Avon Clearskin Professional, Daily Correcting Lotion Lekki krem przeciw wypryskom

Na pewno nie jest on przeciw wypryskom, w sumie to jest on nijaki. Jedyną rzeczą, którą robi ten produkt to minimalne nawilżenie. Jego cena nie była najmniejsza, a efektów nie widać.

Podrażnia skórę i wywołuje nieprzyjemne mrowienie po nałożeniu. Drogi i nie spełnia swojej roli, pachnie bardzo nieciekawie. Nie nadaje się pod makijaż, wysusza skórę i nie pomaga w walce z niedoskonałościami. Jedynym plusem jest wygodne opakowanie i łatwa aplikacja. Żałuję zakupu.

Krem jest oparty na bazie kwasy salicylowego glikolowego. Uważam , że kosmetyk spełnia swoją rolę. Stosowany systematycznie poprawia wygląd skóry. Posiada tylko jeden minusik nałożony w nadmiarze potrafi przesuszyć wtedy ratuję się kremem nawilżającym i jest ok. Cena jest wysoka ale produkt jest wydajny i posiada higieniczne opakowanie z pompką. Polecam :) Używam tego produktu od: 1 roku Ilość zużytych opakowań: w trakcie 2 opakowania

Ten produkt napewno spełnia swoje przeznaczenie.Choćjest dość drogi ale wart uwagi.Krem nie wysusza,jest lekki i w poręcznym opakowaniu.Nie jest zbytwydajny,ale nadaje sie jaknajbardziej pod makijaz. Używam tego produktu od: niedawna Ilość zużytych opakowań: jedno

Jak któraś z poprzedniczek używam tego kremu punktowo, ponieważ zdecydowanie za długo się wchłania i nie ma potrzeby wysuszania całej twarzy. Używany punktowo spełnia swoje zadanie. Doskonały przy "nagłych i niespodziewanych wypryskach" ;) a do tego śmiesznie tani. Używam tego produktu od: kilku lat Ilość zużytych opakowań: dwa pełne i właśnie zaczęłam trzecie

Krem jest po prostu dobry, w promocji śmiesznie tani, higieniczne opakowanie, bardzo wydajny. Osobiście uważam, że jest lepszy i skuteczniejszy niż Vichy Normaderm, czy Uriage Hyseac, czyli drogie apteczne specyfiki, których równiez używałam. Kremik z Avonu ma świetny skład, na pewno żadnej szkody skórze nie zrobi, a przy regularnym stosowaniu nawet ją podleczy. Cała ta seria profesjonalna jest bardzo dobra. Moim zdaniem nadaje się pod makijaż, można też na niego dołożyć jeszcze jakiś kremik nawilżający, wszystko razem dobrze się łączy i trzyma a podkład z tego kremu powoduje, że nawet nawilżacz nie zapycha. U mnie krem sprawdził się ze wszyskimi fluidami, pudrami itp. Zapach przyjemny, konsystencja lekka. Naprawdę polecam. Używam tego produktu od: kilku lat Ilość zużytych opakowań: 3-4

Z góry uprzedzam, że mam cerę mieszaną w stronę tłustej i znalazłam właściwie jedyny minus. Mianowicie nie ogranicza przetłuszczania sie cery. Jednak poza tym byłam całkiem zadowolona. Podobał mi sie zapach, lekka konsystencja. Pompka umozliwiała kontrolowanie ilości i osobiście dla mnie oznaczało to 3 razy, ale uzywałam kremu również na szyję i dekolt. Nie dość że wydajny, to jeszcze szybko się wchłaniał. Używałam razem z płatkami, które zużyłam błyskawicznie, i z peelingiem który powolutku się kończy. Nie nadaje się pod makijaż, to pewne, chyba lepiej zamiast tego kremu wybrać jakąś bazę. Ja tak właśnie robiłam, bo krem pod bazę to dla mnie po prostu kolejna warstwa. Wygładzał rewelacyjnie, na policzkach mam cerę normalną i zagłaskałabym się na śmierć, tak miałam miłą w dotyku skórę. Myślę, że zapobiega powstawaniu nowym niespodzianką na twarzy, wiadomo, nie w 100%, tyle że u mnie zupełnie nie radził sobie z tymi co się jednak pojawiły. Generalnie jednak jestem zadowolona, może nie jest to mój KWC, ale jestem po prostu wybredna i naiwnie wierzę, że sie takowy jeszcze pojawi :) Używam tego produktu od: skończyłam, ale słuzył mi z 4 miesiące Ilość zużytych opakowań: pierwsze i myślę że nie ostatnie

