Skusiłam się na niego po pozytywnej recenzji składu na jeden ze stron tej tematyce poświęconej. Ja ostatnio skłaniam się bardziej ku tym naturalnym, więc niewiele się wahałam przed zakupem. Mam cerę mieszaną, nadmiernie wydzielającą sebum w strefie T, co jest uciążliwe szczególnie w cieplejsze pory roku. Jest też wrażliwa, zarówno na czynniki atmosferyczne, jak i mechaniczne uszkodzenia czy niektóre składniki. Teoretycznie więc krem nie jest dedykowany mojej cerze, ale zgrał się z nią koncertowo. Jak widać na moim przykładzie – warto eksperymentować :) Ale po kolei.
Krem znajduje się w tekturowym opakowaniu, naprawdę bardzo ładnym i dobrze wykonanym, chociaż ja bym się nie upierała, że jest konieczne. Spokojnie można by zabezpieczyć właściwe opakowanie przed ciekawskimi rękami innym, bardziej przyjaznym środowisku sposobem. Sam krem znajduje się w podłużnym opakowaniu i – od razu mówię – jest ono cudowne! Jeśli używaliście kiedyś kremu Sesderma (swego czasu było tu o nim głośno) to działa na identycznej zasadzie. Dla niewtajemniczonych – mamy tutaj smukłe, długie opakowanie z pompką zawierające typowo 50 ml produktu. Opakowanie pozwala na wydobycie całości produktu. Jest szalenie higieniczne. Pomimo tego, że jest wąskie, to jednocześnie stabilne. Pompka jest świetnej jakości, nie zacina się, da się stopniować, możemy zaaplikować całą lub połowę. Do samego końca działa jak nowa. Zatyczka w kolorze czarnym, zabezpieczająca pompkę np. w trakcie podróży. Szata graficzna przepiękna, minimalistyczna, bardzo w moim stylu. Do tego etykieta bardzo dobrej jakości, nie odkleja się, napisy nie blakną. Naprawdę jak dla mnie jest to idealna, higieniczna i łatwa w użyciu forma podania kremu. No i świetnie widać poziom zużycia produktu.
Krem ma barwę jasno-żółtą i bardzo przyjemny zapach. Owocowo-ziołowy, delikatny i łagodny, wyczuwalny jeszcze długą chwilę po aplikacji. Mnie się bardzo podoba. Konsystencja jest na poziomie średnim, raczej po stronie tych delikatnie gęstych. Na twarzy rozprowadza się jak marzenie. Kolejny plus za wchłanialność – już po chwili idealnie wtapia się w cerę, czuć, że ona go po prostu pije. Pozostawia praktycznie niezauważalny, ochronny film. Nic się nie klei, nie lepi. Wydajność dość dobra, mnie na noc wystarczą zwykle dwie pompki, czasem trzy, kiedy potrzebuję silniejszego działania (oczywiście twarz plus szyja). Na dzień w zupełności radzi sobie jedna pompka. Zużyłam w 3 miesiące. Skład bogaty, a do tego w pełni naturalny. Dostępność za to nie jest najlepsza, ja kupiłam przez internet na Ezebrze, stacjonarnie póki co nigdzie go nie widziałam. Kupiłam za ponad 50 zł, to dość uczciwa cena jak za taki skład, chociaż na pewno nie jest najtańszy.
Tak jak producent zaznacza, nadaje się zarówno na noc, jak i na dzień. Na noc jak dla mnie jest wystarczająco treściwy, optymalnie nawilża, odżywia i regeneruje moją cerę. Natomiast na dzień też się świetnie sprawdza, bo pomimo swojej bogatości w formie i działaniu wcale a wcale nie jest obciążający, na co moja mieszana cera na pewno by zareagowała. A tutaj nic się nadmiernie nie błyszczy, nie wyświeca. Nie pojawiają się też po nim niechciani nieprzyjaciele, nie zapycha. Bardzo dobrze nadaje się pod makijaż – ja raczej nie jestem fanką baz, wolę właśnie pod make-up po prostu krem i ten sprawdza się świetnie. Podkłady się na nim nie rolują, nie zjeżdżają, buzia nie wyświeca się jakoś turbo szybko. Naprawdę podoba mi się poziom nawilżenia. Cera przy regularnym użyciu jest pełna blasku, zaczerwienienia mniej widoczne, jest mega gładka i miła w dotyku. Naprawdę zauważyłam różnicę, to też pewnie zasługa mojej rozbudowanej pielęgnacji, ale jestem pewna, że ten krem mocno się do tego efektu przyczynił. Uważam, że jest to niezwykle udany i przede wszystkim wielofunkcyjny produkt. Naprawdę może się sprawdzić i cerom tłustym i tym bardziej suchym. Moim zdaniem zdecydowanie warty przetestowania, nawet jeśli macie inną cerę, jakim jest dedykowany. Ja raczej do kremów do twarzy się nie przywiązuję, lubię testować i sięgać po nowe, ale ten z pewnością na dłużej zagości w mojej łazience.
Zalety:
- świetnie sprawdza się na noc (dobrze nawilża, odżywia i regeneruje)
- bardzo dobry również na dzień
- nadaje się pod makijaż
- zwiększa elastyczność skóry
- szybko się wchłania
- nie pozostawia tłustej warstwy
- wydajny
- przyjemny, delikatny zapach
- piękne i funkcjonalne oraz higieniczne opakowanie
- bardzo treściwy, naturalny skład
- sprawdza się również na cerze mieszanej
- Wydajność
- Zgodność z opisem producenta
- Zapach
- Stosunek jakości do ceny
- Opakowanie