Opis produktu
Składniki
Opinie użytkowników
Artykuły
Produkty podobne
KWC LogobyWIZAŻ logo
Balsamy do ust

Kruidvat Originals, Coconut Oil Lip Balm Balsam do ust z olejem kokosowym

3,1 na 58 opinii
flame1 hit!
25% kupi ponownie

Opis produktu


Składniki


Opinie użytkowników

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne.
Średnia ocena:
3,1 na 5
Wydajność:
Zgodność z opisem producenta:
Stosunek jakości do ceny:
Opakowanie:
Zapach:
Kupi ponownie: 25% osób
  • 28 sierpnia 2022 o 14:16
    Miał być dobry a jest beznadziejny
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:kilka miesięcy
    Wykorzystał/a:w trakcie pierwszego opakowania
    Jako że lubię kosmetyki firmy kruidvat i mi się sprawdzają (w większości bo nie wszystkie) byłam zachwycona gdy odkryłam że mają w swojej ofercie balsam do ust, odrazu go kupiłam i szybko się rozczarowałam... . Balsam na ustach stawał się bardzo płynny, nie nadaje się do użytku poza domem, nawilża tylko na chwilę, powstają w nim grudki, które nie rozprowadzają się na ustach. Opakowanie jest ze słabego plastiku i najzwyczajniej w świecie się zdeformowało pod wpływem pogody, jak na balsam do ust i to w "słoiczku" jest zdecydowanie za duży nie da się użyć bez ubrudzenia palców co jest mocno niehigieniczne. Jestem mocno zawiedziona tym produktem nie spełnia swojego zadania tak jak powinien jest po prostu według mnie słaby.
    Wady:
    • Konsystencja, trwałość, działanie a w zasadzie jego brak, za duże opakowanie, zapach
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    Drogeria Rossmann
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 10 marca 2022 o 22:30
    Potencjalnie ciekawy, w praktyce średni...
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:kilka miesięcy
    Wykorzystał/a:w trakcie pierwszego opakowania
    Ponad dwa miesiące temu zakupiłam ten balsam do ust w słoiczku. Nie będę ukrywać, kierowałam się promką w Rossku i ogromną pojemnością tego balsamu. Zazwyczaj balsamy do ust mają 4g pojemości, czasami 7g, zdarzają się takie 15g, ale aż 30g! To bardzo, bardzo dużo jak na balsam, więc produkt automatycznie znalazł się w moim koszyku. Po dwóch miesiącach i zużytej 1/4 słoiczka jestem w stanie już ocenić balsam. Jest niestety przeciętny. Słoiczek jest dosyć wygodny dla mnie, ale przyznaję, że nie każdy polubi się z taką metodą aplikacji. Jest wykonany z ciemnego plastiku - zdecydowanie jest to plastik, bo słoiczek da się wgnieść. Wygodnie się odkręca i zakręca, nie dostają się do niego jakieś paprochy. Natomiast wiadomo, balsamy w słoiczkach/puszkach to produkty stricte domowe, nie wynoszę ich poza dom, bo trzeba do nich zawsze myć ręce, a szczególnie dbać o czystość paznokci, bo to za nie produkt się dostaje kiedy wyciągamy go ze słoiczka - nie ma mowy o używaniu opuszków, bo otwór jest dosyć wąski. Co do składu to "na oko" wygląda fajnie. Bez parabenów, alergenów, minimalny skład, dużo olejów: rycynowy, canola, słonecznikowy, 2 rodzaje kokosowego, z oliwek, sojowy; masła: Shea, Shorea robusta; woski: myristyl myristate, wosk z borówki Berry Wax, syntetyczny wosk pszczeli; oraz składniki dodatkowe jak: aloes, witamina E. Jak widać dużo tu wszystkiego, a produkt pachnie nierafinowanym olejem kokosowym - używam do smażenia, więc osobiście nie jest to najlepszy zapach na ustach i różni się od typowego zapachu wiórek kokosowych, czy łakoci o tym smaku i zapachu. Produkt pomimo takiego mega składu jest przeciętny na moich ustach. Wydaje mi się, że winę ponosi za to jego konsystencja - jest za lekka, taka typowa jak olej kokosowy, który w lodówce jest stały, a w ciepły dzień płynie. Na ustach produkt rozlewa się bardzo łatwo, ciężko zapanować nad jego aplikacją - jest to typowy dla mnie balsam do domu kiedy pracuję przy komputerze. Aplikuję zazwyczaj 3-4 razy dziennie, po posiłkach, bo zjada się od razu. Nie da się dołożyć balsamu grubszą warstwą - strasznie się maże i wychodzi biało na ustach. Szkoda, że woski nie są w składzie wyżej, może zapanowałyby trochę nad konsystencją produktu. Ogólnie do domowego użytku nie jest zły, jest bardzo wydajny, daje ustom delikatny połysk, zero koloru, więc jest unisex. Nie oszalałam jednak na jego punkcie, a nawilżenie jest przeciętne i na bardzo krótko -szkoda.
