Face Love Wanna Dress Up? On Tuesdays We Wear Pink Rubber Peel-off Mask Maska peel-off

Kupiłam maskę w promocyjnej cenie, z tego co pamiętam, zapłaciłam ok. 10 zł. Produkt zapakowany jest w różową saszetkę wyposażoną w wygodną plastikową zakrętkę. Dzięki dużej ilości maski (50 g) można się nią cieszyć co najmniej 3-4 razy. Konsystencja maseczki jest bardzo gęsta, do nałożenia można zastosować dodany do produktu pędzelek lub nałożyć rękami, w obu przypadkach rozprowadza się dość łatwo. Maseczka ma różowy "lizakowy" kolor i przyjemny niedrażniący zapach. W zależności od grubości nałożonej warstwy, zasycha ok. 15-25 min. Ściąganie maseczki jest bardzo łatwe i szybkie. Po usunięciu skóra jest gładka i jędrna, jednak nie dostrzegam efektu dogłębnego oczyszczenia, o którym pisze producent. Cera jest bardziej świetlista i wyrównana, ale to dla mnie za mało. Na pozostałościach maseczki nie widać usuniętych zaskórników, na czym bardzo mi zależało. Przed nałożeniem maseczki zawsze robię parówkę na twarz, aby otworzyć pory, jednak nawet na odpowiednio przygotowanej skórze produkt nie działa tak, jak bym chciała. Wydajność to bardzo duża zaleta tej maski, po trzech użyciach nadal zostało jej na co najmniej jedną aplikację. Dla skóry wymagającej wygładzenia, ujędrnienia, odświeżenia maska może się okazać odpowiednia. Nadaje ładny "glow" i wyrównuje koloryt, jednak za tę cenę, spodziewałam się lepszych efektów.