Maybelline New York Puma x Maybelline, SuperStay Matte Ink Matowa pomadka w płynie

Nic jej nie ruszy! Pomadka ma piękny kolor i świetnie wygląda na ustach. Jest super trwała i naprawdę trudno ją zmyć, nie zostawia śladów np. na szklance i ładnie pachnie.

Pomadka znajduje się w poręcznym opakowaniu z aplikatorem, który jest precyzyjny. Dobrze rozprowadza produkt na ustach. Pomadka ma kremową, przyjemną konsystencję. Nie wysusza ust. Nie podkreśla suchych skórek. Daje eleganckie, matowe wokończenie. Kolory są dobrze napigmentowane. Myślę, że każda znajdzie wśród nich swój ulubiony. Ja mam aż trzy ulubione i nigdy nie wiem na który się zdecydować.

Pomadka o matowym wykończeniu to idealny kosmetyk dla mnie. Zachęca mnie długotrwałym, intensywnym kolorem na ustach, odpornością na rozmazywanie i ścieranie.Opakowanie jest poręczne, a aplikator wygodny. Pozwala nałożyć na usta odpowiednią ilość produktu.

Pomadkę zakupiłam z uwagi na promocję w Rossmannie. Do zakupu skłoniły mnie pozytywne opinie, które przeczytałam w internecie. Zaskoczyła mnie trwałość tej pomadki- wychodzę do pracy o 06:30 i pomadka jest mega trwała to znaczy w pracy jem kilka posiłków i nigdy mi się ona nie starła, a pracuję do 15:00. Plusem jest jej , że rano smaruję nią swoje usta i szczerze to dopiero około 17:00 lekko mi się ściera. Pomadka jest matowa, więc idealnie nadaje się do pracy. Kolorystyka jest obszerna tych pomadek. Ja posiadam trzy odcienie tej pomadki Seductress, 175 Ringleader oraz 60 Poet

Jest to bardzo dobry produkt utrzymuje się długo. Cena jest korzystna. Odcień który miałam to 65 Seductress. Odcień jest bardzo ładny. Produkt ma ładne opakowanie . Zapach jest ładny taki słodki. Konsystencja fajna taka w sam raz. Warta wypróbowania na własnej skórze. Godna polecenia.

Pomadki Puma x Maybelline SuperStay Matte Ink dołączyły do gamy Maybelline SuperStay Matte i miały być produktami, które nadadzą się również na siłownię. Tak jak ich poprzedniczki, te również są jak dla mnie nie do zdarcia, wytrzymują nawet tłuste posiłki uwzględniając w tym rosół  W gamie kolorystycznej, która była dostępna przez kilka miesięcy były 4 kolory (ja posiadam 3). Może można je jeszcze gdzieś znaleźć do kupienia online. Matowe odcienie, trwałość do 16 godzin. Aplikator z pustą przestrzenią w środku, zbiera nadmiar produktu, pozwalając nałożyć cienką warstwę. Po nałożeniu grubej warstwy pojawia się dyskomfort w postaci klejących się ust. Przy codziennym noszeniu, mogą wysuszać usta, dlatego polecam peelingi oraz nawilżanie ust. Mój numer jeden jeśli chodzi o wielkie wyjścia kiedy nie chcę martwić się tym, czy pomadka ciągle dobrze wygląda na ustach po kliku godzinach i kilku posiłkach.

Uwielbiam ją! Za co? A no za to, że jest to pierwsza tak trwała pomadka, którą nie sposób zedrzeć żadnym piciem, jedzeniem, nawet z jej demakijażem jest spory kłopot. Mam numer 20 o nazwie Pioneer, czyli głęboką czerwień. Pomadka ma precyzyjny aplikator średniej wielkości. Konsystencja jest płynna, ale nie wodnista. Świetnie nasycony kolor, także pigment jest tutaj bez poprawki, nienaganny po jednym pociągnięciu. Pomadka schnie na ustach tak do dwóch minut i dość mocno się wpija, co trochę na ustach czuć, więc przy długotrwałym używaniu wysusza mi dość mocno usta. No ale jeśli się chce czegoś super trwałego, wszystkoodpornego, to niestety ta pomadka musi się wpić w usta, zatem nie uznaję tego jako minus. Ma ładny delikatny zapach, moim zdaniem budyniu :) Matowe opakowanie jest bardzo zgrabne, a kolor opakowania odpowiada kolorowi pomadki :)

Ta matowa pomadka w płynie jest świetna. Idealna na wieczorowe wyjścia. Jest bardzo trwała i to jest wielki plus, gdyż jak jemy nie musimy się martwić, że coś się może rozmazać. Piękny kolor, pasuje do wielu kreacji. Super się rozprowadza. Jest moim ulubionym produktem z tej marki kosmetyków. Polecam go sobie zakupić.