Nie używam go jako kremu do twarzy, a jako kremu punktowego, gdyż uważam, że w tej roli sprawdza się fajnie. Delikatnie wysusza wypryski, ale powoli się wchłania, więc nie wyobrażam sobie stosować go na całej strefie T pod makijaż, stąd właśnie punktowe go stosowanie. Opakowanie z wygodną pompką, produkt baardzo wydajny, właściwie prawie bezzapachowy. Używam tego produktu od: jakichś 3 lat Ilość zużytych opakowań: na pewno ponad 5

Początkowo byłam bardzo zadowolona z kremu (stosuję z płatkami z tej serii). Pomagał usuwać wypryski ale po miesiącu regularnego stosowania cera wróciła do dawnego stanu. Krem faktycznie jest lekki ale absolutnie nie nadaje się pod makijaż (będzie się wałkować). Produkt jest tani, wydajny, pompka jest pomocna. Krem stosuje na całą strefę T, nie wysusza, nie podrażnia. Ale też nie działa tak jak na początku. Lepsze efekty przynosi apteczna pasta cynkowa za 2 zł. Krem pewnie lepiej sprawdzi się u osób z małym trądzikiem. Używam tego produktu od: dwóch miesięcy Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Moja twarz wyjątkowo lubi się z kwasem salicylowym, dlatego zdecydowałam się na ten krem. -Świetnie wysusza, radzi sobie z czerwonymi placami po świeżych niespodziankach. -Nie wiem jak ogranicza przesuszanie,bo wg mnie strasznie wysusza. -Na początku trochę szczypie, ale nie jest to uczucie nie do wytrzymania. -Skóra może być po nim trochę czerwona, ale nie na długo. -Jak używamy zbyt długo, to cera się przyzwyczaja i nie ma już takich dobrych efektów, ale tak jest w sumie z większością produktów.. ;) -Nie używam pod makijaż i nie mam pojęcia czy się do tego nadaje, ja bym wolała nie ryzykować. Używam tego produktu od: ok 2 lat Ilość zużytych opakowań: 3

Kupiłam całą serię w listopadzie tamtego roku. Jednak używam tylko tego kremu, jest świetny, wystarczy posmarować "niespodziankę" wieczorem i rano już jej nie ma :) Używam tego produktu od: Listopad 2010 Ilość zużytych opakowań: 1, zaczynam drugie.

Przez pewien czas stosowałam całą serię Avon Clearskin Professional, jednak w moim przypadku obronił się tylko lekki krem. Czekałam na rezultaty długoterminowe, używałam całego zestawu (peeling + oczyszczająco- tonizujące płatki + krem + kiedy uważałam za niezbędne żel punktowy przeciw wypryskom) może 6 miesięcy. Krem okazał się być bardzo dobry dla mojej cery mieszanej w stronę tłustej. + bardzo wydajny, dzięki odpowiedniej buteleczce łatwo odmierzyć odpowiednią ilość produktu + lekki, nie obciąża skóry Obecnie stosuje z 3 krokami Clinique. Uważam, że jeżeli ten krem jest nałożony na wcześniej odpowiednio oczyszczoną i przygotowaną skórę, to jest bradzo dobry do cery mieszanej. Świetnie uzupełnia się z drogimi kosmetykami i daje mi dokładnie to, czego oczekuje. Do tej pory nie znalazłam lepszego kremu, chociaż myślę, że jeszcze gdzieś na mnie czeka, dlatego odjęłam pół gwiazdki. Moje opinie o pozostałych produktach Avon Clearskin Professional możecie przeczytać na ich stronach KWC. Używam tego produktu: wiernie od roku Ilość zużytych opakowań: w trakcie 3/4, nie pamiętam już dokładnie

zacznę od tego, że używam go razem z peelingiem[1] i płatkami[2]. po kilku dniach codziennego stosowania zauważyłam poprawę ale niestety wyskoczyło mi parę białych krostek w okolicach nosa, które zginęły po kilku dniach. najlepiej używać tych trzech kosmetyków razem i wieczorem - rano widać już efekty. cena również przyzwoita bo o ile pamiętam zazwyczaj w katalogu 17,90 w zestawie z peelingiem i płatkami 39,90. teraz gdy zginęły mi wypryski i mam kilka czasami zastanawiam się nad żelem punktowym :-)

