Apis Arbuzowe Orzeźwienie, Nawilżający krem do twarzy z arbuzem i kwasem hialuronowym (nowa wersja) 

Oceniam krem do twarzy na dzień , który teraz jest w pojemniku z pompką. Dziwi mnie brak popularności tej firmy (być może wynika to z faktu, ze kosmetyki nie sa szeroko dostępne stacjonarnie). Ich kosmetyki sa dobrej jakości, maja składy pokrywające obietnice producenta a mnogość linii pozwala dobrać coś dla potrzeb każdej skory. Ten krem skusił mnie obietnica nawilżenia. I faktycznie to robi - choć przy sezonie zimowo kaloryferowym i mojej nadwrażliwej cerze mógłby nawilżać intensywniej. Potrzebuje zwykle dwóch aplikacji dziennie, które nakładam na serum i domykam okluzją. Preparat stosuje się przyjemnie, ma postać lekkiego kremu o owocowym zapachu - dobrze się rozprowadza i wchłania błyskawicznie, bez lepienia i świecenia, podklady się na nim nie ważą. Nie spowodował żadnych odczynów alergicznych czy wysypu niedoskonałości, dogaduje się z innymi kosmetykami w wieloetapowej pielęgnacji. Pojemność jest ogromna i wystarczy (twarz + szyja + dekolt) na pół roku, co przy cenie ok 30 zł jest korzystne. Szata graficzna jest estetyczna, a pompka airless zapewnia higienę i wygodę. Do dość prostego składu produktu tez nie mam zastrzeżeń - producent nie obiecuje cudów w postaci wyprasowanych zmarszczek, tylko oferuje solidne nawilżenie. Dla dojrzałej przesuszonej skory np po zabiegach czy kwasach może nie być wystarczające. Ale dla młodszych i mniej problematyczny cer preparat będzie strzałem w dziesiątkę! Szczególnie latem bo wchłania się w minutę pozostawiając aksamitny glow. Będę testować inne kremy Apis bo ich oferta wydaje mi się bogata a jakosc uczciwa.

Na wiosnę i lato ten krem jest super. Lekki, szybko się wchłania, pachnie arbuzem. Dobrze też nawilżał moja cerę, nie miałam żadnych suchych miejsc na twarzy, ani skórek. Dodatkowo opakowanie było mega duże, z taka pompką. Jak dla mnie bardzo dobry.

Krem ma bardzo ładny zapach i to chyba tyle z jego plusów dla mnie :( Niestety na mojej mieszanej, problematycznej skórze się nie sprawdził. Ma lekką konsystencję i miałam nadzieję, że będzie się dzięki temu sprawdzał świetnie na lato. Niestety ani na lato ani na zimę się nie sprawdził. Miałam wrażenie, że nakładam na twarz jeden wielki sylikon, zostawiał na twarzy warstewkę pokrywającą twarz przed zanieczyszczeniami z zewnątrz, jednak wcale nie nawilżał, moja skóra po używaniu go mega mocno domagała się porządnego odżywienia, nawilżenia. Mam wrażenie, że ten produkt doslownie nic nie robił.

Krem skusił mnie w drogerii internetowej swoją niską ceną oraz arbuzem w składzie. Zdecydowanie zaskoczył mnie swoją dużą pojemnością - krem znajduje się w takim dużym opakowaniu, w jakim zwykle umieszcza się kremy do ciała, nie do twarzy. Dla mnie jest to zdecydowana zaleta, ponieważ miałam nadzieję, że przez kilka miesięcy nie musiałam martwić się zakupem nowego kremu, bardziej wymagające Panie mogłyby się nim "znudzić" ;) Niestety, opakowanie przez duży rozmiar jest trochę nieporęczne i raz mi upadło na podłogę, przez co straciłam część produktu. Na szczęście ubytek nie był duży. Sam krem jest delikatnie różowy i posiada wyczuwalny zapach arbuza, sam zapach jest jednak lekko chemiczny. Posiada lekką konsystencję, prawie jak jogurt. Dobrze się rozprowadza i dość szybko wchłania, nadaje się pod makijaż. O ile dobrze sprawdzał się wiosną i latem, to wraz z ochłodzeniem osiągnęłam szczyt jego możliwości. Sama nie mam problemy z nadmierną suchością skóry, jednak dla bardziej wymagających Pań może okazać się niewystarczający.