Thierry Mugler Alien Musc Mysterieux EDP 

Nie polubiłam się z tą odsłoną Aliena. Nie jestem przeciwniczką "obcego",ale ta wersja zdecydowanie mi nie odpowiada. Czuję jaśmin,ale lekko, głównie wyczuwam coś kwaśnego,co czułam kiedyś w męskich perfumach. Jakaś szorstka drażniąca nuta. Nie chciała ta kwaśność ustąpić niestety. Może to szafran...Nie jestem pewna. Flakon przepiękny,moc fantastyczna,projekcja też,ale zdecydowanie nie mój zapach. Może dobry by był żeby kogoś odstraszyć.

Zmysłowy zapach stworzony dla współczesnej kobiety - to najlepsze określenie tego zapachu. Zachwyca flakonem, opakowaniem, zapachem. Ma czerwony kolor, więc najlepiej spryskiwać nim skórę przed ubraniem. Cudownie się utlenia. Jest intensywny, bogaty zapach. Zakupiłam w Tk Maxx i jestem zakochana w tych perfumach. Zawsze, kiedy go użyję dostaję komplementy odnośnie zapachu :)

Kolejna odsłona obcego trafiła w moje ręce niedawno, ale już wiem, że jest moją ulubioną i cieszę się niepomiernie, że kupiłam 90 ml. Zachwyca już sama skrzyneczka (trumienka? ;) ), w którą jest zapakowany. Po zdjęciu wieczka otwierają się wrota do krainy obcego, a on sam odziany jest tym razem w srebrny płaszcz. Kolor płynu (nie radzę pryskać na jasne ubranie) zwiastuje to, co poczujemy; jest bursztynowy wręcz. Dostajemy po nosie ogromną ilością jaśminu i piżma. Piżmo nie jest jednak gładkie i ułożone, jak na przykład u Narciso. To , które tu znajdziemy jest bardzo wymagające i zahacza o nuty zwierzęco-fekalne. Czujemy to jednak tylko wtedy, gdy mocno zbliżymy nos do nadgarstka. Reszta otoczenia będzie czuła obłok jaśminu i ciepłe piżmo. Zdecydowanie świdruje w nosie. Po czasie robi się chłodniejszy i ten etap lubię najbardziej. Wydaje mi się też, że to wtedy najbardziej lubi go moje otoczenie. Trwałość jest oszałamiająca, jak na całą rodzinę "kosmitów" przystało. Polecam fankom i może nawet fanom (myślę, że mógłby spodobać się niektórym mężczyznom) woni słodkich, ciężkich i wymagających, ale nie polecam zakupu w ciemno. Dla wielu srebrny kosmita będzie nie do zniesienia.