyświeca, co zdarzało się nagminnie przy touche eclat. Ładnie się łączy z tanimi i drogimi korektorami i każdym pudrem, jaki miałam. Nie nakłada się go dużo, więc jest mega wydajny. Ja, żeby zużyć całą tubkę, potrzebowałam prawie 8 miesięcy, a maluję się 5 dni w tygodniu i korzystam z jednego podkładu, dopóki się nie skończy. Najlepszy podkład, jaki miałam. Jeszcze do niego wrócę
    Zalety:
    • konsystencja
    • lekkie krycie (to może być zaleta i wada)
    • delikatny efekt glow
    • ładnie wyrównuje koloryt i strukturę skóry
    • nie wchodzi w zmarszczki
    • nie podkreśla porów
    • nie wyświeca się
    • bardzo wydajny
    • nakłada się błyskawicznie
    • nawilża skórę
    Wady:
    • cena. Ale przy wydajności i jakości, to nie są aż tak duże pieniądze
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Trwałość
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    Inna drogeria
    2 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 12 października 2019 o 16:59
    Niezbyt mi podszedł...
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:kilka miesięcy
    Wykorzystał/a:w trakcie pierwszego opakowania
    Podkład, który kupiłam wiedziona wielką ciekawością. Uwielbiam podkłady i uwielbiam testować nowe (nawet nie nowe na rynku tylko takie, które potencjalnie mogą się u mnie sprawdzić). Od produktu tego typu oczekuję kilku rzeczy: dobrego koloru dla mojej cery (jestem na tym punkcie mocno wyczulona), małego do średniego max krycia (zależy mi tylko na wyrównaniu koloru skóry, ewentualnym przykryciu malutkich niedoskonałości), ładnym i naturalnym wyglądaniu na twarzy (cera ma wyglądać świeżo i tak lekko świetliście) i trzymaniu się cały dzień (oczywiście po przypudrowaniu). Podkład z YSL wydawał się, że będzie miał te wszystkie cechy, a jednak nie do końca się polubiliśmy. Zacznijmy od opakowania, bo zdecydowanie jest ono wielkim plusem tego produktu. Mamy do czynienia z luksusowo wyglądającą tubką zakończoną korkiem, pod którym jest mechanizm z pompką. Za tą cenę nie oczekiwałabym niczego mniej jak mam być szczera, także wizualnie jest wszystko na plus, całość wygląda bardzo dobrze. Pompka wypluwa tyle produktu, ile mamy ochotę, nie mam z nią żadnego problemu. Kolor dla mnie jedynie słuszny to przeważnie jest najjaśniejszy, więc i w tym produkcie skusiłam się na B10, który po wyciśnięciu na dłoń wydaje się bardzo jasny i żółty (jestem w Mac jaśniejsza niż NC15 ale ciemniejsza nieco niż NC10, jednak mój podton nie jest mocno żółty, jestem neutralna lekko w stronę żółci). B10 to był strzał w dziesiątkę. Podczas nakładania za każdym razem mam wrażenie, że on jest dla mnie trochę za jasny, ale po jakichś 30 sekundach dopasowuje się do koloru mojej cery i pod względem koloru też jestem bardzo zadowolona. Sama konsystencja jest dość gęsta, a zapach też super, bardzo podobny do ichnego podkładu Touche Eclat, który też mam w kolekcji. Na nałożenie na całą buzię wystarczy niewiele produktu, co sprawia, że będzie on dosyć wydajny. I teraz zaczynają się schody, bo tu pojawia się ta część, przez którą się z nim nie polubiłam. Podczas nakładania tego produktu on wchodzi mi w pory i podkreśla włoski na twarzy, a do tego podkreśla takie małe suche skórki, jeśli jakieś na buzi mam. Czasem wydaje mi się, ze cera jest super nawilżona, a on i tak podkreśla dziwnie plackowato różne obszary, tak jakby tam była suchość. Próbuję to rozklepać gąbką, ale się nie daje. Tak samo jak nakładam go koło nosa to on wchodzi w każdy jeden por obok nosa, a muszę powiedzieć, że moje pory są bardzo malutkie i prawie niewidoczne, więc żeby podkład robił coś takiego to jest niedorzeczność. Podobnie miałam z kremem CC it Cosmetics, chociaż tamten zostawiał w tych porach jeszcze taki mały rozświetlający brokat, tutaj tego brokatu nie ma, ale jednak wygląda to nieestetycznie i mnie się to nie podoba. Zarówno to wchodzenie w pory jak i podkreślanie suchości na twarzy, której tam nie ma (no i podkreślanie włosków). Kiedy on to robi to musze pomagać sobie dłońmi i gmerać więcej i więcej gąbką bb, żeby to jakoś wyglądało, ale tego nie da się tak na 100% naprawić, żeby wyglądało spoko, bo po prostu on chce sobie siedzieć w tych porach. Wykończenie, jakie zostawia to taki glow delikatny, ale nie jest to świecąca bombka, raczej świeży glow z dobrze nawilżonej cery. Jest też dość długo mokry na skórze, więc można sobie pozwolić na dłuższe pracowanie z nim (i to poprawianie porów też), nie zastyga. Jak wspomniałam ja zawsze go pudruję i w takim wydaniu on się trzyma na buzi cały dzień. Dobrze wpółpracuje z wszelakimi korektorami i kosmetykami kolorowymi, nie warzy się i nie ściera, chociaż wiadomo, że po 5 godzinach cera nie wygląda już tak samo świeżo, jak zaraz po nałożeniu go, ale spokojnie mogę go nosić cały dzień bez strachu, że będę wyglądać jak debil. Oczywiście po długotrwałym tarciu nosa czy innych mechanicznych 'uszkodzeniach' on się ściera (to nie jest tynk żeby się nie starł), ale generalnie do jego noszalności nie mogę się przyczepić. Jest prawie niewyczuwalny na buzi. Jedyne właśnie co mi w nim przeszkadza to to podkreślanie suchości i włosków (nie ogolę sobie twarzy, o nie!), a już najbardziej to wchodzenie w pory, które u mnie naprawdę są niewidoczne. Zużyję (chociaż może dam Siostrze jak mi się znudzi zabawa z nim), nie jest tak kiepski, żebym miała go wywalić (tak jak chciałam zrobić z CC z it Cosmetics w wersji Glow), ale nie jest to produkt, do którego wrócę, bo mam podkłady, które leżą na mojej skórze lepiej i nie muszę się z nimi bawić, żeby dobrze wyglądały.
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Trwałość
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    1 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 22 października 2018 o 20:44
    oo tak
    Kupi ponownie:Nie wiem
    Używa od:kilka miesięcy
    Wykorzystał/a:w trakcie pierwszego opakowania
    Efekt świetlistej, wypoczętej cery przez cały dzień. Skóra wygląda na nawilżoną i pełną zdrowego blasku. Przypudrowany bardzo fajnie utrzymuje się przez cały dzień. Nie podkreśla suchych skórek, nie wysusza, nie zapycha. Krycie lekkie w stronę średniego ale można delikatnie budować. Niestety bladolice nie znajda tu nic dla siebie. Opakowanie najbardziej praktyczne z jakim miałam do czynienia.
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Trwałość
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    Inna drogeria
    2 osób  uznało tę opinię za pomocną

Artykuły


Produkty podobne

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej dotworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji jest zabronione oraz wymaga uprzedniej, jednoznacznie wyrażonej zgody administratora serwisu – Burda Media Polska sp. z o.o. Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.
Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych
Więcej informacji znajdziesz tutaj.