To moja pierwsza recenzja tutaj. Skłonił mnie to tego ten krem, który całkowicie odmienił moje życie. Mam 20 lat i od dawna borykałam się z problemem trądziku. Czego ja to nie uzywałam i czego nie brałam... Od roku biorę tabletki anty właśnie ze względu na cerę, które na pewno w jakimś stopniu zmniejszyły problem, ale nie zlikwidowały. Postanowiłam zaryzykować i kupiłam w promocji cały zestaw: peeling, płatki tonizujące i ten krem. I REWELACJA! Peeling stosuję co drugi dzień, płatki rano i wieczorem a krem wieczorem. Ogólne rezultaty: - krostki są tylko jakieś pojedyncze, a nawet jak wyskakują to się nie czerwienią i "nie paskudzą", szybko znikają -nie wysusza mi skóry, wręcz jej koloryt się wyrównał, jest świeża i pełna blasku - krem jest na prawdę lekki, szybciutko się wchłania i skutecznie redukuje wypryski! Ja jestem zachwycona, bo nigdy nie miałam takiej cery... Zawsze miałam kompleksy na tle mojego trądziku, a teraz jestem szczęsliwa i wkońcu mogą się cieszyć piękna, zdrową skórą! Nie oszukujmy się, nie oznacza to, że każdemu to pomoże, ale warto zaryzykować zwłasza, że cena nie jest wygórowana. Używam tego produktu od: 1,5 miesiąca Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego.

Stosujac go w calym zestawie: peeling + platki oczyszczajace + wlasnie ten krem, efekt jest zadowalajacy. Cera od razu wydaje sie odswiezona, wygladzona, uzywam krotko, ale poki co nie wysusza, wypryski delikatnie reaguja, ale dla mnie to oczywiste, ze nie ma kosmetyku \'cud\' niwelujacego pryszcze. przynajmniej nie tworza sie nowe ;\') wybralam ten zestaw, bo ogolnie zaopatruje sie w avonie,bedac konsultantka, bo wygodniej niz eskapada do drogerii. nie jest zly, moge polecic osobom o nieznacznych problemach z cera. Używam tego produktu od: tygodnia Ilość zużytych opakowań: jeden zestaw [3 produkty]

nie ma się co czarować- na co dzień stosować się tego kremu nie da, ale jak zbliża się czas jakiś nieprzyjaciół na twarzy, to warto go zastosować:)minusiki: denerwuje mnie bardzo pompka- nie ma regulacji i za każdym razem dostaję za dużą "porcję" kremu- pół twarzy sobie tym mogę wysmarowaćć a nie punktowo, jak to niby zaleca producent... wysusza, wysusza, wyszusza- nie jest to produkt, który mozna stosować bez opamiętania:) plusiki: konsystencja jest ok, zapach też, nie stosuję go na dzień, tylko wieczorem- do rana znikają wszelkie zalążki zmian na twarzy:) nie kosztuje wiele, więc warto spróbować, ale bez szału:) jak w podsumowaniu- warto go mieć w razie "w", nie jest to kosmetyk kcw, ale wiadomo- jak bieda to warto miec pod ręką coś takiego właśnie:) Używam tego produktu od: kilku miesięcy sporadycznie Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Co z tego, że jest lekki, szybko się wchłania, nie wysusza skóry (nawet jak go używam codziennie dwa razy dziennie, ale robię to tylko "dla zasady" i żeby go jakoś zużyć), nie śmierdzi (ale i nie pachnie), jeśli w ogóle nie działa na moje pryszcze? Nie leczy tych, które mam i nie zapobiega powstawaniu nowych. Nie widzę żadnych efektów stosowania tego kremu. Używam tego produktu od: pięciu miesięcy Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Przede wszystkim zacznę od tego co najważniejsze - krem działa. U mnie wypryski redukuje elegancko, wysusza, zmniejsza zaczerwienienia. Jest wydajny. Mam go już dosyć długo, a końca nie widać. Co prawda nie używam go codzień, ponieważ - i to największa wada tego kremu - okropnie wysusza. Pewnego razu stosowałam ten krem 3 dni bez przerwy, to czwartego dnia skóra mi się po prostu łuszczyła. Także stosuję go np przed okresem gdy wszystko mi wyłazi, bądź punktowo na wyprysk smaruję sporą ilością - w takich sytuacjach ten specyfik sprawdza się elegancko. W moim przypadku się nie lepi, nie ściera się (jak np normadermmasakra). Zapach mi nie przeszkadza, nie jest jakiś mocno alkoholowy. Skóra zaraz po zastosowaniu nie piecze, aczkolwiek czuję że jest ściągnięta, dlatego po jakimś czasie nakładam krem którego używam na co dzień. Używam tego produktu od: 4 miesiące Ilość zużytych opakowań: wciąż pierwsze 50 ml