Opis produktu
Składniki
Opinie użytkowników
Artykuły
Produkty podobne
KWC LogobyWIZAŻ logo
Kremy tonujące

La Roche-Posay Anthelios Mineral One SPF50+ Krem koloryzujący z filtrem mineralnym SPF50+

4 na 51 opinię

Opis produktu


Składniki


Opinie użytkowników

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne.
Średnia ocena:
4 na 5
Wydajność:
Zgodność z opisem producenta:
Trwałość:
Stosunek jakości do ceny:
Opakowanie:
Kupi ponownie: % osób
  • 19 czerwca 2020 o 20:58
    Pielęgnacja, ochrona i makijaż w jednym
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:miesiąc
    Wykorzystał/a:w trakcie pierwszego opakowania
    Zamawiałam coś na aptece internetowej i w oko rzucił mi się ten krem koloryzujący. Już kiedyś widziałam go na stronie amerykańskiej larocheposay i już wtedy byłam go ciekawa, więc postanowiłam zamówić. Krem kosztował 11 euro, więc moim zdaniem nie jest drogi. Raczej taka średnia półka cen podkładów typu Loreal. Jeszcze zważając że zawiera on filtr spf50. Do wyboru były 4 odcienie, więc fajnie, bo można coś dla siebie wybrać. Często jakieś takie apteczne a'la podkłady mają max.2 kolory. Mam oczywiście wersję najjaśniejszą 1 LIGHT. Jestem dosyć jasna i lekko żółtawa na ciele a twarz jest neutralna i sporo jaśniejsza od ciała. Ten produkt ma dla mnie naprawdę niemal idealny odcień. Na dłoni wypada na troszkę za jasny, ale na buzi wygląda fajnie i ładnie łączy tą twarz z szyją. Na pewno nie jest różowy i nie daje efektu świnki. Nie jest też przesadnie żółty. Raczej taki neutralny i myślę, że w miarę uniwersalny. Produkt ma konsystencję taką kremową, przyjemnie nawilżającą. Pachnie też bardzo przyjemnie jak krem. Bardzo dobrze nakłada się palcami. Nic nie służy. Jest on bardzo taki aksamitny, kremowy aplikacja jest mega łatwa i szybka. Po prostu jakbyśmy nakładały krem nawilżający. Nie jest to coś topornego. Ten powiedzmy podkład ma bardzo mokre wykończenie. Jako posiadaczka cery mieszanej z rozszerzonymi porami i przetłuszczającą strefą T nie lubię takiego wykończenia. Jeszcze w kremie może być, ale przy produkcie do makijażu raczej to nie dla mnie. Z tego co obiecuje producent to wykończenie ma być matowe. Nie ma szans. Świeci się mocno nakładany na buzię solo bez żadnych kremów pod spód. Myślę, że zobaczycie to na zdjęciach. Krycie jest moim zdaniem lekkie w stronę średniego. Bardzo ładnie ujednolicił koloryt cery. Lepiej niż niektóre takie średnio kryjące podkłady. Jakieś wielkie wypryski, które akurat miałam przebijają, ale poza nimi wszystko wygląda super. W ogóle nie czułam potrzeby wspomagania się korektorem, co przy podkładach robię, bo mam delikatne zaczerwienia skóry np przy nosie. Tak więc tutaj krycie pochwalę i jak dla mnie to jest ono jak w podkładzie. A po nazwie krem koloryzujący spodziewałam się zerowego krycia. Podkład ładnie ujednolica cerę, nie włazi w rozszerzone pory. Wygląda bardzo ładnie, ale mocno się błyszczy. Lekko się na skórze lepi, ale nie jest tłusty. Jest po prostu mocno nawilżający. Nie zapominajmy że to produkt z SpF50. Ja musiałam zapudrować i ten blask nadal był lekko widoczny, ale już tak znośnie dla mnie. Muszę go pochwalić, że jako podkład sprawdza się naprawdę spoko. Nie ściemniał mi. Inne kosmetyki kolorowe dobrze się na niego nakładały i dobrze się trzymały. Nie podchodził mi w ciągu dnia w pory i nie ważył się. Lekko się jakby pościerał, ale generalnie uważam że przez tą lepkość jest naprawdę trwały. Jednak dosyć mocno się wyświecał. Jako że sam z siebie mocno się świeci to go pudrowałam a i tak blask był lekko widoczny. Po jakiś 2/3 godzinach świecił się już sporo. A u mnie ostatnio pogoda nie za bardzo i jest z 20 stopni i deszcz. W upale go nie testowałam, ale myślę że wtedy będzie ciężko. Przez cały dzień miałam uczucie cudownie nawilżonej skóry. Moja cera mimo, że mieszana to dosyć sucha i ten produkt jako krem sprawdził się świetnie. Naprawdę nawilżenie na świetnym poziomie. W odczuciu na skórze nie jest ciężki jak na razie, ale lekko lepki. Jednak w upały może być zbyt bogatym produktem. No chyba, że dla cer suchych i normalnych. Myślę, że dla takich skór może on być naprawdę idealny. Według mnie to ogólnie fajny produkt. Taki na szybko. Nie trzeba czekać aż krem nawilżający i krem z spf się wchłoną by nałożyć podkład, to mamy wszystko w jednym produkcie. Ja na co dzień do pracy bym po niego nie sięgnęła. Już bym wolała azjatycki krem bb że skina np.ten pomarańczowy, bo ten La Roche mocno się świeci i wyświeca a w pracy nie mam czasu na sprawdzanie makijażu czy wszytko jest ok i poprawienie go, ale na wolny dzień jak najbardziej. Jeśli chodzi o ilość potrzebną to tak mniej wi cej długość dwóch palców jak w przypadku kremów z filtrem . Mniejsza ilość po prostu nie starcza po prostu na makijaż całej buzi. Myślę, że znajdzie wiele fanek. Chociaż nie polecałabym dla cer mocno przetłuszczających się i dla trądzikowych, bo nie będzie dobrze wyglądał tak błyszczy produkt.
    Wady:
    • Nie zgodzę się z producentem, że jest matowy i nie lepki. Świeci się bardzo mocno i lepi ale dzięki temu dobrze się trzyma
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Trwałość
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    6 osób  uznało tę opinię za pomocną

Artykuły


Produkty podobne

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej dotworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji jest zabronione oraz wymaga uprzedniej, jednoznacznie wyrażonej zgody administratora serwisu – Burda Media Polska sp. z o.o. Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.
Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych
Więcej informacji znajdziesz tutaj.