Bell Sun Sea & Ice Cream, Face & Body Highlighter Sypki rozświetlacz

Jaki to jest hicior to głowa mała!!! Ten niezwykle tani rozświetlacz od Bell wylądował w moim koszyku zakupowym od tak ponieważ podobało mi się opakowanie. A co!! Jak opakowanie ładne to sobie kupię, pomyślałam. Jakież było moje zdziwienie gdy okazało się, że to jest hicior!! Moje laski od razu pobiegły do sklepu i wykupiły całe zapasy :):):):) Zacznę od małego ale jednak to ALE tyczy się wyłącznie opakowanie które według mnie jest odrobinę nieprzemyślane. Moje pudełeczko bardzo specyficznie i dynamicznie się otwiera a co za tym idzie, pył z produktu wydostaje się chmurą na zewnątrz marnując kosmetyk i robiąc niepotrzebny kłopot na podłodze i umywalce. Myślę, że należy zrobić zakrętkę żeby proszek nie uciekał. To jednak idzie przeżyć. Jak już wspomniałam jest to pył. Pięknie zmielony kosmetyk który jest lekki jak powietrze. Jeśli myślisz, że pudry są pięknie zmielone to spróbuj tego rozświetlacza. Jest ulotny jak mgła co sprawia, że miło jest go dozować i się nim otulać. Ten rozświetlacz to TAFLA. Totalna tafla na skórze. Nie spotkałam się nigdy z niczym podobnym. Wszelkie testowane przeze mnie rozświetlacze (nawet te płynne) nie pozostawiały na skórze tak mocnego zlanego efektu. Co za tym idzie moja rada to odpowiednie dozowanie i nakładanie produktu. Można sobie nim zrobić ładny efekt odwrotny opruszając na przykład całą twarz jak leci. Radzę nakładać produkt palcem lub pędzelkiem do tego przeznaczonym. Moim osobistym hitem jest podkreślenie opalenizny latem nakładając rozświetlacz na dekolt plus ramiona. Moje koleżanki oszalały jak to zobaczyły. Moje ciało wygląda wtedy jak po photoshopie!! Wystarczy nałożyć na gruby pędzel odrobinę produktu na obojczyki i ramiona a efekt będzie piorunujący! Produkt ma odcień szampana więc wpasuje się w każdą kolorystykę skóry. Szczerze polecam i mam nadzieję, że produkt będzie jak najdłużej dostępny. Nie inwestujcie w drogie rozświetlacze kiedy pod nosem jest Bell.

Dostałam w prezencie Bell, Sun Sea & Ice Cream, Face & Body Highlighter (Sypki rozświetlacz). Moja siostra daje mi kosmetyki które sam uwielbia i bardzo są bardzo dobre. Ten rozdzielacz to jest wielkie WOW nigdy takiego rozdzielacza nie miła. Nie przepadam za sypkimi kosmetyki a ten rozswietlacz skradł mi serce. Jego niewielka ilość i już duże rozswietlenie. Jego połysk jest cudowny jak chce mocniejszy makijaż nie daje go dużo bo on jest taki mocny taki rozświetlający. Jest piękny. Polecam kocham ten rozswietlacz. Jest trwały bardzo wydajny bo jego niewielka ilość wystarczy i jest cudowny makijaż każdy makijaż rozświetli jest idealny.

Niesamowity efekt rozświetlenia. Piękny kolor, który podkreśla opaleniznę. Używam z powodzeniem, również jako cienia do powiek. Jeden z najlepszych rozświetlaczy na rynku. Przewyższa jakością kosmetyki marek premium. Zdecydowany KWC.

Seria Sun Sea & Ice Cream była chyba najlepszą serią od Bell w Biedronce. Była ona cudowne a kosmetyki istne perełki. Ten sypki rozświetlasz również okazał się perłą w koronie. Jest zacny i wystarczy go odrobinę by stworzył piękna tafle wody. Uwielbiam gdy rozświetla daje taki efekt. Pięknie rozświetla twarz i ja lubię go nakładać na dekolt czy obojczyki. Wygląda on przepięknie i starcza na bardzo długo. Efekt na skórze bardzo długo się utrzymuje. Jednak jego wadami jest opakowanie z którego mi się produkt wysypywał. Jest nieco nie trwałe, ale wybaczam. Bardzo szkoda, że to tylko limitka, bo cena i wydajność i sam produkt - CUDO !

Jest to sypki rozświetlacz wpadający w ciepłę tony. Jego cena wynosi okolo 12 zł. Zakupiony w biedronce. Jest bardzo wydajny, można używać go również do ciała, jak i na powiekę. Do jasnej karnacji się raczej nie nadaje. ponieważ zostawia ciemną poświatę. Ma duuzo drobinek w sobie. Ładnie się błyszczy, jest wielowymiarowy

Ubóstwa ten rozświetlacz, kupiłam to spontanicznie w biedronce za parę złotych A jest lepszy niż wszystkie inne jakie mam (min becca) . Daje idealna tafla, wystarczy niewiele a atak jest spektakularny, kolor jest szapanski, idealny do jasnych cer, nie robi plamy koloru, można to używać na twarz jak i na ciało. Opakowanie słabe ale za ta cenę wybaczam wszystko bo produkt sam w sobie jest niewiarygodnie dobry. Chciałabym aby Bell znów to wypuściło bo boję się dnia kiedy mi się skończy:(

Bardzo fajny produkt, rozświetla, trzyma sie cały dzień na buzi i ciele. Jeden minus, dla mnie bardzo ważny, to opakowanie. Mialam ten rozświetlacz 2 tyg i już go nie mam, ponieważ w kosmetyczce cały się rozsypał i byłam zmuszona go wyrzucić, bo nic z niego nie zostało :(

Wygląda bardzo pięknie na twarzy, miałam już kilka, ale ten jest najlepszy. Nie mieni się jak brokat, jest taki gładki... Trzyma się na buzi cały dzień, ale opakowanie. Nie mogę go nosić w kosmetyczne bo wysypuje się z opakowania. Jestem potem cała brudna.

