Hebe Naturals, Mydło do rąk `Pomarańcza & imbir` 

Skusił mnie przyzwoity skład, bez mocno drażniących siarczanów i opis zapachu. Żel jest przyjemny w użyciu, nie wysusza dłoni. Ma silny zapach imbiru. Lubię imbir, więc przyjemny, spodziewałam się jednak czuć także pomarańczę. Niestety.

Zacznę od zapachu, który jest nienachalny, delikatny i otulający. Bardzo przyjemny. Mydło samo w sobie ładnie myje i delikatnie się pieni. Naturalny skład to niewątpliwy atut. Można spokojnie powiedzieć, że to mydło to taki odpowiednik znanego Yope. Nie wiem natomiast co się dzieje z pompką. Wiele razy się zapchała i musiałam klikać po 5 razy, żeby wydostać produkt ze środka. Chyba trafiła mi się uszkodzona. Przelałam do innego opakowania i problem zniknął. Trochę było mi szkoda, bo pięknie prezentowało się na umywalce.

Mydło do rąk od marki Hebe to kosmetyk zamknięty w plastikową, ciemną butelkę z pompką o przyjemnym zapachu pomarańczy i imbiru. Opakowanie standardowe, choć tu też ubolewam, że butelka jest ciemna, bardziej wolę, gdy jest ona jasna, grafika nie nachalna, można powiedzieć, że bardzo prosta, skromna. Mydło do rąk posiada aż 91% składników pochodzenia naturalnego. Pojemność spora - 500 ml, co daje nam bardzo wydajny kosmetyk a to za sprawą konsystencji, która jest bardzo gęsta, przezroczysta o formule żelu. Zaletą jest pompka, która dozuje nam produkt, jedna doza spokojnie wystarczy na umycie dłoni, podczas korzystania nie zacina się i nie marnuje. Zapach jak już wcześniej wspomniałam bardzo ciekawy - imbir i pomarańcza, przyjemnie orzeźwiający, dobrze sprawdza się na zimę, wpisując się w klimat świąteczny. Długo wyczuwalny na skórze, przyjemnie energetyzuje. Mydło do rąk od marki Hebe delikatnie się pieni w przeciwieństwie do pozostałych, które naszpikowane są tą nieszczęsną chemią. Działanie - dobrze oczyszcza skórę, nie wysusza jej, nie podrażnia, daje komfort czystej skóry, odpowiednio zadbanej. Produkt przeznaczony jest do każdego rodzaju skóry, nawet tej wrażliwej czy suchej. Niestety moje dłonie należą do tej grupy suchych, więc tym bardziej się cieszę, że nie wysusza ich. Śmiało można go zaliczyć do grupy tych udanych kosmetyków, cena tak jak w wersji kiwi + ogórek mogłaby być niższa, choć rozumiem, że jest to kosmetyk naturalny.