Ziaja Med, Kuracja Nawilżająca, Lano-krem na dzień i na noc (nowa wersja) 

Myślałam, że będzie to gustu krem przez lanolinę w składzie, ale okazał się totalnym przeciwieństwem. Idealnie nawilża, nawadnia i delikatnie natłuszcza. Zabezpiecza skóra przed utratą wody z naskórka, genialnie regeneruje i nawilża. Nada się też pod makijaż, nie jest ciężki. Skóry atopowe powinny go pokochać tak jak ja. Nie szczypie w oczy. Jego konsystencja jest najpierw kremowa, potem wygląda jak woda w oleju, a następnie szybko się wchłania i daje delikatne zdrowe glow. Byłam sceptycznie nastawiona, a okazało się, że jest to mój faworyt i totalny ulubieniec jeśli chodzi o kremy do twarzy.

Bardzo polubiłam się z tym kremem. Ma bogata konsystencję, która szybko się wchłania, ale pozostawia tłusty film na skórze. Dlatego produkt stosuję głównie na noc. Świetnie nawilża, odżywia I regeneruje skórę, która staje się miękka, ukojona. Krem jest bezzapachowy. Wygodne opakowanie w postaci tubki zapewnia higieczną aplikację. Atutem jest dostępność, korzystna cena , a także dobry skład kosmetyku. Krem jest wydajny.

Producent nazywa go lano-kremem i faktycznie nie jest to typowy lekki kremik nawilżający. Konsystencja jest zwarta, ciężka, wydaje się być tłustawa - i w pierwszym momencie po rozsmarowaniu po skórze ma się wrażenie, że to typowy tłusty krem. Owe natłuszczenie dość szybko się wchłania, pozostawiając skórę miękką i nawilżoną. Mam wrażenie, że to krem, który błyskawicznie radzi sobie z odbudową warstwy-hydrolipidowej - przynosi natychmiastową ulgę. Nie polecam nanoszenia kremu na skórę mokrą od toniku czy posmarowaną serum z kwasem hialuronowym - krem wtedy "rozpuszcza się", roztapia, rozwadnia.. Magia chemii ;) Raczej nie jest to krem na dzień, chyba, że makijaż nakładamy godzinę po nałożeniu kremu. Wcześniej skóra jest lekko tłustawa i błyszcząca. Natomiast jako krem wieczorny, produkt sprawdza się super. Ze względu na dość gęstą konsystencję, każdorazowo z tubki wyciska mi się spora porcja kremu - nie potrafię go dawkować malutkimi porcjami. Pod tym względem krem zużywa mi się w błyskawicznym tempie. Będę do niego wracać w sezonie jesienno-zimowym.

Kremik z Ziaji kuracja nawilżająca mam u siebie któryś miesiąc i to jest drugie opakownie. Używam go tylko w dni gdzie jest mrozik ponieważ moja sucha skóra wymaga wtedy bardzo tłustego kremu. Lano-krem na dni z mrozem oraz w przypadku odwodnienia cery bardzo dobrze się u mnie sprawdza, ponieważ skóra jest odpowiednio nawilżona , ujędrniona , gładka i nie posiada suchych skórek. Krem idelanie nadaje się też pod makijaż. Wielką zaletą tego kremu jest to że jest bezzapachowy , ma krótki skład i cena również nie odstrasza. Wydajność kremu jest genialna, ponieważ jest bardzo tłusty wystarczy niewielka ilość kremu aby pokryć twarz ,szyję i dekolt . Nadaje się też na dłonie i łokcie :) niby do tego nie jest przeznaczony , ale u mnie sprawdził się bardzo dobrze w tym częściach ciała:). Minusikiem kremu jest to że u mnie nie sprawdza się on na dni z temperaturą plusową i na dłuższe stosowanie. Przy temperaturze plusowej twarz bardzo się świeci a przy dłużym stosowaniu gdy skóra jest już odpowiednio nawodniona poprostu zapycha mi cerę. Więc przy mrozach, problemach z nawodnieniem cery będę do niego wracać:)

Krem jest naprawdę godny polecenia. Bardzo dobrze nawilża skóre. Ostatnio miałam problem z wysuszeniem skóry na policzkach i aż miałam uczucie szczypania a ten produkt pomógł mi i skóra wróciła do normalności. Jedynym minusem to to że krem trochę ciężko się rozsmarowuje. Jednak myślę, że to jest mały minusik przy jego działaniu.

Ten krem absolutnie nie nadaje się na dzień. Jest bardzo, ale to bardzo tłusty, a skóra po jego nałożeniu świeci się jak nie wiem co. Nie wiem jakim cudem można go użyć rano, jeszcze pod makijaż. Nie wsiąka zbytnio, zostawia po prostu tłustą warstwę na skórze. Używałam go jedynie na noc, ale też starałam się to robić wcześniej niż przed samym spaniem, żeby choć trochę zadziałał przed tym jak go zetrę na poduszce. Co do nawilżenia to nie jestem przekonana. Nie każdy tłusty krem nawilża i tak chyba niestety jest w tym przypadku.

