Makeup Obsession London Feels, Highlight & Contour Palette Paleta do konturowania twarzy

Paletka bardzo mnie zaskoczyła, ma ładne intensywne kolory ,które pięknie wyglądają zarówno na twarzy przy konturowaniu, jak i przy makijazu oka. Są wyraziste, ale tez dość naturalne więc nie ma obaw, że makijaż będzie "przerysowany". Kosmetyk łatwo się nakłada, opakowanie jest wygodne i całkiem trwałe biorąc pod uwagę fakt,że jest tekturowe. Generalnie w promocji można znaleźć za niewiele ponad 30zl,a mamy bardzo uniwersalną i piękna paletę. Jestem absolutnie na tak!

Paletka ma po 3 odcienie rozświetlacza, różu i bronzera , dzięki czemu każdy może sobie dobrać odpowiedni kolor czy nawet je pomieszać. Opakowanie ( to ono mnie kupiło :D) - mimo, że tekturowe to jest porządne i wytrzymałe. Magnetyczne, ale nie otwiera się przy złym ułożeniu. Woziłam ją ze sobą wielokrotnie i nic się nie stało. Dodatkowo ma lusterko - duży plusik ! Konsystencja- produkty nie są miękkie, że przyklejają się do palca jak niektóre dobrze napigmentowane cienie do powiek, ale nie są bardzo suche. Dla mnie mają idealną konsystencję, widać je podczas nakładania ale trudno zrobić sobie nimi krzywdę. Nie ma tak, że nie widać, np. bronzera. Przy nałożeniu na pędzel większej ilości produktu, nałożymy grubszą warstwę :) Skład - zawiera silikony i inne zapychające składniki, więc jeśli ktoś ma skłonność do zapychania, trzeba uważać. Osobiście mam wrażliwą cerę i często coś mnie uczula, a od tej paletki nic się nie dzieje. Wielozadaniowa ! - Nadaje się do konturowania obojczyków, rozświetlenia dekoltu itp.

Bardzo fajna paletka. Robię nią makijaż oczu jak i twarzy. Cienie nie osypują się, nie uczulają, są bezzapachowe, dobrze napigmentowane. Jestem zadowolona.

Bardzo fajna paleta zwłaszcza na wyjazdy ma wszystko od rozświetlaczy po bronzrry które można używać jako cienie. Miałam ją na wakacjach i super się sprawdziła. Dobrze się naklada i rozciera, ładne odcienie i dobra cena a dodatkowo opakowanie solidne

Paletkę do konturowania twarzy Makeup Obsession London Feels zakupiłam podczas tegorocznych rossmanowych wyprzedaży. Co prawda szukałam bronzera ale produkt ten jakoś tak przykuł moją uwagę, dodatkowo marka ta była wówczas nowością w drogerii i nigdy nie miałam do czynienia z jej kosmetykami, więc postanowiłam ją wypróbować, tym bardziej że w promocyjnej cenie nie kosztowała zbyt dużo. Opakowanie produktu mocno wyróżnia się na drogeryjnej półce. Złota, brokatowa kolorystyka przyciąga uwagę takich srok jak jak :D Jednakże nie jest to taki tandetny blask- wręcz przeciwnie- opakowanie jest bardzo eleganckie i wyszukane. Brokat z górnej części opakowania nie osypuje się jednakże jego struktura powoduje że łatwo się brudzi. Zamykanie na magnez sprawia że z pewnością samo, niepotrzebnie się nie otworzy. Paleta jest magnetyczna, jednak nie udało mi się nigdzie w sieci znaleźć do niej wymiennych wkładów. Było by to świetnym rozwiązaniem i mam nadzieje że producent kiedyś o tym pomyśli. Paletka wyposażona jest w sporych rozmiarów lusterko, do którego z powodzeniem można się pomalować. Paletka jest naprawdę świetna, wielozadaniowa. Mieści w sobie zarówno produkty brązujące, jak i rozświetlające, a także róże do policzków. Jest to bardzo praktycznie rozwiązanie. Często używam jej także do makijażu oczu i w tej roli również dobrze się sprawdza. Z powodzeniem można mieszać wybrane odcienie w celu uzyskania dla nas najwłaściwszego. Nie kruszy się, nie pyli i nie osypuje. Bardzo ładnie się blenduje i rozprowadza na skórze nie pozostawiając smug ani plam. Ma świetną pigmentację, idealnie nadają się do zrobienia codziennego makijażu, jak i mocniejszego wieczorowego. Używam jej na co dzień i muszę przyznać że jest bardzo wydajna i trwała. Jest to produkt wegański. Nie zawiera żadnych substancji zapachowych. nie podrażnia i nie uczula. Moim zdaniem nawet w regularnej cenie jest warta uwagi uwagi i polecam ją każdemu.