Floslek Żel do powiek i pod oczy ze świetlikiem i babką lancetowatą (nowa wersja) 

Od pewnego czasu rano budziłam się z podpuchniętymi powiekami, a dodatkowo miałam lekkie cienie pod oczami. Postanowiłam, że czas najwyższy zadziałać. Żel kupiłam w aptece za około 10 zł, co jest niewysoką sumą, bo jest bardzo wydajny. Tubka jest mała i poręczna. Żel jest lekki, przezroczysty i bez zapachu. W momencie nakładania czuć lekki przyjemny chłód. Używam go rano i wieczorem. Nadaje się pod makijaż. Najważniejsze, że działa i to od pierwszego użycia, opuchlizna powiek jest wyraźnie mniejsza. Skóra jest ukojona. Z cieniami trochę dłużej to trwa. Żel był przyjazny dla wrażliwych okolic oczu, nic a nic nie podrażnił. Zostanie już ze mną na długo, bo jestem z niego bardzo zadowolona. To świetny kosmetyk.

Szczerze to nie wiem co mam wam o nim powiedzieć, skóra po nim była niby lepsza ale nie widziałam za dużej róznicy. Może mam już tak zaawansowany problem że taki kremik sobie z nim nie radzi albo to tylko takie pitu pitu. Jednak coś tam coś, dawał. Na pewno nie pogarszał. Cena jego jest bardzo fajna więc nie wymagajmy nie wiadomo czego jednak spodziewałam się lepszych efektów. Bardzo duży plus to uczucie chłodzenia. Może by osiągnąć lepsze efekty powinnam trzymać go w lodówce. Myślę, że jeszcze do niego wróce.

Kosmetyk tani który działa! Byłam sceptycznie nastawiona jednak szybko zmieniłam zdanie bardzo wydajny, szybko się wchlania i naprawdę widać efekty! Z całą pewnością przetestuje też inne żele z tej firmy. Mam też roll on pod oczy i sprawdza się równie dobrze.

Żel ten miałam okazję stosować przy bardzo zmęczonych oczach kiedy pojawiły się opuchnięcia na powiekach oraz pod oczami. Szukałem produktu który zmniejszy obrzęk i sińce pod oczami. Trzymałam go w lodówce i powiem szczerze bardzo dobrze się u mnie sprawdzał. Nie powodował szczypania oczu ani podrażnień. Dzięki swojej konsystencji szybko się wchłaniał a po jakimś czasie już widać było znaczne efekty. Jestem zadowolona z jego działania.

Pierwszy raz sięgnęłam po żel pod oczy i jestem zadowolona z wyboru. Nawilża skórę, dodatkowo zauważyłam mniejsze "worki" pod oczami. Sprawdza się na noc oraz na dzień pod makijaż. Ma fajną konsystencję, która moim zdaniem przez chwilę daje uczucie chłodu. Po skończeniu chętnie wypróbuje inne żele tej marki.

Żel do powiek i pod oczy ze świetlikiem i babką lancetowatą kupiłam w aptece. Opakowanie to tubka o pojemności 15 ml, zapłaciłam około 8 zł Żel jest bezzapachowy, ma lekką konsystencję, szybko i dobrze się wchłania nie pozostawiając lepkiej czy tłustej warstwy na skórze pod oczami. Żel nawilża i regeneruje skórę pod oczami, nakładam regularnie codziennie wieczorem przed snem delikatnie wklepując pod oczy, przed nałożeniem lubię go choć trochę schłodzić. Żel działa kojąco pomaga w redukcji obrzęków i cieni pod oczami, redukuje nie likwiduje. Plus za opakowanie małe wygodne zgrabne, zapewnia łatwą aplikację. Podsumowując żel skutecznie poprawia wygląd skóry pod oczami, pielęgnacja i przyjemna ulga dla skóry pod oczami w atrakcyjnej cenie. Polecam!

