Krem do rąk Kneipp o zapachu mięty kupiłam w drogerii, podczas zakupów. Akurat był w promocji I cena była niska, a jako fanką wszelkiego rodzaju kremów do rąk stwierdziłam, że wezmę, tym bardziej, że krem ma niby redukować stres i mieć właściwości aromaterapeutyczne, idealne w tamtym okresie. Dodam, że mam bardzo suchą skórę dłoni i bez kremu się nie obejdzie.
OPAKOWANIE
Krem zapakowany jest w tubkę na zatrzask co uważam za bardzo wygodne rozwiązania bo ja sama preferują tego typu opakowania, a nie te na zakrętkę. Szata graficzna jest bardzo estetyczna, biało-morska i wizualnie krem prezentuje się naprawdę ładnie. Na opakowaniu są wszystkie informacje takie jak skład, działanie, pojemność.
KONSYSTENCJA
Krem ma typową, białą konsystencję i jak dla mnie jest ona pośrednia między gęstą a rzadką typu mleczko. Krem szybko się wchłania, nie zostawia tłustego filmu, lepiej warstwy, nie obtłuszcza.
ZAPACH
Zapach jest bardzo świeży, miętowy, pobudzający dlatego najbardziej lubię używać tego kremu z rana bo daje przysłowiowego kopa i powera. Zapach utrzymuje się na skórze jakiś czas. Najważniejsze jest to, że nie jest sztuczny, uciążliwy, głowa nie boli, wręcz może nawet jednak koi zmysły i pomaga się przy okazji zrelaksować.
DZIAŁANIE
Używam codziennie, kilka razy w ciągu dnia, zwykle po myciu dłoni. Krem z nawilzaniem radzi sobie dobrze choć nie tak idealnie jak moi ulubieńcy bo jednak jest on z tych bardziei lekkich kremów, a nie takich typowych, gęstych tłuściochów. Jak dla mnie to wersja idealna na wiosnę, lato kiedy moja skóra jest w nieco lepszej kondycji niż zimą. Po nałożeniu szybko się wchłania, a uczucie ściągania mija. Dłonie są dość dobrze nawilżone, skóra jest miękka, bardziej elastyczna, gładka I dzięki temu przyjemna, a nie taka szorstka. Białe placki między palcami znikają. Krem też pielęgnuje paznokcie bo nie są takie matowe, suche tylko ładnie nabłyszczone, zaś skórki dookoła odpowiednio nawilżone i nie łuszczą się. Plus za naturalny skład i za olejki w nim zawarte. Nie powiem, kr fajnie nawilża, a przy tym naprawdę przyjemnie pachnie.
NIEPOŻĄDANE
U mnie krem nie spowodował żadnych problemów, reakcji alergicznych, zaczerwienienia, wysuszenia, nie oblepia skóry, nie obtłuszcza.
WYDAJNOŚĆ
Używam bardzo często i po miesiącu zostało mi pewnie mniej niż połowa opakowania.
CENA
Kupiłam w promocji za około 4 zlote więc cena była niska, ta regularna jest raczej przeciętna.
- Wydajność
- Zgodność z opisem producenta
- Zapach
- Stosunek jakości do ceny
- Opakowanie