    Zalety:
    • opakowanie: lubię słoiczki, ten jest ładny i zgrabny
    • naturalny skład pełen olejów, maseł i wosków
    • ogromna pojemność 30g starczy na długo
    • dobry do użytku domowego i do zupełnie niewymagających ust
    Wady:
    • zapach nierafinowanego oleju kokosowego do smażenia
    • mażąca się konsystencja
    • nie da się zapanować nad ilością produktu na ustach
    • spływa z ust i znika bezpowrotnie przy najmniejszej konsumpcji
    • nie daje uczucia ulgi i natłuszczenia (wilgotnych ust), a to niestety lubię na ustach najbardziej, nie jestem fanką suchych ust
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    Drogeria Rossmann
    1 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 27 października 2021 o 12:41
    obiecujące składniki aktywne… i tyle
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:miesiąc
    Wykorzystał/a:w trakcie pierwszego opakowania
    Może to fakt, że moje usta są niewiarygodnie wymagające. Skóra na nich jest, podejrzewam, odwodniona, jak w przypadku mojej cery, z tym, że tutaj sobie z tym radzę bo rynek oferuje wiele skutecznych preparatów. Usta jednak to inna para kaloszy. Najlepszy efekt przynosi maść z witaminą A od Hasco Lek, od czasu do czasu sięgnę po SVR Cicavit, a ostatnio świetnie spisuje się nocna maska Lenaige (ale marka testuje na zwierzętach, więc nie wrócę póki tak jest). I to tyle, reszta mnie zawodzi, ale wciąż próbuje. Na kosmetyk Originals skusiłam się po przeczytaniu wielu pozytywnych opinii, a i składniki aktywne wiele mówią o teoretycznej skuteczności produktu. No właśnie, teoretycznej… - OPAKOWANIE: kosmetyk zamknięty jest w plastikowym słoiczku o ciemnobrązowej barwie (coś w stylu imitacji szklanego opakowania), zamknięty za pomocą czarnej nakrętki. Słoiczek opasany jest naklejką o skromnej, prostej, miłej dla oka grafice, która przywodzi na myśl klimat retro kosmetyków oraz tych naturalnych. Wiem, że zatapianie palca z słoiczku dla wielu jest niehigieniczne, ale mnie to nie przeszkadza. Kosmetykami w takiej formie się nie dzielę, dbam o higienę osobistą, nigdy nic złego się nie stało. Ale szanuję preferencje innych, to jest aspekt bardzo indywidualny. - KONSYSTENCJA: obecność masła shea oraz olejków zobowiązuje, mamy więc zwartą formułę, która pod wpływem ciepła ciała lekko się roztapia i pozwala na zebranie odrobiny kosmetyku. Balsam jest też z tego względu tłustawy, ale nie przeraźliwie. - ZAPACH: owszem, mamy tu kokosową nutę, ale też nieco gasi ją lekka pudrowość i zapach typowy dla olejków, które pachną, jak pachną. Mnie nie przekonuje, myślę, że mieszanka kokosa z pudrową nutką przesądza sprawę i nie zadowala mojego gustu. - DZIAŁANIE: clou kosmetyku jest dla mnie trudne do opisania, ponieważ trudno opisać oddziaływanie kosmetyku na skórę, z której szybko znika i nie ma czasu na owe działanie. Mało tego, tuż po aplikacji, dosłownie kilka sekund potrzebuje tenże balsam by osiąść na języku i tylnej części gardła i drażnić bez ustanku, nie mogę tego znieść, ciarki mnie przechodzą nawet gdy o tym myślę. Jak więc ma ocenić, czy preparat faktycznie nawilża i pielęgnuje, skoro ulatnia się z powierzchni ust w mgnieniu oka i wymaga reaplikacji po chwili. Zużywam balsam nakładając na łokcie, kolana, żeby go zużyć, ale na usta nie nałożę już nigdy więcej…
    Zalety:
    • obiecujące składniki aktywne
    • opakowanie w stylu retro (szkoda, że całe z plastiku)
    Wady:
    • migruje do ust osiadając na języku i gardle podrażniając je
    • szybko znika z ust
    • zapach taki sobie