Jestem maniaczką żelów pod oczy od flosleka i mam nadzieję przetestować wszystkie. Ten ze świetlikiem świetnie schładza (polecam pozostawić w lodówce), łagodzi i sprawia, że mam wrażenie, że jestem bardziej wypoczeta i wyspana.

kupiłam, bo chciałam przetestować coś na opuchnięcia pod oczami, pracuję na zewnątrz i budzę się z turbo opuchniętymi, zmeczonymi okolicami pod oczami, kosmetyk flos-lek dzięki swojej konsystencji fajnie chłodzi, koi skórę, pozostawia lepki film, ale mnie na rano to nie przeszkadza, ponieważ i tak nie maluję się, więc nie jestem w stanie ocenić jak żel zachowuje się w kooperacji z innymi "twarzowymi" produktami, generalnie szału nie robi, nie podrażnia, nie uczula, ale spektakularnego działania również nie zauważyłam, taki lekki produkt w konsystencji i działaniu, ale jednak ma w sobie coś takiego, że jak mi się skończył to kupiłam kolejne opakowanie ;)

Jak dla mnie najlepszy krem pod oczy. Nie uczula mnie gdzie przy innych kremach to norma. Bardzo wydajny. Nie czuję w ogóle zapachu więc to jest duża zaleta. Przyjemna konsystencja. Dale efekt chłodu więc na opuchnięte powieki i cienie to rewelacyjna sprawa.

Żel ma fajne opakowanie, dobrze się dozuje, nie wypływa. Da rade wydobyć wszystko do końca co jest dużym plusem. Małą ilość rozprowadzam pod oczami i kolistymi ruchami wmasowuje. Szybko się wchłania i dobrze wygląda, oczy robią się żywsze. Nie ma żadnego intensywnego zapachu.

Bardzo lekki produkt pod oczy. Spradza się na dzień, pod makijaż. Niestety daje bardzo delikatny efekt nawilżenia, który przy bardziej wymagających skórach nie jest wystarczający. Dla mnie zbyt lekki. Latem z lodówki sprawdzam się bardzo fajnie jako ukojenie i ożeźwienie. Konsystencja i opakowanie bardzo przyjemne w użytkowaniu.

Słyszałam dużo pozytywnych opinii, ale też czytałam właściwie- głównie na wizażu, o kremach pod oczy marki Floslek. Ostatnimi czasy, przede wszystkim ze względu na pracę zdalną, mam okropne worki i cienie pod oczami. Uznałam, że to może właśnie dobry moment na wypróbowanie akurat tego produktu. Produkt dosyć popularny i powszechnie znany. Do kupienia z pewnością w Naturze, ale również w wielu sklepach online. Do zakupu skłania przede wszystkim naprawdę śmieszna cena. Produkt w prostej tubce, dosyć zwyczajnej pod względem graficznym, może trochę aptecznej, ale przede wszystkim naprawdę wytrzymałej. Dodatkowo w miarę wydajny- spokojnie starczył mi na jakieś 3 miesiące. Produkt ma przyjemną, żelową konsystencje, która lekko chłodzi. Pewnie fajnie sprawdza się w lecie, daje to takie delikatne uczucie ukojenia, chociaż jestem daleka od stwierdzenia, że jakkolwiek wpływa na opuchliznę. Moja trzyma się w każdym razie całkiem nieźle :) Nie ma też jakoś większego wpływu na cienie pod oczami, ale przynajmniej nieźle nawilża i trochę wygładza skórę pod okiem. Może nie jest to to, czego tak naprawdę oczekiwałam, ale też źle nie jest. Zwłaszcza za jakieś 7 złoty. Myślę, że wypróbuję jeszcze inne kremy tej marki.

Jest to taki typowy, lekki żel - idealny do stosowania rano, pod makijaż. Starcza na naprawdę długo i za tę cenę warto wypróbować. Nie daje niesamowitego nawilżenia, ale bardzo ładnie wygląda pod korektorem pod oczy. Dodatkowo nie podrażnia i ma przyjemny skład.

