Flormar Spider Lash 3 in 1 Mascara Tusz do rzęs

Nie znałam wcześniej marki Flormar i nie spotkałam się nigdzie z ich kosmetykami więc sceptycznie podeszłam do tego tuszu. A okazał się naprawdę świetny. Tradycyjna szczoteczka bardzo dobrze podnosi i pogrubia rzęsy oraz je rozdziela. Nie podrażnia oczu, nie osypuje się. Nie mam mu nic do zarzucenia, jak dla mnie super.

Tusz kupiłam na wyprzedaży w Rossmannie za 0,99zł, więc nie oczekiwałam zbyt wiele - mimo, że w cenie regularnej kosztował nieco więcej ;) Tusz ma lekko fikuśną skuwkę, ogólnie wygląda trochę inaczej, ale szczoteczkę ma jak najbardziej klasyczną do bólu. Nie jest silikonowa, ale dość wygodna. Natomiast opakowanie jest jakby ciemnogranatowe, nie czarne, co może zbić z tropu, ale przy kodzie jest napisane "Black" ;) Natomiast słowo o konsystencji. Jest dość rzadka, choć całkiem czarna, nie wpada w szarość, ale naprawdę jest taka mokra, więc sprawia wrażenie rzadkiej, bo i aplikacja sprawia mały kłopot - jedna warstwa nie robi totalnie nic, poza ładnym rozczesaniem. Dobre 2-3 warstwy sprawiają, że ją widać, ale nie jest to jakieś spektakularne pogrubienie czy wydłużenie. Maskara za tę cenę super na co dzień - do makijaży make-up-no-make-up wręcz idealna. Na pewno jej główną zaletą jest to, że naprawdę rewelacyjnie rozczesuje i nie skleja, a także nie osypuje się i nie odbija w ciągu dnia. Ale efekt jest dla mnie trochę za słaby.