Według zaleceń producenta krem nawilżająćy jest na dzień i na noc. Kiedyś byłam sceptyczna , jeśli chodzi o kupowanie takich kremów, ale w tym przypadku krem rzeczywiście świetnie działa rano pod makijaż i jako krem na noc . Zapotrzebowanie mojej bardzo suchej skóry na nawilżenie teraz, na jesieni, i w zimie, jest większe i krem rewelacyjnie nawilża. Stosuję krem również w ciągu dnia pod oczy, ponieważ pracuję w klimatyzowanym biurze i jestem zachwycona -krem bezzapachowy, lekko tłusty i dopieszcza moją skórę wrażliwą .Tuba 50 ml jest w kartonowym opakowaniu,Kiedys wolałam kremy w słoiku, ale zauważyłam wiele zalet w posiadaniu kremu w tubie, na przykład mogę wrzucić go do torebki .

Bardzo lubię kosmetyki Ziaja. Tym razem również się nie zawiodłam. Kuracja nawilżająca lano-krem na dzień i na noc. Krem zamknięty jest w wygodnym nie dużym opakowaniu o poj. 50ml. Znajdziemy w nim lanoline, skwalan, oleje macadamia i bawełniany, kwas hialuronowy. Krem bardzo dobrze się rozsmarowuje i szybko wchłania. Jest bezzapachowy. Powiedziałabym, że daje skórze zastrzyk nawilżenia. Osoby ze suchą skórą będą zachwycone. Ja mam akurat skórę mieszaną i używałam go na noc. Spisał się idealnie. Skóra była nawilżona i ukojona i co najważniejsze rano było czuć te nawilżenie.

Znam markę Ziaja i kilka produktów z serii med. Ten krem mega mnie zaskoczył. Jest świetny, wyraźnie wygładza cerę, po jego użyciu wygląda na zdrowszą. Ponadto łagodzi podrażnienia, świetnie nadaje pod makijaż, ponieważ nie zostawia tłustego filmu. Można stosować i na noc i na dzień, co jest niewątpliwie dużym ułatwieniem. Opakowanie jest niepozorne, zawartość pozytywnie zaskakuje.

Krem jest w wygodnym opakowaniu na "klik" o pojemności 50 ml. Ma biały kolor i jest bezzapachowy, bardzo szybko się wchłania. Nie jest, ani gęsty, ani lejący. Nadaje się zarówno na dzień jak i na noc. Również pod makijaż. Idealny do skóry suchej i odwodnionej, natychmiast koi i otula skórę. Pozostawia skórę zmatowioną z lekkim glov. Nawilża od razu skórę i sprawia, że jest miękka i miła w dotyku. Nie jest komedogenny, nie podrażnia i nie uczula, nawet okolic oczu. Polski kosmetyk z dobrym składem w niskiej cenie.

Ze względu, na to że mechanizm opakowania i skład nie wydają się różnić postanowiłam ocenić ten krem w jego starej wersji pod nową. (Skład to nie wszystko tak czy siak mogły się zmienić procentowe udziały poszczególnych składników). Motywacja do zakupu: Chciałam wypróbować wszystkie bezzapachowe kremy Ziaji. Ten dodatkowo jest bardzo wyjątkowy ponieważ typ emulsji wykorzystany do stworzenia go to woda w oleju. Większość kremów na rynku to emulsje olej w wodzie. Są lżejsze i bardziej przyjemne kosmetycznie. Ten natomiast ze względu na postępy technologiczne również kosmetycznie jest całkiem w porządku. Nawilża całkiem w porządku, ale to przeważająco natłuszczająco-emolientowy krem. Nakładam go na coś bardziej wodnego zwykle, aby dodać trochę humektantowego boostu. Dlaczego taka forma emulsji jest poszukiwana i porządana przeze mnie? Tłuste kremy to coś co utrzymało skórę starszych ludzi, których znałam w bardzo dobrym stanie gdy stosowane regularnie całe ich życie. Otóż taka emulsja ma lepsze powinowactwo do naszej skóry, lepiej chroni przed przesuszeniem oraz umożliwia jej regenerację. Marketing branży beauty wmówił nam, że to produkty regenerują skórę a to skóra regeneruje się sama. Zapytajcie dermatologa jak pozbyć się podrażnienia lub uszkodzonej bariery skórnej. Trzeba stworzyć warunki ku temu i ona to zrobi sama. Te leciutkie lotiony i inne badziwne kremy można stosować jak się nie ma innego wyjścia bo nie toleruje się takich tłuściochów. Ale w pogoni za spowolnieniem starzenia bez igieł proponuje używać tłustych kremów, delikatnie złuszczać i stosować retinoidy.

Często używam kosmetyki od Ziaji, są polskie, nie za drogie i mają fajne właściwości. Ten krem ma bardzo dobrą konsystencję, nie jest ani za rzadki, ani za gęsty. Bardzo ładnie się rozprowadza i szybko się wchłania, a co najważniejsze doskonale nawilża. Moja odwodniona na policzkach skóra, a w strefie T wysuszona kuracjami na trądzik takiego nawilżenia potrzebowała a ten krem jej to zapewnił. Produkt jest całkowicie bezzapachowy. Nie podrażnił mnie, nie uczulił, nie zapchał jak widać same plusy. Bardzo dobrze sprawdza się pod makijaż. Pozostawia skórę gładką, nie powoduje błyszczenia. Efekt nawilżenia jest długotrwały. Efekt ujędrnienia skóry, o którym wspomina producent też jest zauważalny, chociaż nie jakiś nadzwyczajny, ale dla dość młodej jeszcze skóry w sam raz.