Wrzuciłam go do koszyka głównie ze względu na niską cenę, która jeszcze zbilam kuponami. Nie spodziewałam się wielkich rezultatów ale czytałam dużo pozytywnych opinii na ten temat. Co do działania... Mogę powiedzieć, że jest poprawny. Bardzo żelowa konsystencja, niewielka ilość wystarczy żeby nałożyć pod oczy. Nie zauważyłam jakiś spektakularnych efektów, skóra może jest delikatnie nawilżona. Na pewno nie wpłyną w moim przypadku na zmniejszenie cienii pod oczami. Myślę, że ze względu na jego konsystencję będę używać go w lecie jako ochłodzenie na opuchnięta skórę pod oczami.

Pomimo dość młodego wieku, zmagam się z problemem cieni pod oczami. Opuchlizny jako takiej jeszcze nie mam, jednak zasinienia są bardzo widoczne i próbuję je zmniejszyć wszelkimi możliwymi sposobami. Żel marki Floslek ze świetlikiem i babką lancetowatą stosowałam już kilka lat temu i choć wtedy nie rozwiązał problemu cieni pod oczami, dobrze łagodził i wygładzał skórę tej okolicy. Wobec jego atrakcyjnej ceny (trafiłam na promocję w sklepie internetowym Superpharm i zapłaciłam jedynie 3 zł) i złych doświadczeń z innymi produktami pod oczy, postanowiłam wybrać "wróbla w garści". Już podczas pierwszej aplikacji po kilkuletniej przerwie, zauważyłam, że produkt jest dość nieprzyjemny. Żelowa konsystencja zdecydowanie ta sama, identyczne uczucie pod palcami podczas aplikacji, jednak już po kilku sekundach zaczęły mnie piec oczy i delikatna skóra wokół nich. Oczywiście wiem, że tego typu produktów nie aplikujemy zbyt blisko oczu. Zastosowałam kosmetyk tak, jak wszystkie inne do tej pory. Nie jest to mój pierwszy żel pod oczy firmy Floslek, ale tylko ten spowodował u mnie taką reakcję. Po kilku zastosowaniach, moje oczy przyzwyczaiły się do tego produktu i jest już zdecydowanie lepiej. Żel zawsze wkładam do lodówki, aby zapewnić mojej skórze przyjemne uczucie chłodu podczas aplikacji. Okolica oczu jest zdecydowanie bardziej nawilżona, jednak nie zauważyłam redukcji zasinień. Jak dla mnie, krem nie sprawdza się pod makijaż. Mimo żelowej konsystencji, po nałożeniu czuć "ciężkość" produktu i bardzo niewygodnie nakłada się na niego korektor. Była to moja ostatnia próba. Jestem na nie.

Dosyć dobrze nawilża skórę oczu i sprawia, że opuchlizna jest mniejsza. Ja dla lepszego efektu kremy pod oczy trzymam w lodówce, dzięki temu dodatkowo chłodzi i koi okolice oczu. Dodatkowo szybko się wchłania. Nie posiada zapachu i nie wysusza skóry. Świetnie się sprawdza pod makijaż. Myślę, że to krem dla osób, które borykają się z problemami opuchnięć czy zmęczenia w okolicy oczu.

Jestem w szoku że taki tani krem tak dobrze działa. Kiedy nałożę go na noc budzę się z mega nawilżoną skórą pod oczami. Pod makijażem też wygląda świetnie, bardzo poprawia wygląd korektora i sprawia ze ten nie wysusza skóry. Jestem Bardzo zadowolona. Polecam !

Kupiłam ten żel po przeczytaniu pozytywnych recenzji na jego temat. Podeszłam do niego nieco sceptycznie bo wiadomo jeden produkt na kogoś podziała a inny nie. Żel kupiłam tylko dlatego że spuchła mi dolna powieka od olejku rycynowego. Niestety alergie pojawiają się niespodziewanie. Po dwóch aplikacjach opuchlizna zeszła z czego była bardzo zadowolona bo po użyciu innych bardziej naturalnych sposobów oko było jeszcze bardzo opuchnięte i przesuszone. Łatwa aplikacja i szybkie wchłanianie daje same plusy temu produktowi. A trzymany w lodówce fajnie ochładza i koi. Jestem bardzo zadowolona bo działa i kosztuje niewiele. Jedyny minus to że nie rozjaśnia cieni pod oczami.