Nowa Kosmetyka Lekki żel `Słonko` 

Używam żeli hialuronowych na ogół na noc, pod krem albo olejek z retinolem i czasem, od wielkiego dzwonu na dzień, pod makijaż. Podobnie było z tym słonecznym gagatkiem. Podoba mi się, że w składzie jest sok z cytrusów i to dzięki niemu, mam wrażenie, pory po nałożeniu są ładnie ściągnięte i wyglądają na mniejsze. Skóra jest po użyciu lekko ściągnięta, jak po każdym żelu hialuronowym, ale wrażenia łatwo się pozbyć dokładając krem lub olejek (i wówczas czuć, że jest tam hialuronian i że pracuje nad nawilżeniem). Bardzo doceniam też za to, co robi, kiedy stosuję witaminę C lub retinol - podrażnień jest mniej, bo rzadziej się pojawiają i szybciej znikają. Potwierdzam też to, o czym pisze przedmówczyni, że makijaż (szczególnie minerały) siedzi na nim jak beton, nie migruje i dobrze wygląda :) Minusem jak dla mnie jest opakowanie, ale nie jest to tak duży minus, żebym sobie nie poradziła. Na pewno do niego wrócę.

Żel ma lekką, lejącą konsystencje o zółtym zabarwieniu. Jego aromat natomiast jest delikatny, owocowy, przyjemny dla zmysłu powonienia, ale nie nachalny. Mazidło bardzo szybko wchłania się w skórę prawie, że do matu i pozostawia ją miekką i delikatnie satynową, ale również dość mocno ściągniętą, przez co musi być stosowany wraz z kremem nawilżającym, który ten nieprzyjemny ,wczesniej wspomniany efekt eliminuje. Myślę, ze sprawdzi się swietnie u osób z dośc mocno świecącą się skórą, które chciałyby ją skutecznie zmatowić na jakiś czas właśnie. Żel ma naturalny, przyjazny dla skóry skład w którym znajdziemy chcociażby sok z mandarynki, który fajnie odświeża cerę i ta faktycznie nabiera nieco blasku( pozostająć matową jednoczęśnie:)) po zaaplikowaniu na nią recenzowanego. Kosmetyk zdecydowanie wzmacnia działanie kremu. Dość dobrze nawilża mieszaną cerę, ale przy suchej, a tymbardziej przesuszonej twarzy ten efekt będzie jednak zbyt słaby. Żel świetnie wygladza cerę i dzięki tej własciwosci jest dobrą bazą pod makijaż , ale skóra musi być w dobrej kondycji, gdyż ta potrzebująca konkretnego nawilżenia , będzie czuła dyskomfort związany z jego dość mocnymi własciwosciami matującymi, ściągającymi i wygładzającymi cerę . Z jednej strony zatem twarz po zastosowaniu specyfiku prezentuje się naprawdę nieskazitelnie, jak po jakimś naturalnym botoksie, z drugiej jednak potrafi ją tak ściągnać pod makijazem np, że strach się uśmiechnąć dosłownie...:) Na pewno nie zastosuję żelu gdy moja cera będzie przesuszona, ale z przyjemnoscią użyję go wraz z kremem pod makijaż wyjsciowy, gdy ta będzie w dobrej kondycji, bo jak już wpsomniałam wczesniej , naprawdę dobrze wygładza, przedłuza makijaz ...i nieco usztywnia całą twarz ;P Żel nie zapaycha, ani nie uczula mojej mieszanej, skłonnej do przesuszeń cery. Myślę,że jest na tyle ciekawym , pełnym sprzecznośc iproduktem,że wróćę do niego za jakiś czas...