Arbonne Rescue & Renew Scrub Oczyszczający peeling do ciała

Peeling miałam okazję przetestować podczas s domowego spa z konsultantką. Był to jedyny produkt, który mnie do sobie przekonał od razu. Ma bardzo przyjemną konsystencję, świetny zapach, przyjemnie nawilża i natłuszcza skórę. Dodatkowo dobrze peelingiem (testowany na stopach). Niestety cena jest bardzo wysoka w stosunku do podobnych produktów na rynku. Kombinacja olejów i soli nie jest niczym odkrywczym i wiele firm robi takie peelingi o połowę taniej.

Nie jestem jakąś wielką fanką marki Arbonne, ale są dwa kosmetyki, które bardzo lubię, po które sięgam z przyjemnością i które kupuję regularnie. Jednym z tych kosmetyków jest właśnie ten peeling - poznałam go jakiś rok temu, dostałam pół opakowania od przyjaciółki. I tak się jakoś ta nasza znajomość zaczęła, od tamtej pory mam go zawsze w łazience. Bo to najlepszy zdzierak ever. Przerobiłam dziesiątki takich kosmetyków, i ten jest tym, który mnie kupił. Używam go do całego ciała, podczas kąpieli. Fantastycznie ściera, natłuszcza. Używanie go to przyjemność, skóra po takim seansie jest miękka i gładka. Doskonale spisuje się też jako pierwszy krok pedicure'u, zostawia stopy jak po wizycie w salonie. Do tego nieziemsko inhaluje - zapach jest mocny, bardzo intensywny ale też i specyficzny. Jak ktoś ma problem z zapachem cytrusów to będzie mieć też problem z tym peelingiem. Więc czy ten peeling ma jakieś wady? Tak, jedną, ale zasadniczą - cenę. 149 zeta to jakiś kosmos. Zawsze bierzemy z przyjaciółką jedno opakowanie na spółę, rozkłada nam się wtedy ten koszt na dwie, jakoś łatwiej przełknąć 75 złotych ubytku w portfelu niż wybulić 149 jednorazowo. Poza tym wad brak - wydajność diabelska, skuteczność kosmiczna. Niby wiem, że za jakość się płaci, ale właśnie nie jestem do końca przekonana, czy Arbonne to taka jakość. Mam zgrzyt, bo wiem, jak ta marka działa. No ale, póki co lepszego nie znalazłam, więc kupię ponownie. Ale ile opakowań? Tego nie wiem, ale kolejne czeka w zapasach ;)

No taaak, skład peelingu jest cudowny! Tylko ta cena – wysoka. Delikatnie usunął martwy naskórek i wszelkie zanieczyszczenia z powierzchni skóry. Skóra jest świeża, jasna i w pełni nawilżona. I ten zapach. Bardzo wydajny.

Dostałam ten peeling w prezencie i chociaż jestem fanką szczotkowania się specjalną szczotką ten peeling jest moim faworytem i z checią do niego wracam w wieczornej pielęgnacji. Moja skóra po nim jest fajnie natłuszczona nawet następnego dnia :)

Ten peeling do ciała zaskoczył mnie tym, że używając go po kąpieli nie muszę już używać balsamów. Peeling pozostawia uczucie oczyszczenia i nawilżenia a dzięki naturalnym olejkom aromatycznym ma przepiękny zapach, który długo utrzymuje się na skórze... oraz w łazience. Lubię go używać w kąpieli bo mam dodatkową aromaterapię :) zapach cytrusowy, orzeźwiający. Idealny jako ratunek dla przesuszonej skóry. Producent mówi, że produkt wspomaga detoks . Wtedy polecają go używać razem z solą z tej samej serii. A w tej soli to już cała gama olejków eterycznych - zapachy mega. A ja jestem definitywnie z tych "wąchaczy";) Mega wydajny - wystarczy pół łyżeczki produktu na moje spore ciałko.