Długo zbierałam się do zakupu tego produktu, trochę zniechęcała mnie cena, bo obawiałam się, że zapłacę, a potem będę używać, ale rezultaty nie będą takie, jakie tego oczekuję. Nic bardziej mylnego! Ale może od początku.
Kosmetyk przychodzi do nas w pudełeczku zamykanym na magnes, całość wygląda luksusowo, ale umówmy się, za taką cenę, to ja mam nadzieję na luksusowość :D
Wewnątrz pudełka jest fikuśne plastikowe opakowanie naszego retinoidu, które ma 50 ml i jest zrobione tak, żeby chronić formułę naszego kremu przed degradacją. Całość przychodzi też z zatyczką, ale ja ją wyrzuciłam od razu bo wiedziałam, że jej nie potrzebuję. Podobnie też wyrzuciłam opakowanie, bo nie mam w zwyczaju zbierać takich rzeczy.
Zaczęłam ten kosmetyk używać w lutym, czytałam i słyszałam wcześniej, że to jest mocny zawodnik, więc zaczełam używać go na początku 2 razy w tygodniu, ale w przeciągu miesiąca przeszłam na 3 razy w tygodniu.
Konstencja Retinoate jest kremowa, zapach ma, ale jakiś taki dziwny (czarny retinoate pachnie ładniej), łatwo rozprowadza się na twarzy, po chwili się wchłania. Ja zaczynając go używać byłam już po 2 opakowaniach innych retinoidów ale w formie retinolu, także tamte były dużo słabsze. Tutaj mamy unikalną dla marki opatentowaną przez nich formułę retinoinianu retinylu, oczywiście detali nie zdradzają, ale wiadomo, że jest to połączenie kwasu retinowego (czyli retinoidu na receptę) i retinolu. Krem zawiera też witaminę C i można go stosować 2 razy dziennie, ja używałam go tylko raz dziennie własnie 3 razy w tygodniu (a czasem 2 razy, w zależności od tego, czy jeszcze w danym tygodniu stosowałam kwasy, czy nie).
Retinoate nakładam na umytą twarz po odczekaniu kilkunastu minut. Po nałożeniu jak napisałam wcześniej krem się dobrze wchłania, ja odczekuję chwilę i nakładam na niego jeszcze coś z ceramidami. I to jest w ten dzień moja pielęgnacja wieczorna. W dzień oczywiście filtry i nawilżanie. Na początku używania moim jedynym objawem zwiazanym ze stosowaniem retinoate była suchość skóry, nie miałam żadnego pieczenia, łuszczenia, po prostu nic, tylko skóra z mieszanej w stronę suchej zrobiła się jeszcze bardziej sucha, jednak nie było to nic, z czym nie mogłabym sobie poradzić.
Rezultaty zobaczyłam bardzo szybko, już po 1.5 miesiąca używania skóra była w lepszym stanie, jakby taka bardziej zwarta, pory zwężone, taki blask na skórze, no ciężko to opisać, ale to się widzi. Teraz stosuję retinoate już 8 miesiąc (obecnie 2 razy w tygodniu ale tylko dlatego że chciałam wykonczyć mocniejszy kwas, który mam na stanie, więc jak go skończę wracam do 3 x w tyg albo i co drugi dzień) i musze powiedzieć, że były to najlepiej wydane pieniądze na pielęgnację w moim życiu. Nie dość, że kosmetyk naprawdę działa, to wydajność jest powalająca. Oczywiście rozumiem, że mogłabym go używać częściej, codziennie albo 2 razy dziennie i starczyłby mi na krócej, ale ja wolę wolniej i stopniowo, niż fundować mojej skorze rollercoaster (chociaż podejrzewam, że nawet teraz jakbym zaczęła go stosować codziennie, to ona by była z tym ok). Ale teraz o efektach stosowania, no więc - skóra jest jędrniejsza, widać, że wygląda zdrowiej, mam o wiele mniej niedoskonałości (mam trądzik dorosłych, a ten produkt go swietnie reguluje), skóra jest rozświetlona, pełna blasku, niewielka zmarszczka na czole taka poprzeczna którą miałam zniknęła całkowicie więc moje czoło jest znowu gładkie, podobnie jak zmarszczka spomiędzy brwi - też jej nie ma. Zmiany po wyciśniętych krostkach (te czerwone) goją się lepiej, stosowanie tego produktu pomogło mi też w dużej mierze w pozbyciu się przebarwień spod oczu (które sama sobie zafundowałam), ale oczywiście tutaj akurat odegrały i odgrywają rolę równiez inne składniki.
W każdym razie dla mnie ten kosmetyk to jest po prostu mistrz i będę do niego wracać (chociaż teraz mam zamiar kupić wersję Intense tą czarną, bo podobno jeszcze lepsza :D), natomiast z całym przekonaniem mogę powiedzieć, że ten kosmetyk przeszedł moje najsmielsze oczekiwania i tym samym ląduje w moim gronie Hitów Wszechczasów, bo zasłużył na to. Wiem, że cena jest niebotyczna, ale on jest tak świetny, że nawet jakbym miała go kupować za pełną cenę to trudno, będę oszczędzać na czymkolwiek innym, byle jego mieć, tak bardzo uważam, że jest wart tych pieniędzy. Byłam sceptyczna slysząc te zachwyty zanim sama kupiłam, ale no jest to coś niesamowitego i je podzielam w 100%.
- Wydajność
- Zgodność z opisem producenta
- Zapach
- Stosunek jakości do ceny
- Opakowanie