    • brak więc działanie pielęgnującego i nawilżającego
    • brakuje mi informacji czy składniki są nietestowane/testowane na zwierzętach
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    Drogeria Rossmann
    19 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • Kag88
    Kag88
    2 / 5
    27 października 2021 o 8:55
    godny przetestowania
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:2 tygodnie
    Wykorzystał/a:jedno opakowanie
    skusil mnie piekny zapach, latwa aplikacja i przystepna cena. Spelnia swoje zalozenia, nawilza, usta sa odyzwione, wygladzone , wygladaja na zdrowe, ale.. mielibysmy to samo po uzyciu samego masla kokosowego:) wyszloby nas taniej i uzyc mozna byloby rowiez w kuchni :)
    Zalety:
    • zapach
    • cena , warto przetestowac
    • usta nawilzone
    Wady:
    • praktycznie jest to jak olej kokosowy , wiec po co przeplacac :)
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    Inna drogeria
    1 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • Ariessa
    Ariessa
    3 / 5
    22 października 2021 o 21:38
    Zagadkowa porażka
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:kilka miesięcy
    Wykorzystał/a:jedno opakowanie
    Wystarczy rzucić okiem na skład tego produktu, aby nabrać przekonania, że tyle rodzajów olejków oraz innych ekstraktów roślinnych musi zdziałać dużo dobrego. A i otóż niekoniecznie. Coconut Oil Lip Balm okazał się w moim przypadku kosmetykiem przeciętnym, który robi mniej niż wiele balsamów do ust z gorszą listą składników. Marka Kruidvat zamknęła swój produkt w słoiczku z brązowego szkła i uraczyła nas ogromną, jak na tego typu kosmetyk, pojemnością aż 30 ml. Niefortunnie opakowanie jest dość głębokie i najlepiej (również ze względów higienicznych) zaopatrzyć się w jakąś szpatułkę, inaczej konieczne będą prace wydobywcze z użyciem paznokci, a tego chyba nikt nie lubi. Nie przepadam za wonią kokosa i obawiałam się, że "tytułowy" zapach będzie słodko-mdlący, a koniec końców pożałowałam, że tak... nie jest, ponieważ w gruncie rzeczy balsam ma chemiczny, nieprzyjemny moim zdaniem aromat. Konsystencję nazwałabym elastyczną - w chłodniejsze dni robi się bardziej zwarta, natomiast podczas upałów przeistacza się w miękką maź. Formuła jest tłusta i lekka jednocześnie, naprawdę czuć obecność olejów, ale balsam rozprowadza się cienką, komfortową warstwą, nie bieli ust. Najciekawszą rzeczą jest to, że pomimo tłustości i zacnego składu balsam Kruidvat nie za dobrze się u mnie sprawdził. Nawilża i natłuszcza, lecz na krótko, tak jakby powierzchniowo - często już po kilkunastu minutach usta znów były ściągnięte, aplikację musiałam ponawiać wielokrotnie w ciągu dnia. Produkt działa przez chwilę, po czym wyparowuje. Nie wiem, co może być przyczyną. Trafiłam kiedyś na informację, że olej rycynowy w zbyt dużych ilościach może wręcz wysuszać skórę, a tutaj jest pierwszy na liście. Może dlatego trafił mi się efekt odwrotny do zamierzonego, a może to coś innego? Niezależnie od powodów nie sięgnę po ten balsam ponownie, a męczyłam się z nim długo. Fakt, że często był w użyciu, ale ponadprzeciętna pojemność też zrobiła swoje.
    Zalety:
    • Dobry, nieszkodliwy skład
    • Szklane opakowanie, jednak słoiczek powinien być bardziej płaski, byłoby praktyczniej
    Wady:
    • Krótkotrwałe działanie
    • Zapach
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    Drogeria Rossmann
    19 osób  uznało tę opinię za pomocną

Artykuły


Produkty podobne

Zobacz także inne Balsamy do ust

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej dotworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji jest zabronione oraz wymaga uprzedniej, jednoznacznie wyrażonej zgody administratora serwisu – Burda Media Polska sp. z o.o. Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.
Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych
Więcej informacji znajdziesz tutaj.