Oillan Balance, Maseczka oczyszczająco-detoksykująca 

Jestem zachwycona tą maseczką! Skład ma genialny - ziemia wulkaniczna, glinka biała, węgiel aktywny, kwas azelainowy oraz tlenek cynku to istny raj dla skóry trądzikowej, powodujący dość, że oczyszczenie to jeszcze uczucie wygładzenia. Nakładając maseczkę mamy wrażenie, jakbyśmy nakładali ją w zasadzie jak każdą maseczkę z węglem. Przy zmywaniu nie ma tragedii. Schodzi trochę ciężko, ale przy maseczkach z węglem i glinką to normalne, ale nie podrażnia przy tym. Do tego arcydzieła z pewnością jeszcze wrócę.

Maseczkę zakupiłam w serwisie aukcyjnym w pakiecie z innymi maseczkami, cena za nią wyniosła ok 2 zł co za dwie aplikacje produktu to średnio złotówka. Bardzo tanio! Czasem lubię używać maseczki detoksykujące, staram się to robić regularnie przynajmniej raz w miesiącu i tym razem wybór padł na Oillan. Ogólnie wcześniej nie miałam styczności z tą marką więc była to dla mnie zupełna nowość. Saszetka jest podzielona na dwie części po 5 ml więc mamy na dwa użycia. Opakowanie w przeważających kolorach bieli z napisem na tle niebieskim. Na odwrocie informacje o maseczce takie jak skład, sposób stosowania (również graficzny) oraz data ważności. Saszetkę otwiera się w miarę łatwo przez nacięcie z boku. Po otwarciu ukazuje nam się gesty, w kolorze grafitowym kosmetyk. Zapach delikatny ale bliżej nie określony, przez całą aplikacje zastanawiałam się do czego go przyrównać ale nie nam pojęcia. Nie jest to brzydki zapach, jest delikatny i przyjemny. Maskę nakłada się dobrze, mimo gęstości bardzo łatwo się rozprowadza, produktu jest sporo więc możemy spokojnie zrobić grubszą warstwę. Według zalecenia maseczkę należy trzymać 10 min. i tak zrobiłam. Po ok 3 min czuć już ściągnięcie, a po 6 już całkiem maska ściąga. Zmywa się ją dosyć ciężko bo gruba warstwa nie chce tak odrazu zejść. Trzeba dobrze namoczyć i sporą ilością wody splukiwać. No i minus tych czarnych masek, że przy spłukiwaniu jednak brudzi wszystko dookoła ale jest to do przeżycia:) Moja cera jest mieszana ale tłusta w strefie T. Do tego pół życia zmagałam się z trądzikiem i do teraz czasem się zmagam z różnymi 'niespodziankami' na twarzy. Do tego sklonnosc do wyświęcania i od jakiegoś czasu przebarwień. Taka maseczka jest mi potrzebna co jakiś czas bo naprawdę świetnie oczyszcza twarz, skóra jest taka miękka, świeża, wręcz rozjaśniona. Warto wspomnieć, że maseczka w swoim składzie zawiera: ✅️węgiel aktywy, który odblokowuje pory oraz doskonale oczyszcza, ✅️kwas azelainowy oraz tlenek cynku, które dzięki właściwościom antybakteryjnym redukują ilość zaskórników, Podsumowujac to bardzo dobra oczyszczająo-detoksykujaca maseczka dla cer tłustych i mieszanych. Będę do niej sięgać zdecydowanie częściej bo efekty są świetne.

Hit dla skóry mieszanej, ale równocześnie naczynkowej i zmęczonej. W składzie znajdziemy kwas azelainowy, który doskonale działa na zaskórniki, u mnie ładnie do czyściła nos i zmniejszyla wielkość porów. Maska nie zawiera silikonow czy parafiny. (ze względu na cerę unikam tych skladnikow) Dodatkowo węgiel ładnie uspokoił przetłuszczające się partie na twarzy. Nie podoba mi się jednak opakowanie i pojemność maseczki. Jest to maseczka na raz, ale produktu jest zbyt dużo, żeby nałożyć ją tylko na twarz. Producent mógłby zmienić ilość produktu np na 6ml. Byłoby lepiej, mam wrażenie, że marnuję maseczkę, bo nie mam już gdzie jej dołożyć na twarzy XD a najlepiej zapakować maseczkę do słoiczka czy tubki, zwiększyć ilość do 50ml i na pewno będą chetni na większe opakowanie :) na pewno kupię ponownie

Powiem szczerze, że nigdy nie miałam wielkich oczekiwań w stosunku do drogeryjnych masek, ale ta z Oillan mnie bardzo pozytywnie zaskoczyła. Świetnie oczyszcza, nie piecze, nie wysusza... Skóra po jej zmyciu wygląda bardzo dobrze, tak gładko i świeżo, i taki stan utrzymuje się do kilku dni. Nie zmywa się jej najłatwiej na świecie, ale tragedii nie ma. Na promocjach w Hebe kosztuje ok. 5 złotych - jak dla mnie to świetna scena za tak dobre oczyszczenie cery. Do tego starcza spokojnie na 2 użycia. Ja na pewno do niej wrócę i polecam w szczególności cerom tłustym i mieszanym.