Mam pomadkę w czerwonym odcieniu i jest ona wspaniałym dopełnieniem wyjściowych stylizacji. Piękna głęboka czerwień nadaje ustom pełniejszy kształt i seksowny wygląd. Dzięki swojej płynnej konsystencji bardzo dobrze się nakłada i ma matowe wykończenie. Używałam jej wiele razy i nie ma z nią problemu nadmiernego wysuszania ust czy podkreślania suchych skórek. Oczywiście ta jak i każda matowa pomadka lubi się z wypielęgnowanymi ustami. Co do trwałości po jedzeniu i piciu wymaga poprawki ale to naturalne. Bardzo jestem z niej zadowolona i polecam.

Pomadka jest najbardziej trwała ze wszystkich jakie posiadam - wytrzymuje na moich ustach cały dzień bez żadnych poprawek! Nakładam bardzo małą ilość i wtedy nie klei się i ładnie zastyga. Aplikator jest naprawdę dobry, bo jest długi, ale wąski, więc nie zdarzyło mi się aby przy malowaniu wyjść poza kontur ust. Pomadka może i trochę wysusza, ale ja zawsze na noc nakładam grubą warstwę wazeliny, żeby trochę odżywić usta (dzięki wazelinie łatwiej też jest zmyć pomadkę). Dodatkowo odcień nr 65, którego używam jest bardzo ładnym "dzienniaczkiem ":)

Kremowa konsystencja pomadki pozwala na piękny look podczas każdego wyjścia. Świetnie się rozprowadza, ładnie pachnie i co najważniejsza po kilku minutach od nałożenia daje fajny matowy efekt. Przed nałożeniem zalecam jednak peeling ust oraz delikatnie nałożyć coś nawilżającego. Nie zalecam stosowania na suche usta gdyż ten efekt jeszcze bardziej się utwardza i mogą powstać nieładnie pęknięcia.

Na pomadkę skusiłam się na wyprzedaży i nie żałuję. Kupię ponownie nawet w cenie regularnej. Dobrze się rozprowadza, ponieważ jest w płynie. Łatwiej jest pomalować dzięki temu usta równo i dbale. Najważniejsze, że nie wysusza ust (mimo tego, że zbytnio ich nie nawilżam) i jest niezwykle trwała. Nie zjada się, jeśli się zmazuje juz po wielu godzinach to równo na cąłych ustach co jest super. Kiedy mam nałożoną pomadkę i jem/piję t co chwile potrafię patrzec w lusterko czy nie pozostały same kontury. Przy tej pomadce uczę się spokoju;)

Niezwykła paleta intensywnych odcieni w niebanalnych kolorach. Od razu się w nich zakochałam i teraz towarzyszą mi za każdy razem gdy maluję usta. Trwałość w stosunku do ceny jest zaskakująco dobra.

Najtrwalsza pomadka matowa jaką miałam. Kolory są intensywne i pachną przepięknie. Nakłada się bardzo przyjemnie. Największa zaleta to, że potrafi wytrzymać na ustach baardzo długo. Idealna na długie wyjścia czy imprezy.

Niesamowite kolory, niesamowita trwałość i niesamowicie wysusza. I to jest jej największa wada. Pomadka płynna, bardzo dobrze napigmentowana. Aplikacja z pędzelkiem, bardzo wygodna.. Już po chwili od nałożenia można poczuć, że zasycha na ustach. W bardzo nieprzyjemny sposób. Takie uczucie mocno przesuszonych, ściągniętych ust, aż mam ochotę co chwilę je oblizywać. Co wpływa fatalnie na skórę. Po zmyciu usta wręcz chłoną wszelkie balsamy i olejki aa uczucie podrażnienia pozostaje. Szminka sprawdzi się na większe wyjścia gdy potrzebujemy pewności, że pozostanie na ustach do wieczora. Bo trwałość kochani, to jej najmocniejsza strona. Nie ściera się przy jedzeniu, czy też piciu, kolor utrzymuje się w nienagannym stanie tak długo jak będziemy chciały (u mnie 10h). Najbardziej trwała pomadka jaką widziałam. Zmywa się jednak dość łatwo, dowolnym produktem do demakijażu. Na co dzień nie polecam, zbyt mocno wysuszy usta, jednak na wyjątkowe sytuacje, będzie niezastąpiona.

Mam kolor Epic, nie mogłam sobie odmówić kolejnej szminki o tak trwałej formule, w dodatku w tak pieknym odcieniu. Opakowanie również jest urocze, troszkę krótsze od standardowego. Formuła i trwałość szminki pozostaje bez zmian. Jest nie do zdarcia przez długie godziny i posiłki. Przy swojej trwałości nie robi jakiejś ogromnej krzywdy ustom. Troche balsamu nawilżającego na noc i po sprawie. Rozprowadza się równo juz przy jednym pociągnięciu. Mam wrażenie, że jest w niej zawieszone bardzo dużo pigmentu. jedyne co zauważyłam, to to, że troszkę mocniej sie klei nawet po wyschnięciu. Poza tym różnic nie widzę. Za te pieniązki serdecznie polecam.