Pewnego dnia postanowiłam sprawić sobie prezent i kupiłam boxa z miniproduktami w Super-Pharm. Kosztował mnie 149 zł i zawierał kilkanaście kosmetyków do pielęgnacji twarzy i ciała. Ten produkt akurat trafił mi się w pełnowymiarowej wersji, czyli 15 ml.
Żel zamknięty jest w szklanym opakowaniu z również szklaną pipetą. Jest bardzo ładne, w seledynowej kolorystyce i z czytelnymi napisami. Nie jest przezroczyste, więc nie widać poziomu zużycia. Szkło grube i porządne, a z całym opakowaniem nic się złego nie działo przez cały czas używania. Pipeta również bez zarzutu, dobrze zasysa produkt, podaje odpowiedniej wielkości krople. Całość zawiera 15 ml. Ogólnie jest naprawdę w porządku, nie mam żadnych zarzutów.
Wydaje mi się, że formuła jest bezzapachowa, przynajmniej mój nos nic nie wyczuwa. Żel jest prawie bezbarwny ma tylko taką lekką, seledynową poświatę. Konsystencja rzeczywiście żelowa, trochę przypomina mi rzadki kisiel. Bardzo lekka. Sprawnie się rozprowadza i bardzo szybko wchłania. Jest dość lekki. Nie zauważyłam, by się jakoś męcząco lepił. Zostawia jedynie lekką warstewkę na skórze, ale ja to akurat lubię. Jest bardzo, ale to bardzo wydajny. Trzeba go zużyć w ciągu 3 miesięcy od pierwszego otwarcia i właśnie mniej więcej tyle mi zeszło ze zdenkowaniem go. Gdzie go można kupić? Jest i w Hebe, i w Douglasie, w drogeriach internetowych, więc dostępność naprawdę okej. Widzę, że można go kupić już od około 35 zł, a na promocjach jeszcze taniej, co uważam za naprawdę przystępną kwotę.
Jeśli chodzi o moją okolicę pod oczami, to nie jest jakoś szczególnie wymagająca. Dopiero niedawno przekroczyłam 30-stkę. Zmagam się z drobnymi zmarszczkami mimicznymi, ale nie dokuczają mi ani nadmierna opuchlizna, ani zasinienie. I ja jestem zadowolona z działania tego żelu. Bardzo ładnie napina skórę od oczami, wygładza ją. Sprawia, że wygląda na zdrowszą, bardziej jędrną, a spojrzenie nabiera blasku. Ma również działanie nawilżające. Mnie świetnie się sprawdził zarówno w pielęgnacji nocnej, jak i dziennej, pod makijaż. Nie skraca trwałości korektorów, dobrze się dogaduje też z pudrami. Do tego jest łagodny dla oczu. Moje są wrażliwe, więc ważne jest dla mnie, że nie wywołuje łzawienia, pieczenia czy szczypania, nawet, kiedy nieostrożne go zaplikuję. Co tu więcej powiedzieć- to dobry, budżetowy produkt z naturalnym składem, ale nie wiem, czy kupię ponownie, bo po prostu lubię zmieniać tego typu kosmetyki i testować kolejne.
Zalety:
- napina skórę pod oczami
- wygładza
- nawilża
- nie podrażnia oczu, nie wywołuje szczypania ani pieczenia
- nadaje się pod makijaż
- bardzo wydajny
- skład
- szklane opakowanie z pipetą, bardzo wygodnie się dozuje
Wady:
- nie jest to produkt stricte odżywczy
- Wydajność
- Zgodność z opisem producenta
- Zapach
- Stosunek jakości do ceny
- Opakowanie