Lalique, Amethyst Eclat EDP

Lalique, Amethyst Eclat EDP

Średnia ocena użytkowników: 4 /5

Pojemność 100 ml
Cena 170,00 zł

Opis produktu

Zgłoś treść

Lalique Amethyst Eclat to flanker ciemnofioletowego wydania z rodziny Amethyst. Są to kwiatowo - owocowe perfumy dla kobiet wydane w 2014 roku z zachowanym głównym akordem porzeczki i jeżyny. Piżmowy dodatek sprawił, że zapach jest lekko kremowy i znacznie delikatniejszy od pierwowzoru.
Twórcą kompozycji zapachowej jest ponownie Nathalie Lorson.
Kategoria: owocowo-kwiatowa
Nuta głowy: czarna porzeczka, malina i gruszka
Nuta serca: piwonia, róża i magnolia
Nuta bazy: jeżyna, piżmo i fioletowy szczawik

Cechy produktu

Rodzaj
wody perfumowane
Pojemność
50 - 100ml
Nuty
owocowe, kwiatowe, piżmowe
Rekomendacja
na dzień, jesień / zima, wiosna / lato, na wieczór
Pokaż wszystkie Schowaj

Składniki

Pokaż wszystkie Schowaj

Recenzje 1

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.

Średnia ocena użytkowników: 4 /5
Trwałość:
Zapach:
Flakon:
Więcej ocen Schowaj
0% jesień/zima 100% wiosna/lato

4 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: jedno opakowanie

Kupiony w: Perfumeria internetowa

Ocena szczegółowa:

  • Trwałość: 4
  • Zapach: 4
  • Flakon: 5

Neutralne pachnidło z nutą owoców

Pierwowzór doczekał się swojego flankera: Eclat. Stylistyką mocno nawiązuje do oryginału, lecz zarówno kolory jak i wnętrze są subtelniejsze.

Otwarcie daje nam złudne poczucie kwaskowej rześkości, mowa tu o porzeczkach i jeżynach, lecz szybko ulatuje i wysładza się dzięki dodatkom z gruszki i maliny oraz ustępuje miejsca mydełkowej woni wymieszanej z kwiatami. Tak dokładnie. Serce przejmują kwiaty na mydlano-owocowym podłożu. Nie wiem dlaczego, ale Eclat ma w sobie łazienkowy wydźwięk. Jak się wwącham to róża faktycznie jest wyczuwalna, ale magnolia i piwonia mi umykają, albo po prostu zostały tak zmieszane z innymi składowymi, że tworzą jedną, kwiatową całość. Szczerze mówiąc, gdy nuty głowy całkowicie znikną, aromat zaczyna wpadać w pospolite i nie zapadające w pamięć tony. Z jednej strony się rozczarowałam, ale z drugiej takie zwyklaki są potrzebne dla osób mniej wymagających lub nie lubiących wyróżniać się z tłumu. Źle nie jest, to poprawna kompozycja, ale brakuje mi tu „tego czegoś”, akordu wyróżniającego i cechy charakterystycznej. Co prawda ciemne owoce co jakiś czas lubią się przebić i dać o sobie znać przez cały czas trwania zapachu, ale są to raczej nieśmiałe epizody aniżeli leśny szał. Im bliżej końca, tym bardziej piżmowo. Piżma jest tu całkiem sporo i wydaje mi się, że to przez nie całokształt ma puchowe i dociążone zabarwienie, bo otula wszystko co napotka na swojej drodze.

Perfumy Eclat nie są brzydkie! O nie, ale mnie nie porwały. Oczywiście zużyję buteleczkę do końca, bo mimo wszystko czasem mam ochotę na perfumy, które są w jakiś sposób neutralne i nienachalne, a ja chcę pozostać w cieniu. I właśnie taki jest jasny Amethyst. Bezpieczny zapach, do którego co jakiś czas ma się ochotę wrócić. W żadnym stopniu nie przytłacza, ani nie dominuje, lekki, zwiewny i przyjemny aromat pozbawiony gurmandowych cech.

Najaktywniejsze recenzentki
  1. 1

    478
    produktów

    0
    recenzji

    636
    pochwał

    10,00

  2. 2

    11
    produktów

    22
    recenzji

    25
    pochwał

    6,02

  3. 3

    0
    produktów

    0
    recenzji

    1008
    pochwał

    4,73

Zobacz cały ranking