Wygląda bardzo ładnie na buzi, rozświetla twarz przez co wygląda bardziej promiennie. Nie podoba mi się tylko to w jakiej formie jest dostępny. Słoiczek jest niepraktyczny i ciężko z niego wydobyć produkt bez rozświetlenia wszystkiego wokół

Produkt posiada same plusy.Opakowanie z siteczkiem pozwala nam na zachowanie porządku podczas malowania. Kolor jest piękny - lekko różowy szampański. Dzięki sypkiej formie można dodać do balsamu do ciała uzyskując przepiękny efekt glow np. na wesele czy inną ważną imprezę. Na twarzy polecam dla odważnych dziewczyn lubiących mocne rozświetlenie.

To jaki efekt daje ten rozświetlacz to jest po prostu miazga! Nigdy w życiu nie widziałam czegoś bardziej oślepiającego. Jedyny jego minus jest taki, że za każdym jego otwarciem osypuje się i trzeba bardzo uważać żeby go na siebie nie wysypać.

Ten rozświetlacz z limitowanej edycji Bell to jest petarda.Jego szampański kolor daje taki blask że jeśli nabierzemy go zbyt wiele to z łatwością można przesadzić. Idealny dla wszystkich miłośniczek błysku. Nie posiada drobin można go nakładać na sucho jak i na mokro tworzy gładką taflę,pięknie odbija światło .Jakość i efekt na skórze jest tak dobry że spokojnie przekracza wysokopółkowe produkty tego typu.

Na chwile obecna jest to najmocniej napigmentowany rozswietlacz jakiego kiedykolwiek uzywalam. Ma tak mocny blysk ze trzeba go nakladac z umiarem zeby nie wygladac jak zarowka. Daje efekt tafli ale bardzo wyrazistej. Odcien idealnie komponuje sie z opalenizna wiec na lato jak znalazl. Ladnie sie rozciera, jest bardzo trwaly, wydajny i tani w swojej kategorii.

Rozświetlacz pochodzi z letniej limitowanej kolekcji bell 2019 dostępnej w sklepach biedronka. O tym cudenku dowiedziałam się z jednego filmiku na necie i wtedy zobaczyłam jego piękna tafle jaka tworzy. Rozświetlacz zawiera małe drobinkiz a jego kolor to takie zloto że srebrem pomieszane. Długo utrzymuje się na twarzy, Wtapia się w nią, tworzy efekt mokrej skóry. Jedynie pudełeczko a dokładnie jego klapka jest troszkę lipna i ciężko wydobyć produkt bez jego rozsypania. Ja go dorwalam przy otwarciu nowej biedronki, a tak to już nigdzie nie jest niestety dostępny.

Rozświetlacz z limitowanej kolekcji bell z biedronki Sun, Sea& Ice Cream *Cena 13,49zl *Rozświetlacz jest sypki *Trochę się wysypuje z opakowania podczas otwierania i zamykania ale to da się przeżyć *Na twarzy tworzy ładna tafle bez drobinek, ja używam do niego pędzla hakuro h22 *Wystarczy przejechać raz pędzlem po twarzy i już mamy ekstra glow *Tworzy efekt mokrego policzka *Jeśli chcemy go więcej to oczywiście można go dołożyć i też wygląda to ładnie nienachalnie *Kolor to taki ładny szampański pomieszany złoto ze srebrem, tak ja go widze *Pięknie mieni się w słońcu *Będzie pasował każdemu *Można go też dać na obojczyki, lub na ramiona też da to ładny efekt *Trzyma się cały dzień na policzku, nie ściera się Ekstra rozświetlacz, bardzo polecam.

Po obejrzeniu filmiku z użyciem tego rozświetlacza, powiedziałam muszę go mieć :D Rozświetlacz już po pierwszym użyciu mnie zachwycił, daje piękny efekt "mokrej cery", jest drobniutki, "miałki", ma ładny chłodny kolor złoto-srebrny i dobrze utrzymuję się na skórze. Pięknie wygląda zarówno na twarzy jak i na ciele. Jest to wersja limitowana, więc nie wiem czy jeszcze kiedyś go dorwę, ale na szczęście jest wydajny, a jak na małe opakowanie jest go dość sporo.

Rozświetlacz wygląda jak drogopółkowy kosmetyk, pięknie podkreśla kości policzkowe, daje efekt mokrej cery. Można go spokojnie dodawać do podkładyu wtedy to już prawdziwe mistrzostwo. Póki jeszcze jest na sklepowych półkach warto go mieć.

Kolor rozświetlacza jest bardzo ładny - chłodny, jednak przy mojej ciepłej karnacji pięknie podkreśla kości policzkowe jednocześnie nie dając efektu plamy. Sam rozświetlacz trzyma się bardzo ładnie i na twarzy, i na ciele. Jednak jest to rozświetlacz z tych bardziej drobinowych, jednak nie wydaje mi się, by efekt ten był tandetny. Na lato, chyba jak najbardziej okay. Minus za opakowanie, które samo w sobie prezentuje się świetnie i zamysł był przedni, jednak w praktyce ciężko otworzyć pudełko. Polecam nie zrywać do końca folii ochronnej, aby rozświetlacz Wam się nie rozsypywał.